czwartek, 15 kwietnia 2021

Syndrom słonia

Wczoraj było tak niskie ciśnienie, że ścięło mnie niczym wichura tysiącletnie drzewo. Runęłam i zasnęłam w ciągu dnia.

Dzisiaj zaś mam syndrom słonia - jest mi tak ciężko się poruszać, że szok!

Nakarmiłam zwierzęta, siebie i Brunhildę. Wkopałam kolejną malwę i przygotowałam sobie kolejne dołki i sadzonki do wkopania.

Brunhilda wykopała dołki na topinambury. Jutro będę sadzić. Jak nornice i krety nie zjedzą mi topinamburów to będzie co jeść za rok.

Wczoraj po raz pierwszy ugotowałam topinambury - no i da się zjeść - smakują trochę podobnie jak ziemniaki, ale jednak wolę topinambur na surowo. Uwielbiam smak surowego.

Posiałam też malwę w domu i na dworzu, bo za mało sadzonek mam na mój projekt ogrodowo-podwórkowy.
Marzą mi się długie szpalery malw.
Gdy malwy urosną, rozrosną się i zakwitną - będzie pięknie. 🌺🌺🌺

Izabella INDIANKA Redlarska

11 komentarzy:

  1. Może masz cukrzycę? Robiłaś krzywą cukrową?

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciężka ta twoja praca . Napracowałaś się dziś jak mrówka ale malwa niech rośnie na zdrowie.

    OdpowiedzUsuń
  3. To nie wybierasz się do Szczecina tak jak chciałaś. tam by policja na pewno nie miałaby problemu by cię przesłuchać .

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie żal ci pieniędzy na malwy? Nie lepiej te pieniądze przeznaczyć na remont ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wydaję pieniędzy na malwy. Mam swoje nasiona z poprzednich lat. Sadzonki zaś urosły z nasion posianych przeze mnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. A to na zastrzegłaś ten patent czy na krzyżowkę cukinii z dynią ?

    OdpowiedzUsuń
  7. Dlaczego blokujesz ludzi z Facebooka- co się dzieje ?

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie blokuję ludzi tylko złośliwych trolli i naganiaczy lesb i fundacji którzy mi dokuczają. Mam tych gnid po dziurki w nosie. Zatruwają mi życie od lat i doprowadzili do nieszczęścia na mojej farmie. Zniszczyli sielankę mojego Rancho i hodowli. Nie zasługują na miano człowieka. To są podłe kreatury, ludzkie śmieci, a nie ludzie.
    Brzydzę się tymi łachudrami. 😡

    OdpowiedzUsuń
  9. Współczuję że twoja sielanka została zakłócona przez tych ludzi ale to są jednak ludzie . To nie są śmiecie jak nazywasz lub rzeczy. Są to istoty Boże tak jak i Ty. Nie próbowałaś z nimi rozmawiać i przekonać do swych racji ?

    OdpowiedzUsuń
  10. Ich celem jest zniszczyć mi życie i pastwić się nade mną aż odbiorę sobie życie.
    To są wyrachowane kanalie nie zasługujące na miano człowieka.
    Dodatkowo przyciągają do swego hejtu półgłówków, ot takie obleśne, odpychające larwy.
    Całość hejterów i ich linczowanie mnie wzmaga we mnie irytację i odruch wymiotny jak widzę te gęby łażące za mną po internecie i naprzykrzające się mi. Strona Rancho de syf prowadzona przez czwórkę pojebów przyciąga do siebie podobnych pojebów i razem ten konglomerat pojebów jest nie do strawienia.

    Rozmowa z nimi nie ma sensu bo ich celem jest szkodzenie, a nie rozmowa.
    Ja jestem zablokowana na ich stronie bo nie chodzi o tutaj o rozmowy tylko chodzi o to, żeby mi ubliżać.

    Zakompleksione pojeby poprawiają sobie samopoczucie moim kosztem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Indianko pragnę cię poinformować że już na tym syfie coraz rzadziej się udzielają .Więc chyba odniosłaś z nimi sukces .

      Usuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!