RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
wtorek, 23 listopada 2021
9 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Czy dziś zastał cię śnieg czy cię to ominęło ? Czy Brunhilda dobrze ciebie zastępuje na gospodarstwie ? Jak sobie radzisz z nauką ?
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wykład, dzięki:),
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podobał :)
UsuńJa lubię się dzielić z moimi czytelnikami tym co mnie wciąga :)
Zastał śnieg mnie.
OdpowiedzUsuńNikt nie jest w stanie dobrze zastąpić mnie na gospodarstwie, ale Brunhilda przeszła kilkuletni trening, więc sobie nieźle radzi.
Z nauką sobie próbuję poradzić. Szczerze, to się jeszcze nie uczyłam, bo nie było na to czasu, ale za to uczęszczam na zajęcia i biorę udział w zajęciach online. Naukę dopiero zacznę jak nie będę miała zajęć.
I pomyśleć, że przed rokiem plawila die u Warszawiaka korzystając ze wszelkich dóbr cywilizacji. Woda bieżącą zimna i ciepła, WC, centralne ogrzewanie, w domu prąd więc i zmywarka i pralka, internet do woli i zamieniła na prymitywne, średniowieczne warunki? A może właściciele w końcu pogonili darmozjada. Tak więc uważaj, bo jeszcze i Ciebie może w konia zrobić.
UsuńGeneralnie to słucham wykładów na żywo i online. Coś tam zostaje w głowie. Potem zajmę się czytaniem podręczników, które sobie zgromadziłam. To potem, to całkiem niedługo, zaraz jak wrócę na Rancho :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj na łacinie były mądre sentencje, m.in. taka która mówi, że przepisując uczysz się lepiej.
OdpowiedzUsuńNa innym wykładzie dowiedziałam się, że w Polsce przed II Wojną Światową mieszkało i pracowało na roli 20 milionów Polaków.
OdpowiedzUsuńNa studiach nauczyłam się używać i obsługiwać TEAMSa, ILIASa, USOSa.
OdpowiedzUsuń