niedziela, 1 października 2023

Zjem obiad

Napracowałam się dzisiaj.
Napisałam 14 stron pisma procesowego.
Od rana niemal do 17.00.
Teraz z 10 minut poleżę i odpocznę. Dam ulgę plecom. Potem odgrzeję sobie obiadek.

8 komentarzy:

  1. Chyba długi ten obiad bo nic nie piszesz. Czy coś się dzieje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziadek gaz nakręcił. Nie mogłam odgrzać obiadu.

      Usuń
    2. Zanim zakręcił wodę zdążyłam trochę nalać do wanny i w tej wodzie się spłukałam z grubsza, ale w czystej ciepłej już nie, bo zakręcił mi ją w trakcie kąpieli. Złośliwy staruch :(

      Usuń
  2. Mam nadzieję, że miło spędzasz wieczór? XD

    OdpowiedzUsuń
  3. Była policja i straż pożarna mnie uwolnić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Aie w niedzielę czy znowu w środę. Zostałaś uwolniona?

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!