RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
czwartek, 6 sierpnia 2020
5 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Po ile Pani sprzedaje? Chętnie kupię.
OdpowiedzUsuńNie wiem, nie zastanawiałam się nad tym jeszcze.
OdpowiedzUsuńIle Pani proponuje za samo zdrowie? :)
Zależy, ile ważą, ale są chyba małe? 50 gr za sztukę.
UsuńCzarna rzodkiew jest bardzo ostra, jak chrzan, wystarczy 1-3 sztuki do sałatki dodać by nadać daniu wyrazisty smak.
OdpowiedzUsuńDopiero mi one dochodzą. Te małe mogą być po 50 groszy, ale większe po złotówce, lub więcej, zależnie od wielkości.
Czarna rzodkiew jest sprzedawana na wagę. Niezależnie od wielkości jest jedna cena.
OdpowiedzUsuń