RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
czwartek, 22 marca 2018
Dar oo
Dziś szósty dzień życia źrebiątka. Ma się dobrze. Rośnie w oczach.
Rano dostał antybiotyk i lekarstwo. Tym razem Indianka poprosiła Niemkę o przytrzymanie źrebaczka, bo na widok igły ucieka i wierzga.
Brunhilda spisała się znakomicie. Poinstruowana przez Indiankę, złapała łobuza dokładnie tak jak trzeba. Nie mógł się wyrwać. Indianka spokojnie zrobiła maluchowi zastrzyk domięśniowy w zadek. Dzisiaj za pierwszym podejściem.
Następnie korzystając z tej dogodnej sytuacji, iż malec był unieruchomiony w żelaznym uścisku mocarnej Brunhildy, Indii wstrzyknęła mu do pyska lekarstwo. Dziś rano rozpuściła proszek w dwóch strzykawkach wody.
Zatem tylko dwa razy musiała mu wstrzykiwać lekarstwo do pyska. Wygodnie i sprawnie podawanie leku przeszło. Nic nie wypluł i wszystko połknął. Biegunki Indianka nie widziała dziś, ale kupczenia też nie, więc lepiej podawać lek. Źrebaczek powinien wyjść z biegunki w ciągu kilku dni, może szybciej. Kondycyjnie jest coraz silniejszy. Zrobił się też bardziej rezolutny. Dokazuje 😀
Mama dostała do stajni mnóstwo nowego siana oraz dokarmiania jest owsem dwa razy dziennie. Wiadro wody rano wypiła. Niebawem kolejne dostanie.
4 komentarze:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Indianko, jesteś najpozytywniejszą postacią w tych Czuktach...
OdpowiedzUsuńNikt się tak troskliwie nie opiekuje zwierzętami tak jak Ty 💗
Dziękuję :)
UsuńBrawo Indianka !!,brawo źrebaczek !!.
OdpowiedzUsuńOn Ci przyniesie szczęście - zobaczysz.
Pozdr.M
Dzięki 😇
UsuńCieszę się, że mi się nowy źrebaczek po długiej przerwie urodził :)
To takie kochane stworzonko 💗💗💗
A ile wdzięku źrebiątko ma!😀
Przesłodkie 😍