poniedziałek, 19 września 2022

Bezczelne nachodzenie hodowcy

Ludzie, którzy się zrzekli psa Bandziora na moją rzecz, nie dali mu jego budy - mimo, że w imieniu Bandziora o nią prosiłam, nie podrzucali czasem karmy mając dostęp do taniego mięsa po 30 groszy za kilogram, słowem nie interesowali się psem po jego oddaniu. Pies przestał być ich problemem. Przestał dla nich istnieć.

Mieli ważne powody, by psa oddać, bo pies duży i silny, zdolny przewrócić człowieka, a drobna właścicielka była ciężarna i istniało ryzyko poronienia, gdyby taki wielki pies się na nią rzucił i ją przewrócił.

Ostatecznie to nie wielki pies spowodował utratę dziecka, a wymuszona przez rząd szpryca. Pani poroniła po zaszczepieniu się w Polsce na covid, bo wyjeżdżała za granicę i w związku z tym wymuszono na niej szczepienie.

Zimą hejterska strona na Facebooku sponsorowana przez Żyda Marka Zuckerberga, rozpętała kolejną nagonkę na mnie rozpowszechniając fałszywe informacje na mój temat i owego psa, jakobym to miała rzekomo psa zagłodzić i zamrozić. Udostępniano zdjęcie innego psa, który zdechł komuś innemu, w innym budynku. Ten inny pies był podobny, budynek podobny, ale trup sprzed kilku lat co było wyraźnie opisane pod tym zdjęciem. Natomiast manipulanci wycięli oryginalny opis i starym swoim sposobem dopisali nowy scenariusz ze mną i Bandziorem w rolach głównych. Z Bandziora zrobili ofiarę, a ze mnie oprawcę - ze mnie która dba o tego psa od wielu miesięcy, odkąd pies trafił na moją farmę.

W tej sytuacji para, która mi Bandziora podarowała poczuła się uprawniona do nachodzenia mnie w moim domu i na moim Rancho - bez mojej wiedzy i zgody. Było to bodajże w lutym 2022 roku.

O ich niespodziewanym najściu poinformowała mnie obecna na miejscu Niemka. Według jej relacji Bandzior oszczekał ich i nie dał się dotknąć. Oni podczas tej bezczelnej kontroli nawet nie przywieźli swojemu psu kawałka mięsa.

Wkurzona najściem wysłałam do nich smsa by psa zabierali, bo ja tutaj nie chcę żadnych najść.
Sms pozostał bez echa, telefonu nie odbierali.

Latem 2022 przypadkiem spotkałam tego byłego właściciela psa Bandziora. Jeździ autobusem jako kierowca. Wpierw go nie poznałam. Zgadaliśmy się i wyszło na jaw, że to on przywiózł mi Bandziora. Wtedy zaproponowałam by zabrali Bandziora. Zadzwonił do swojej żony w tej sprawie, ale pani nie pałała chęcią ponownego przygarnięcia problematycznego psa.
Teraz się okazuje, że skasowali numer telefonu.

Ja się pytam, jakim prawem ktoś, kto pozbywa się psa i nie wykazuje chęci ponownego zaopiekowania się nim i karmienia go na swój koszt robi najazd na moje gospodarstwo celem bezczelnej, uzurpatorskiej kontroli? Mir mojego domu został naruszony! 😐

Ja sobie, kurwa, nie życzę tutaj żadnych najść!
W sytuacji, gdy nie chcesz psa z powrotem, nie rób mi tu żadnych najść! I przestań babo słuchać hejterów, którzy dla hecy szkalują mnie i urządzają na mnie nagonkę!!! 😠

A gdy zechcesz psa zabrać - to ZADZWOŃ do MNIE i umów się jak człowiek!

Tel. 506200135

3 komentarze:

  1. A co mnie obchodzi że jakaś baba w ciąży? Zamiast pisać o Bandziorze to ty o jakieś babie w ciąży. Nie rozumiem twojej złości każdy ma prawo żyć jak chce to po co ta cała gównoburza? Są telefony masz internet a ty coś o syfie na Facebooku. Co ma piernik do bogini gospodyni?

    OdpowiedzUsuń
  2. To oni mieli nie dość, że dać ci psa to jeszcze go za ciebie utrzymywać?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie. Wystarczy, że psa się pozbyli i włożyli mi go na barki, co ich nie upoważnia do nachodzenia mnie bez uzgodnienia ze mną i kontrolowania mnie. Skoro czują się nadal właścicielami psa, to niech go zabierają w pizdu i nie zakłócają mojego spokoju. Nie podoba mi się, że ktoś wykorzystuje zwierzęta do tego, by sobie dodawać jakichś urojonych praw do kontrolowania nowego właściciela na jego posesji.
    Nie chcieli się psem dłużej opiekować, oddali - okay, nie wnikam. Ich sprawa i prawo. Ale gdy sobie urządzają najazdy na moją posesję podczas mojej nieobecności pod pretekstem sprawdzania, czy z psem wszystko ok, bez zapytania mnie o zgodę - to już nie jest okay.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!