czwartek, 1 kwietnia 2021

Co się dzieje, gdy tarczyca choruje? Hashimoto – element większej układanki

https://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,co-sie-dzieje--gdy-tarczyca-choruje--hashimoto---element-wiekszej-ukladanki,artykul,1721344.html

Niedoczynność mam zdiagnozowaną.
Czy mam też to owo Hashimoto?
Strasznie zmęczona i śpiąca jestem.

Izabella INDIANKA Redlarska

9 komentarzy:

  1. Jeżeli cały czas w dzień i w nocy piszesz zażalenia od postanowień sądów to się nie dziw że potem chce ci się spać . A jak z miesiączkami?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stres związany z rabunkiem moich zwierząt jest przeogromny, ale to zmęczenie i ospałość, senność to już choroba. Nie panuje nad tym. Składam się w ciągu dnia w ciągu kilku sekund.

      Usuń
  2. Hashimoto to nie jest takie hop siup. Przede wszystkim należy prawidłowo zdiagnozować. Da się z tym żyć całkiem nieźle. Wiem coś o tym, zmagam się z tą chorobą od ładnych paru lat. I wiesz co Ci powiem, najważniejsza jest odpowiednia dieta i jeśli będziesz przestrzegała konsekwentnie paru rygorów, to wtedy zobaczysz, że nie taki diabeł straszny. Dużo informacji jest w sieci i dobrze czytać porady lekarzy. Oni wiedzą o czym mówią, mają doświadczenie. Obecnie można korzystać z tego dobrodziejstwa. Znajdziesz specjalistów za darmo, którzy działają na zasadach wolontariatu. Korzystna i pewna opcja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedna z chorych na Hashimoto napisała, że gdy zmieniła diametralnie dietę z wysoko przetworzonej polskiej na proste owoce i warzywa w Rosji to symptomy ustąpiły, więc może przyczyną Hashimoto jest tak naprawdę zatrucie pokarmowe powodowane zatrutą żywnością GMO.

      Może być czynnikiem wywołującym Hashimoto lub potęgującym.

      Usuń
    2. Ostrożnie z warzywami. Nie wszystkie można jeść. Wiele z nich potęguje chorobę. Słuchaj raczej dobrego lekarza, nigdy żadnej cioci dobra rada. Przede wszystkim, na początek, diagnoza.

      Usuń
  3. Może za mało mięska jesz - nie masz już indykow koni owieczek kóz .A co się stało z ogierem Amigo- nie zjadłaś go ? Także jak nie masz mięska to pewnie jesteś osłabiona - nie mam racji ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amigo, jak czyta się ze zrozumieniem, to koziołek.

      Usuń
  4. O tak. Zdecydowanie za mało mięsa jem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Co za trucizna jest w tym GMO ?

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!