środa, 8 listopada 2017

Indii wstała

Wstała i podziałała. Dokonała inspekcji swoich stad. Wszystko jest w komplecie i całe.
Konie na końskim wybiegu, kozy pod domem, owce w owczarni. Koty, kocięta i szczenięta oraz drób pod domem. Jednego kocurka brak, ale wczoraj go widziała.

Udała się na zakupy do wsi. Kupiła kotom i psom korpusy, a sobie kurczaka.

Wróciła i zwierzęce towarzystwo nakarmiła.
Obiad ugotuje jutro. Dzisiaj tylko zjadła bułki z makrelą. Plecy od noszenia ciężarów bolą i jest śpiąca. Pora spać. Oczy same się zamykają.

1 komentarz:

  1. Moze Cie zainspiruje. Jedno z najslynniejszych na swiecie gospodarstw BIO. Polecam szczegolnie czesc: Polska wyprawa w surowe Alpy – wizyta w gospodarstwie Krameterhof.
    Bardzo ciekawa informacja, jak w surowym alpejskim klimacie przetrzymywane sa zwierzeta hodowlane. Gdyby Twoj wet to przeczytal, to by go pokrecilo.
    https://www.dropbox.com/s/6prvanw9mrppumi/Permakultura_wedlug_Seppa_Holzera3.pdf?dl=0

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!