Ten deszcz to się przyda ogrodowi, tyle, że mnie zaskoczył. Wczoraj wyniosłam wszystkie poduszki na dwór by się wyprażyły w Słońcu i teraz one mokną.
Wczoraj i przedwczoraj
posadziłam kolejne papryki. Zostało mi do posadzenia około 10 sadzonek.
W ziemi są już wszystkie sadzonki pomidorów, ogórków, cukinii, dyń i część sadzonek papryki i ziemniaków. W upale ciężko cokolwiek robić w ogrodzie, ale zrobiłam ile mogłam.
Zebrałam też nasiona rzepy i brukwi.
Wczoraj i przedwczoraj
posadziłam kolejne papryki. Zostało mi do posadzenia około 10 sadzonek.
W ziemi są już wszystkie sadzonki pomidorów, ogórków, cukinii, dyń i część sadzonek papryki i ziemniaków. W upale ciężko cokolwiek robić w ogrodzie, ale zrobiłam ile mogłam.
Zebrałam też nasiona rzepy i brukwi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!