RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
piątek, 14 sierpnia 2020
8 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Co tam z mózgiem? Znowu rak atakuje?
OdpowiedzUsuństres męczy i blokuje mój mózg
OdpowiedzUsuńCzym się stresujesz?
UsuńZamachem na mnie, moje życie i moje zwierzęta.
OdpowiedzUsuńAle to już 2 lata minęły, a ty nadal się stresujesz?
UsuńO, to zamach był na ciebie?
OdpowiedzUsuńKurwy z GOPSu chcą mnie wsadzić do psychiatryka
OdpowiedzUsuńKurwy z GOPSu (czyli podwładne wójta Locmana, który ukradł mi stado zwierząt i zagłodził na śmierć) w roku 2017 założyły mi sprawę o umieszczenie mnie wbrew mojej woli w zakładzie psychiatrycznym.
Na posiedzeniu sądu w dniu 22 lipca 2020 roku, jedna z nich, żona policjanta Marcina Maciejewskiego z KPP Olecko, Monika Maciejewska, wnioskowała, aby umieścić mnie w zakładzie psychiatrycznym wbrew mojej woli i wbrew woli mojej rodziny bez wysłuchania moich racji w sądzie.
Policjant Marcin Maciejewski oskarżył mnie o zniszczenie protokołu policyjnego, a jego matka jako świetliczanka w Sokółkach dokuczała mi latami, gdy przychodziłam korzystać z komputera w świetlicy, w tym uszkodziła mój laptop.
Byłam i jestem szykanowana przez policję olecką z powodu matki Maciejewskiego, która wielokrotnie mi dokuczała w świetlicy w Sokółkach, oraz dopuściła się fizycznego ataku na mnie i na moje mienie.
Na posiedzeniu sądu był też prokurator Paweł Truchan z Prokuratury Rejonowej w Olecku, którego krewni pracują w Urzędzie Gminy Kowale Oleckie, a jeden z nich, Patryk Truchan, brał udział w kradzieży moich zwierząt. Ten prokurator również wnioskował o umieszczenie mnie w zakładzie psychiatrycznym wbrew mojej woli i bez wysłuchania moich racji.
Ponadto Truchan przegonił z sądu mojego świadka, który chciał zeznawać w mojej sprawie, by mi pomóc. Wygonił go z sali posiedzeń sądu i wylazł za nim na korytarz i stamtąd też go przeganiał.
Ta nagonka na mnie i zamach na moją wolność jest przyczyną stresu i poczucia bycia zaszczuwaną.
Jesli nie ma wyroku to się nie stresuj.
OdpowiedzUsuń