Po długiej i męczącej podróży jestem bezpieczna i liżę rany oraz obliczam straty.
Muszę odespać te dwie nieprzespane noce i dojść do siebie po pobiciu. Byłam w szpitalu. Zrobiłam obdukcję i tomografię twarzoczaszki. Dostałam zwolnienie lekarskie na tydzień. Może starczy, aby dojść do siebie. Mam problemy z chodzeniem po tym kopaniu mnie w chore nogi. Jakim to zwyrolem trzeba być, by kopać bezbronną, ciężko chorą na reumatyzm i zwyrodnienie stawów kobietę? Dziad wynajął najgorsze mendy olsztyńskie z dworca, aby mi wyrządziły krzywdę.
Wróciłaś do Czukt? Czyli to jest już koniec studiowania?
OdpowiedzUsuńCo wyszło na obdukcji? Wróciłaś do domu autobusem taksówką czy pociągiem?
OdpowiedzUsuń