RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
czwartek, 11 kwietnia 2024
2 komentarze:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
A spacery i ratowanie żywności? Mam nadzieję że o tym nie zapomnisz :)
OdpowiedzUsuńNa razie sobie odpuszczę, bo nie mam miejsca w lodówce, a zwłaszcza w zamrażarce która jest tycia. Dzisiaj wywaliłam do śmieci wiadro grzybów z warzywami, bo zaczęło się to psuć w lodówce. A tyle się narobiłam by to wszystko umyć, pokroić... :( Nie zdążyłam tego zamrozić ani zawekować. Mogłam ususzyć te grzyby. Trochę się udało ususzyć, więc coś tam uratowałam na później, ale mało.
OdpowiedzUsuń