Okna w domu umyte. Parapety i stoły powycierane. Pelargonie wypielęgnowane. Na strychu stajni też porządek zrobiłam - z okna graty fruwały na ziemię 😁
Ogrodowa beczka dwustulitrowa po deszczówce umyta i wysuszona - naszykowana na zboże. Pora robić zapasy na zimę dla kur!
Wszystkie zwierzęta nakarmione fest - drapieżniki zaś świeżym mięsem.
Na obiadokolację mięsiwo wieprzowe upichcone. Pożywny posiłek dodający wigoru zjedzony.
Bogini Gospodyni
w ferworze prac gospodarskich 😊
A wy lenie miastowe jak tam spędzacie weekend? 😝
Basen sauna jaquzzi kolacja z kawiorem..Obok sexy partner. Nudy 🙂
OdpowiedzUsuńRozumiem, że mowa o dwóch chłoptasiach macających się w saunie po jajcach? 🤣🤣🤣
OdpowiedzUsuń