Babka doczepiła się do mnie bym wyniosła śmieci po wszystkich, bo ona ma taki kaprys.
Chłopak obrał sobie ziemniaki, ale jego obierki po ziemniakach w kuble to moja wina 😳
W końcu wysłała Michała ze śmieciami.
Michał zachwycony nie był, bo po pierwsze znów mu wlazła do pokoju, a po drugie zmusiła go do wyjścia z workami śmieci, które wcale jeszcze pełne nie były.
Patrz może w tych śmieciach były twoje książki z Rzymem 😒
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie 😀
OdpowiedzUsuń