wtorek, 28 listopada 2017

Męczące pisanie odwołań

Muszę przyznać, że męczące i pracochłonne jest pisanie odwołań, ale nie mam wyjścia. Zostałam bezwzględnie zaatakowana i muszę się bronić.

6 komentarzy:

  1. Gówno da to pisanie odwołań. Wkurwiłaś parę osób a nikt nie popiera Ciebie i mają Cię w dupie. Jesteś wrzodem na dupie tego chorego społeczeństwa, bezproduktywna, bezdzietna i robisz się nuuuuuudna!!! Niktnie komentuje - chyba nie zauważyłaś tego. Nie ma reakcji!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Parę osób? To za mało! Wkurwię tyle ile trzeba, by wreszcie ktoś zrobił z tą olecką patologią porządek.

      Nie komentują? Nie szkodzi. Czytają. W końcu właściwe oko przeczyta i zareaguje jak trzeba.

      A ja będę pisać, tak długo, aż sprawiedliwości stanie się zadość. To nic, że jestem sama, bez poparcia. Jestem niczym kropla drążąca skałę. Będę drążyć, aż wydrążę. Do skutku.👊

      Usuń
  2. Izka a Ty nie pomyslalas ze trzeba puscic komentarze tak jak leca a nie siedziec i moderowac? Moze wsrod tych wszystkich niezyczliwych znajda sie ludzie dobrzy ,ale trzeba dac im szanse sie wypowiedziec. Sa tez tacy co doradza cos madrego i na czasie.Ale jak sie maja odnosic do czegos czego nie widza a czytaja tylko Twoje wpisy? Pomysla o tym. Dyskusja jest wazna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Większość komentarzy jest obelżywa, pełna nienawiści, pogróżek i pogardy.
    Nie ma do czego się odnosić. Nie ma sensu tego nienawistnego bełkotu puszczać. Jak ktoś lubi taplać się w takim gównie, to na Facebooku ma profil Rancho Syf i tam może się napawać.
    Te pokraki co plują na mnie na Facebooku, tam jako tako trzymają fason, stwarzają dla naiwnych pozory niby troski o zwierzęta i domniemanych "oszukanych", ale to co tutaj wypisują pod moim blogiem to już sam nienawistny, wulgarny ściek.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ze śmieciami z Rancho Syf się nie dyskutuje, bo to nienawistne gnidy szkodzące mi wszystkimi sposobami.
    Dyskutować można z ludźmi, a nie szmatami. Tam się wypowiadają same szmaty.

    OdpowiedzUsuń
  5. To nieprawda ,ze nikt Indianki nie popiera i nie czyta ,bo mają jej dość.Ja zawsze czytam z życzliwością ,ale nie mam ziemi ,mieszkam w dużym mieście i moje rady na temat gospodarstwa są żadne.Ale broni się jak może ,przed oszczerstwami.Ja kilka razy popatrzyłam na ten syf de syf i piszą tam ludzie nienawistni ,prymitywni i chamscy.Wtracają się w życie Indianki operując wyzwiskami z rynsztoka.
    Nie ze wszystkim się zgadzam z Izą ,ale nigdy nie pozwoliłabym sobie na codzienne ,publiczne ubliżanie.
    Gdzieś tam kiedyś przeczytałam ,ze założyciel rancho syf ,kończył V liceum w Krakowie.To liceum o najlepszej opinii i dyrektor tejże szkoły palnąłby sobie w głowę ,gdyby wiedział ,jakiego miał ucznia.
    Ale z tą szkołą to ściema.Nie wierzę.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!