Fundacje legalnie zbierają pieniądze na niszczenie hodowli i gospodarstw.
Wszystko dzieje się w państwie PIS czyli w państwie dałnów I klaunów.
Nawet na zmanipulowanych zdjęciach fundacji Molosy Adopcje widać, że konie miały czystą ściółkę i paszę w bezpiecznej stajni i były czyste oraz bez ran.
Zdjęcia zrobione przez fundację zostały zmanipulowane w ten sposób, że konie na nich wyglądają chudziej niż wyglądały w rzeczywistości.
Na zdjęciach zrobionych przeze mnie widać rzeczywistą kondycję moich koni i były one w dobrej kondycji przed wywiezieniem przez kłamliwą kreaturę Kozłowską.
DG to Dance Girl z revolty. Wpłaciła zaliczkę na mojego konia w postaci datku na zbiórkę Kozłowskiej. Kurwy dzielą się łupami. 😤😤😤
Nie rozumiem czemu ma to służyć? Wykracza to poza obszar mojego myślenia. Jeśli rozumiesz jaka idea temu przyświeca, wytłumacz mi, proszę.
OdpowiedzUsuńNo ale co tu trudnego do zrozumienia? Fundacje w duzej mierze zyja z datków. Sa niby kontrolowane, ale jak to wygląda to własnie widac. Fundacja Molosy od lat nie dawała sprawozdan finansowych, i została zamknieta, czy tam straciła ten status pożytku publicznego. Byc moze konie z jednej z interwencji trafiły na rzez. Kozłowska nie chce powiedziec gdzie sa. Ta druga fundacja Rózaland skierowała sprawe do sądu, czy prokuratury, nie pamietam. Kozłowska zaczeła odbijac piłeczkę, oskarżąjąc Rózaland, ze oni preparowali zdjęcia zeby wyglądało gorzej. Nie wiem czy to prawda, ale widocznie takie praktyki sa stosowane. Po to, zeby sie bardziej potem obłowic z datków na te zwierzaki. Moze coraz trudniej znalesc skrajnie zaniedbane zwierzaki, a im bardziej beda zaniedbane to wieksza szansa na wygrana w sądzie. a jakby nie daj boze zrobili interwencje i zaliczyli wtope?Bo zwierzaki w dobrym stanie? Ciekawe kto wtedy płaci.
UsuńJak to o co chodzi? Przecież chodzi o to, żeby złupić gospodarstwo i obłowić się cudzym kosztem. Takie wielkie stado zwierząt które mi ta pizda ukradła ma ogromną wartość i ona doskonale o tym wie.
OdpowiedzUsuńDG to Dance Girl z revolty. Wpłaciła zaliczkę na mojego konia w postaci datku na zbiórkę Kozłowskiej.
OdpowiedzUsuńKurwy dzielą się łupami. 😤😤😤
Izabella R. też wpłaciła zaliczkę?
OdpowiedzUsuńA skąd! Ta wpłata 500 zł to "koza bez powroza" podszywa się pode mnie. Wcześniej szmacisko też wpłaciło 500 zł żeby zaspokoić swoją nienawiść do mnie. Chory mózg do tego brzydka jak kibel na dworcu
OdpowiedzUsuńSwoją drogą to ciekawe że ludzie są w stanie wydać 30 - 40 000 zł tylko po to żeby zaspokoić swoją zawiść i nienawiść.
OdpowiedzUsuńObłudne szantrapy od lat pitolą z udawaną troską o zwierzętach ale nigdy nie dały ani złotówki żeby poprawić byt moich zwierząt.
Za to ochoczo sponsorują oszustkę i złodziejkę kozłowską która używa tego prawnika żeby wybronił jej dupy z kryminału który uskutecznia.
Kozłowska pisze że jej mecenas broni jej dupy w sprawach karnych skarbowych za Wasze pieniądze: "mecenas odwala kawal roboty. Nie tylko sprawy sadowe. Pomaga w administracji i bombarduje kazdy paszkwil wyslany przez Indi do urzędow. A nasza nadobna nadaje wszędzie.."
OdpowiedzUsuńA propos ukrócenia przestępstw Kozłowskiej - opuściłam się ostatnio, ale ten nowy paszkwil o Mnie który ona wczoraj wypuściła zmobilizował mnie do przyjrzenia się jej działalności dokładniej.
W końcu trafi do pudła za swoje przekręty.
Do pudła nie trafia się za przekręty, chyba że jest się skończonym frajerem w ich robieniu.
OdpowiedzUsuńDo pudła się trafia za drobiazgi Wystarczy że trafi się na właściwego sędziego - mam nadzieję że na takiego trafisz.
OdpowiedzUsuń"Koza bez powroza" ma problem bo nikt nie docenia jej stada kóz, a sama jest brzydka jak kibel na dworcu w PRL.
OdpowiedzUsuńW związku z powyższym aby poczuć się lepiej szkaluje niewinną hodowczynię z Mazur
"Koza bez powroza" wpłaciła ponownie tym razem 666 zł.
OdpowiedzUsuńAleż musi jej gnić wątroba z nienawiści.
Myśli głupia że jej pieniądze zmienią wyrok.
Skoro nie było podstaw do wywozu zwierząt to nie było i żadne pieniądze tego nie zmienią za to zasilają przepastną kieszeń cwaniary Kozłowskiej.
Pani Ela będzie mogła wreszcie sobie wykopać studnię by poić zrabowane I swoje konie, albo kupi sobie nowy traktor albo auto
Wyroku nie zmienią, bo wyrok już teraz jest oczywisty: WINNA, ale pomogą uzyskać maksymalną karę, czyli zakaz posiadania zwierząt na 15 lat, odsiadkę i karę finansową, która zostanie zapłacona po licytacji majątku.
UsuńPani Ela nie ma wody?
OdpowiedzUsuńCos jestes niedoinformowana Indianko. Kozlowska ma wode, a procz tego ma od niedawna piękny samochod terenowy!
OdpowiedzUsuńTak, widziano ją w nowym samochodzie na wsi. Li
Usuń