wtorek, 24 stycznia 2023

Zaliczyłam historię prawa Polski

Kolejny przedmiot z głowy. 😊

Zaliczyłam łacinę klasyczną

Niestety, tylko na 3plus, ale mam nadzieję, że w przyszłym semestrze wyciągnę na 5 😊

poniedziałek, 23 stycznia 2023

Sztuka mówienia zaliczona :)

Dzisiaj miałam moją prezentację na sztuce mówienia na kierunku historia i dostałam ocenę bardzo dobrą :)

Miałam też 3 kolokwia:
z historii prawa polskiego
z historii kultury
z vademecum historyka

Jutro kolejne zaliczenia - cały dzień męczarni :D

Klaus Schwab i Inni - Co mówią ich twarze. Wizja Life

niedziela, 22 stycznia 2023

Szykuję się do prezentacji o Aleksandrze Wielkim

Czytam sobie teksty do prezentacji o Aleksandrze Wielkim i zbieram materiały do tejże prezentacji.

Ogarniam też pokój, porządkuję moje notatki. Przede mną zaliczenia i prezentacje na PRAWIE i na HISTORII. Dużo tego. Nie wyrabiam się.

Macedoński to język słowiański

Wymawia się nazwę tego języka przez literę k. 
Makedoński to gwary wiejskie Makedonii. 
 
https://jezykowasilka.pl/jezyk-macedonski/
 

 

sobota, 21 stycznia 2023

Titanoboa

Wąż gigant dorastający do 15 mb długości i ważący ponad tonę.
Wąż wodny, dusiciel polujący na 4 metrowe krokodyle, żółwie wielkości stołu bilardowego i oczywiście mniejsze zwierzęta. 

Średnica ciała węża dochodziła nawet do metra. Zabijał dusząc i miażdżąc ofiarę wokół której się owijał. Pochłaniał ofiarę w całości.

Żył 60 milionów lat temu na terenie dzisiejszej Kolumbii.

piątek, 20 stycznia 2023

Zmęczona i niewyspana

Wczoraj zaliczyłam historię prawa powszechnego na czwórkę, a dzisiaj prawoznawstwo na czwórkę i pisałam kolokwium z łaciny prawniczej.

Mam oczy podkrążone i jestem niewyspana. Dzisiaj odsypianie.  

środa, 18 stycznia 2023

Nie napiszę dziś

Nie dam rady. Jestem zmęczona. Czaszka chce spać, a nie móżdżyć. Muszę się wyspać porządnie na jutro.

Sesja egzaminacyjna i zaliczenia

Teraz są zaliczenia, a w przyszłych tygodniach sesja egzaminacyjna. Tyle tego, że głowa puchnie. Mam na ten moment cos pozaliczane lub z grubsza zaliczone. O reszte jeszcze muszę powalczyć.

Pismo do sądu utknęlo. Nie mam czasu go skończyć.

Możesz tego dokonać !

https://youtu.be/EMJS0UOwVsI

Sekundy cenne

Mam wrażenie od jakiegoś czasu, od kilku lat - że czas przyśpieszył i szybciej biegnie.

Możliwe, że przyśpieszone wirowanie Ziemi np. związane z przebiegunowaniem - powoduje to, że ten czas faktycznie szybciej płynie.

Od ponad 3 miesięcy mam nawał zajęć.
W poniedziałki, wtorki, środy - zupełnie nie mam czasu na nic.

W czwartki i co drugi piątek trochę luzu mam.
W soboty i niedziele czas mam, ale potrzebuję go by odpocząć, posprzątać, wyprać, zrobić zakupy i ugotować obiad.

Teoretycznie w tygodniu mogłabym mieć 3-4 dni na naukę, gdybym nie musiała go zużywać na sprzątanie, gotowanie i regenerację sił.

Trzeba się lepiej zorganizować. Wykluczyć skrolowanie komórki. Cenne sekundy i minuty przeznaczyć na czytanie podręczników, nawet w autobusie czy podczas przerw na Uczelni.
Chociaż kilka stron czytać na przerwie i w autobusie. Lepiej wykorzystać czas w domu na czytanie.


niedziela, 15 stycznia 2023

Kolejne pismo procesowe na tapecie

Nie chce mi się go pisać, na szczęście już jest napisane, tylko trzeba je przejrzeć, troszkę przerobić oraz dostosować i mogę wysłać. Niestety, już nie mam siły. Cały dzień dzisiaj pracuję umysłowo i mam dosyć. Jestem śpiąca i chcę się położyć, odpocząć. Jutro to pismo dokończę.

Trzeba się przyzwyczaić do tego, że moje zdrowie jest wątłe i muszę rozumnie dzielić dzień na zadania realne do wykonania.

Otwarty list ministra Ziobry do prezydenta Dudy

List ministra Ziobry do prezydenta Dudy: Podyktowana przez Komisję Europejską ustawa o Sądzie Najwyższym podważa konstytucyjne uprawnienia Prezydenta do powoływania sędziów i trwałość dokonanych przez Pana powołań. Uderza to w zasadę nieodwołalności, a co za tym idzie - ogranicza niezawisłość sędziowską. Pozwala kwestionować prawo sędziów do orzekania, a tym samym prawomocność milionów wydanych wyroków. Prowadzi do anarchii i demoluje zaufanie do państwa. Nie ma ani jednego kraju w Unii Europejskiej, w którym taki mechanizm podważania statusu sędziów obowiązuje! Dowodzi to, że narzucany przez Brukselę projekt jest nie tylko sprzeczny z polską Konstytucją, ale antyeuropejski.

Media i politycy związani z Donaldem Tuskiem przedstawiają KPO tak, jakby to były pieniądze przeznaczone na dowolny cel i niezwiązane z żadnymi obciążeniami. Polacy dowiadują się, że istotną część tych środków stanowi unijna bezzwrotna dotacja. A przecież to nieprawda! Polacy są wprowadzani w błąd! Nie wiedzą, że KPO to w istocie ukryty, drogi kredyt. Nie wiedzą, że faktycznie będą musieli go spłacać. Poprzez podwyższoną unijną składkę członkowską i nowe podatki dla Brukseli. Nie wiedzą, że według planów Komisji Europejskiej Polska będzie musiała wpłacić z tego tytułu do Unii Europejskiej kwotę co najmniej 300 miliardów złotych.


https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/list-otwarty-ministra-zbigniewa-ziobro-do-prezydenta-andrzeja-dudy/ar-AA16mQTV?ocid=msedgntp&cvid=98cfae21582040e3adc3f4c4d1c80105

Ale to nie wszystko, bo ta ustawa nakłada na Polaków dodatkowe podatki, płatne nie do naszego narodowego skarbca, ale wprost do biurokratów w Brukseli, tych co nakładają na nas coraz bardziej uciążliwe zobowiązania w tym wymusili likwidację przemysłu wydobywczego węgla.

No więc Kaczyński by się utrzymać u władzy zgodził się podpisać cyrograf zadłużający państwo polskie na 300 miliardów złotych, przy czym nie ma żadnej gwarancji, że kraj ten kredyt dostanie, bo równie dobrze może go nie dostać, ale spłacać podatki do Brukseli będzie musiał i tak. W efekcie dojdzie do tego, że Polacy będą spłacać kredyty zaciągnięte przez inne kraje Unii, a sami swojego nie dostaną.

Złoty interes dla Brukseli, prawda? Podpisanie takiego dokumentu przez rząd Polski to zdrada interesu narodowego.

Tak to jest, gdy w kraju rządzą partie i ich przedstawiciele, a nie przedstawiciele narodu.

Pora na bigos :)

Upichciłam bigos. Idę się posilić, aby zregenerować siły umysłowe po wysiłku napisania jednego dłuuuuugiego pisma administracyjnego. :) A potem sąd zaszczycę moją uwagą :) Mocno zaniedbany ten sąd ostatnio. Trzeba to nadrobić. Bezwzględnie!

Wasza Bogini :)

Podsumowanie pisemek

Dzisiaj i wczoraj razem napisałam 3 pisma i wysłałam je emailem oraz ePUAPem.

Teraz przerwa na odpoczynek i zacznę pisać kolejne pismo. W zasadzie mam już to kolejne pismo napisane, tylko adres zmienię :)

Lubię konkret. Lubię, gdy spod moich palców wychodzą konkretne pisma, które coś mogą zmienić. Za napisanie tekstu o Lamachosie co nawyżej mogę dostać plusa, a tutaj przy tych pismach administracyjnych i procesowych wynik może być na prawdę bogaty :)

3 pisemka

Wczoraj napisałam jedno duże - dzisiaj je przejrzę, skoryguję, uzupełnię i wyślę. Dzisiaj napisałam dwa krótkie i już wysłałam zwykłym emailem, a jedno ePUAPem, który po długiej walce udało mi się odblokować :D Także jeszcze jedno pisemko trzeba wysłać ePUAPem i dokończyć to duże.

Na śniadanie zjadłam galaretę własnego wyrobu. Ugotowałam ją na nóżkach wieprzowych, bo potrzebuję żelatyny/kolagenu dla poprawy stanu moich stawów.

Już jest prawie godzina 13.00. Pora na krótką przerwę. Może herbatka, albo lody czekoladowe :)

Zadbać o siebie i swoje sprawy

Mam nowy cel od stycznia: porządnie zadbać o siebie, o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne, oraz o zaległe sprawy - które to rzeczy zeszły na plan dalszy z uwagi na nawał zajęć i nauki na studiach.

Z powodu nadmiaru zajęć na studiach i stresów z nimi związanych, niedopatrzyłam spraw moich osobistych i tych wcześniejszych, sądowych i administracyjnych. Teraz nadszedł czas, by tym zaległościom poświęcić czas i moją energię, moją inteligencję i pracowitość.

Odkąd jestem na studiach, to moja wydajność procesowa mocno spadła. Trzeba ten trend odwrócić, bo studia prawnicze miały mi pomóc w moich sprawach, a tymczasem jest odwrotnie.

Muszę się poświęcić sprawom sądowym, tak konkretnie. Literaturę prawniczą tutaj w sumie jakąś mam - także do dzieła :)

Postanowiłam, że zostanę rekinem prawniczym pożerającym ekoterrorystów :) Jednym kłapnięciem paszczy :)

Jaki przydomek?

Zastanawiam się, czy wrócić do mojego długoletniego przydomka Indianka, czy pozostać przy Serbii.. :) A może inny, dawny przydomek, bardzo adekwatny - Isabelle de Rebelle? :)

Indianka rozwiązała problem informatyczny

Ohhh... kosztowało mnie to dużo zaangażowania, jeżdżenia tu i tam, wściekania się, pisania - w końcu jakimś cudem udało mi się odblokować funkcjonalność mojego profilu na ePUAP :)

Bardzo ważne poczucia dla Polski ! Posłuchaj

https://youtu.be/cOUYuPD_YI0

Wyłączyłam bloga

Ledwo to zrobiłam, a już niejaki Jan Szpinak poprosił na Facebooku o dostęp do bloga. 😜

sobota, 14 stycznia 2023

piątek, 13 stycznia 2023

Bosak rozjeżdża ustawę o Sądzie Najwyższym: „To jest zdrada premiera Morawieckiego i rządu PiS”

 

Pieniądze, które Polakom obiecano, do dziś do Polski nie dotarły. Po raz pierwszy w historii Polski wprowadzono Polskę w system wspólnego zadłużenia z całą Unią Europejską, wprowadzono Polskę w nowy system nakładania podatków federalnych Unii Europejskiej, które mają być – i już są – naliczane wstecznie, wprowadzono Polskę w mechanizm warunkowości, który mimo że został uchwalony, nie został jeszcze wykorzystany, a pieniądze i tak wstrzymano, co pokazuje, jak pozorny był rzekomy sukces z roku 2020 – kontynuował poseł Konfederacji Wolność i Niepodległość.


Uwaga, wjeżdżają podatki na rzecz IV Rzeszy Niemieckiej!


Wreszcie weekend!

Nareszcie sobie odpocznę!
To był bardzo intensywny, męczący tydzień...

Strażnicy niebios - czego i po co pilnują?

https://youtu.be/8rC11UZujgU

czwartek, 12 stycznia 2023

Nieszczepiona i dzięki temu niechorowita

Udało mi się przetrwać nagonkę rządową na ludność, aby się szczepić genetyczną trucizną sprowadzoną z zagranicy. Jest trzeci rok obłędu szczepiennego, a ja w zeszłym roku 2022 jesienią i zimą nawet razu nie byłam przeziębiona, nawet kataru nie miałam, o grypie i innych tego typu chorobach nie wpominając :) Po prostu jestem zdrowa, bo dbam o siebie: chodzę na spacery, dobrze się odżywiam, jem dużo warzyw i owoców, wiosną i latem spożywam zioła z moim czystych, ekologicznych łąk... :) Żyję naturalnie i nic mi nie jest.

Oczywiście chore stawy to jest osobna sprawa. Tutaj wjechał mobbing, stres nim spowodowany i stąd pogorszenie stanu zdrowia, bo to jest choroba autoimmunologiczna związana ze stresem, bierną agresją jakiej człowiek jest poddawany.

środa, 11 stycznia 2023

poniedziałek, 9 stycznia 2023

Ergonomię zaliczyłam 😊

Nieoczekiwanie dzisiaj zaliczyłam ergonomię. 😊
Zajęcia historyczne i prawnicze oraz ergonomię online dzisiaj miałam od 8.00 rano do 21.00 wieczorem.

Jutro znów zajęcia od 8.00 rano do wieczora.

Ta ergonomia to mi się dobrze wstrzeliła w grafik. Akurat skończyło się vademecum historyka i nagle TEAMS zaczął mi zawzięcie plumkać. Patrzę o co chodzi - a tu ergonomia się odpaliła. No to dawaj na transmisję 😊 Takim to fartem zaliczyłam te wykłady. 😃

Ergonomia mnie interesuje z uwagi na potrzebę wydajnej i higienicznej nauki.
Mam ogrom materiału do wchłonięcia, a zdrowie słabe. Zastanawiam się jak lepiej się tu zorganizować aby podołać. 😊

Higiena snu i nauki


Zauważyłam, że jestem często wyczerpana oraz niewyspana. Będąc w takiej formie nie jestem w stanie przyswajać wiedzy. Muszę zadbać o moje samopoczucie - o to, aby wysypiać się do syta i być wypoczęta zarówno fizycznie jak i umysłowo oraz psychicznie.

Ważne jest także, aby zredukować do minimum lub najlepiej wykluczyć kontakty z trollami i hejterami oraz stalkerami, którzy wyprowadzają mnie z równowagi, którzy piszą do mnie niezwykle obraźliwe, wulgarne, obrzydliwe teksty oraz nakłaniają mnie do lub życzą mi śmierci. 

Super usprawnienia nauki


Jestem zadowolona, że udało mi się znaleźć podcasty, które pomagają mi poznać i zrozumieć zagadnienia, które mnie nurtują.

Niestety nie ma w internecie wszystkich tematów, które mnie interesują. W języku polskim jest ich jeszcze mniej - mam tu na myśli tematy historyczne i prawne.

Za to znalazłam satysfakcjonującą aplikację do pisania głosem. Ten powyższy tekst właśnie napisałam głosem czyli dyktując aplikacji tekst.

Wczoraj także szukałam sposobu jak opanować ogrom materiału jaki mam przed sobą. Poznałam cenne wskazówki jak przyśpieszyć czytanie podręczników oraz jak pogłębić ich rozumienie.

Oglądanie i słuchanie podcastów pomaga mi w szybkim tempie przybliżyć tematykę historyczną, która jest mi potrzebna do opanowania materiału.

Jednak zauważyłam, że pełne zrozumienie i zapamiętanie materiału uzyskuję tylko wtedy, kiedy osobiście czytam tekst, a zwłaszcza wtedy kiedy go osobiście odtwarzam czy to głosowo czy tekstowo na przykład, gdy wypisuję fragmenty tekstu z głowy w jakiejś dyskusji internetowej.

 

niedziela, 8 stycznia 2023

Dużo nauki

Jest tak dużo nauki, że nie wiadomo od czego zacząć. Zacznę od historii powszechnej.
Jest 9.00. Czas start.

Wykąpana ale obolała

Wczoraj był dość pracowity dzień.
Na koniec wykąpałam się. Niestety bolą mnie stawy. Nie mogę zbyt długo siedzieć przy biurku, bo puchną mi nogi i uwiera kręgosłup. Muszę się kłaść co jakiś czas by nogi i kręgosłup odciążyć.

sobota, 7 stycznia 2023

Historyczna sobota 🙂

Zjadłam późne śniadanko, posłuchałam podkastów historycznych i teraz poczytam któryś z podręczników historycznych 🙂

Bardzo ważny rok 2023

https://youtu.be/SIvPF6TOCdw

piątek, 6 stycznia 2023

Wyspać się

Dzisiaj mam zadanie wyspać się. Poza tym posadziłam dziś i posiałam coś: skrzydłokwiat, bazylię, pietruszkę, seler naciowy, por. Słuchałam podkastów historycznych cały dzień, jednocześnie szykowałam jedzonko i wydłubałam nasiona małej papryki. Posiałam troszkę pomidorków koktajlowych. Jutro siew papryki w wolnej chwili. Doniczki przygotowałam dzisiaj. Jutro czeka mnie czytanie historii od samego rana. Cały dzień. Mam też pokój do wysprzątania. Jutro ugotuję bigos :)

Obejrzyj film „Starożytna Grecja” w YouTube

Neandertalczycy to inny gatunek człowieka

 

Archeolodzy wyciągają kości z magazynów i dają genetykom. „Przygoda dopiero się zaczyna”

Dodano: 4824
Dr hab. Andrzej Ossowski prezentuje trójwymiarowy model czaszki żyjącej na przełomie żyjącej na przełomie XVII i XVIII w. „czarownicy z Kamienia Pomorskiego”
Dr hab. Andrzej Ossowski prezentuje trójwymiarowy model czaszki żyjącej na przełomie żyjącej na przełomie XVII i XVIII w. „czarownicy z Kamienia Pomorskiego” Źródło: PAP Marcin Bielecki
 
 
Archeologia i genetyka? Okazuje się, że to dobrze dobrana para. Badania DNA mogą pomóc – i już to robią – rozwiązać naukowe spory i dać odpowiedź na pytania z pozoru tak błahe, jak to, jaki kolor oczu mieli nasi przodkowie.
 
 

Badania DNA pozwalają określić pokrewieństwo ludzi, ich pochodzenie, linie ewolucyjne, ale też cechy fenotypowe, czyli kolor włosów, skóry i oczu. Dziś, dzięki genetyce, archeolodzy mogą wyciągać kości z magazynów i badać je na nowo, próbując znaleźć odpowiedzi na dawno postawione pytania.

Dr Dariusz Błaszczyk z Katedry Archeologii Średniowiecza i Nowożytności Uniwersytetu Warszawskiego: – Badania DNA w archeologii, czyli tzw. archeogenetyka, ma ogromne znaczenie dla archeologii i bardzo ją zmieniła. Przede wszystkim pozwoliła badać różne wcześniej niedostępne kwestie.

Prof. Andrzej Buko z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN: – To zmiany rewolucyjne, ale to nie dotyczy tylko archeologii. Archeologia czerpie z innych dyscyplin, jeśli więc rozwija się medycyna, to się rozwija także archeologia.

Nowe metody do rozwikłania starych spraw

Przykład wykorzystania badań genetycznych do rozwikłania zagadki sprzed lat to projekt, którym kieruje prof. Buko, a dr Błaszczyk jest jednym z naukowców biorących w nim udział. Ta zagadka pozostaje nierozwiązana od blisko 150 lat. Chodzi o średniowieczne cmentarzyska i groby z ułożonymi warstwami kamieni. Takie groby znaleziono na terenie Mazowsza i Podlasia. I początkowo sądzono, że są one charakterystyczne dla ludzi z tego regionu. Podobne groby znaleziono jeszcze na Pomorzu. Sprawę skomplikowały badania, podczas których znaleziono na tych samych terenach cmentarzyska bez obudów kamiennych. Kim więc byli ludzie chowani na charakterystycznych cmentarzach z obudowami z kamieni?

– Jak zwykle pojawiło się wiele koncepcji. Część badaczy uważała, że cmentarzyska były użytkowane przez lokalną ludność słowiańską. W latach 90. ubiegłego wieku popularność zyskała koncepcja, że były tworzone i użytkowane przez przybyszów ze Skandynawii, gdyż tam również konstruowano groby w obudowach kamiennych – tłumaczy dr Dariusz Błaszczyk. Ale te teorie nie są jedyne. W latach 50. snuto domysły, że mogą tam być pochowani przybysze nie ze Skandynawii, a ze wchodu, z terenu Rusi. Jaka jest prawda?

Jak tłumaczy dr Błaszczyk, do niedawna jedyną metodą dostępną archeologom do określania pochodzenia chowanych na cmentarzyskach była tzw. atrybucja etniczna form pochówków i przedmiotów wchodzących w skład wyposażenia grobowego. – W jej ramach zakładano, że przybysze przynoszą ze sobą swoje zwyczaje i kulturę, w tym obrządek pogrzebowy i charakterystyczny dla danej grupy etnicznej strój – mówi archeolog i wyjaśnia, że określając cechy charakterystyczne danego obrządku pogrzebowego np. formy grobów i charakterystyczne, dystynktywne elementy stroju (w przypadku Słowian były to np. kabłączki skroniowe, a w przypadku Skandynawów tzw. zapinki żółwiowate), można określić przynależność etniczną osób chowanych na cmentarzyskach. Ta metoda jednak sprawdza się tylko częściowo. – Ludzie mogli ulegać akulturacji w nowym środowisku i dostosowywać się do nowych zwyczajów. Problem jest w tym, że przedmioty znajdowane w grobach mogły być również przedmiotem wymiany, handlu, czy rabunku i nie muszą świadczyć o przynależności etnicznej ich właściciela – dodaje dr Błaszczyk.

I tu z pomocą przychodzą nowe metody, które pomagają określić przynależność etniczną, w tym badania DNA. I to właśnie po nie sięgnięto w przypadku projektu badawczego dotyczącego grobów z Mazowsza i Podlasia (projekt Populus Masiviae Medii Aevi). – Chcemy za pomocą nowych metod odpowiedzieć na stare pytanie – mówi Dariusz Błaszczyk. Nie zdradza na razie efektów – Zmierzamy ku końcowi projektu – mówi jedynie.

Jednocześnie przywołuje głośne w świecie naukowym sprawy, gdzie to właśnie badania DNA odegrały kluczową rolę. To np. kwestia relacji gatunku Homo sapiens i Homo neanderthalensis – jak przypomina dr Błaszczyk, okazało się, że neandertalczycy nie są naszymi przodkami, lecz stanowią osobną linię ewolucyjną, jeden z podgatunków człowieka. Dowiedziono jednocześnie, że dochodziło do kontaktów seksualnych między ludźmi i neandertalczykami i część ich genów przetrwała w naszym genomie, np. to po nich odziedziczyliśmy rude włosy i pewne geny wspomagające odporność organizmu.

Ale można spojrzeć też na własne podwórko i projekt realizowany w katedrze we Fromborku, gdzie wykorzystano do badania DNA szkielet przypisywany Mikołajowi Kopernikowi oraz włosy w należącej do niego książce. Obecnie naukowcy z niecierpliwością czekają na efekty badań realizowanych w Instytucie Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu pod kierunkiem prof. Marka Figlarowicza. Badacze mają dać odpowiedź na pytania dotyczące genomu i pochodzenia dynastii Piastów.

aDNA świeże i aDNA magazynowe

Wydobycie DNA z tak starych kości nie jest jednak proste. Wielokrotnie o tym mówił, także w rozmowie z „Wprost”, dr hab. Andrzej Ossowski z Zakładu Genetyki Sądowej PUM w Szczecinie. To zespół Ossowskiego znany m.in. z identyfikacji ofiar zbrodni nazistowskich i komunistycznych próbuje teraz stworzyć profil genetyczny rycerzy poległych w bitwie pod Grunwaldem. To projekt zaplanowany na kilka lat i bardzo skomplikowany, bo mowa tu o aDNA – ancient DNA, czyli inaczej DNA kopalnym. Jeśli się powiedzie, genetycy będą mogli odpowiedzieć na pytania, jaki dana osoba miała kolor oczu, włosów, jakiej była płci i określić jej biopochodzenie.

– Określone społeczności mają swoje charakterystyczne cechy, które są wspólne dla danej grupy ludzi – mówi o biopochodzeniu Ossowski. I przypomina międzynarodowe badania, w których brał udział. – Chodzi o badania szczątków dziesięciu osób znalezionych na terenie obozu zagłady w Sobiborze. Zakładano, że to działacze podziemia antykomunistycznego zamordowani tam potajemnie. Profile genetyczne ofiar należało porównać z materiałami w bazach genetycznych. I okazało się, że jednak – ku zaskoczeniu wszystkich – że nie są to osoby pochodzenia polskiego, bo profile genetyczne takie, jak u ofiar, występują wśród żyjących współcześnie Żydów aszkenazyjskich – mówi.

Genetyk podkreśla, że DNA jest bardzo delikatną materią, W przypadku tak starych kości, jak te z pól bitewnych sprzed 600 lat, najlepiej szukać go w jak najlepiej zachowanych kościach udowych, zębach, niektórych kościach czaszki.

Dr Błaszczyk tłumaczy, że współcześnie próbki do badań DNA pobiera się często bezpośrednio na stanowisku archeologicznym podczas badań wykopaliskowych, lub krótko po nich – w żargonie bywa to określane jako „aDNA świeże". – Jednocześnie jednak badania DNA stały się jedną z metod badawczych, która umożliwiła badanie i powrót do materiałów, które były wykopane w przeszłości i potem przechowywane w magazynach muzealnych, określane niekiedy, jako aDNA magazynowe – mówi i dodaje:

A trzeba tu zaznaczyć, że przygoda w tym zakresie dopiero się zaczyna, badania kopalnego DNA nabierają tempa i czeka nas jeszcze wiele ciekawych i przełomowych odkryć.

Dzięki analizie DNA archeolodzy mogą uzyskać precyzyjną wiedzę o kierunkach migracji całych grup ludzkich, ale też pojedynczych osobników. To paleogenetyka pokazała, jak powstawał pomost między Europą a Azją. Miedzynarodowe badanie, w którym uczestniczyły m.in. naukowczynie z Polski, którego wyniki opublikowano w czasopiśmie „Science” dostarczyło danych o całych genomach 727 starożytnych ludzi, pochodzących z regionu tzw. południowego łuku (ang. Southern Arc), rozciągającego się od Kaukazu i Lewantu, poprzez Anatolię i region Morza Egejskiego po Bałkany, stanowiącego pomost łączący Europę i Azję. Ta wiedza pozwoliła na uzupełnienie luk w zapisie paleogenetycznym Indoeuropejczyków. Okazało się, że w południowo-wschodniej Europie zamieszkują ludzie genetycznie tożsami z ludnością stepową.

Kluczowa dla śledzenia migracji ludności okazała się możliwość określenia haplogrupy badanych szczątków. Haplogrupa to, tłumacząc najprościej, grupa podobnych ze względu na wspólne pochodzenie haplotypów, czyli serii alleli genów położonych w specyficznym miejscu na chromosomie. Jeśli zbada się występowanie haplogrup, można śledzić migracje całych populacji. Powstały specjalne mapy, które pokazują na przykład rozmieszczenie haplogrup DNA chromosomu Y (osób o wspólnym biologicznym pochodzeniu, przekazywanym w linii męskiej).

Wyzwanie dla polskiej archeologii

Prof. Andrzej Buko mówiąc o rewolucji i możliwościach, jakie daje genetyka, zwraca jednak uwagę, że archeologia jest dziedziną interdyscyplinarną i sama genetyka nie wystarczy. Tak jest chociażby we wspomnianych badaniach średniowiecznych cmentarzysk.

– Łączymy tu kilka metod, które pozwolą nam możliwie precyzyjnie odpowiedzieć na pytania dotyczące ludzi, których szczątki badamy. To nie tylko samo badanie DNA, ale też określanie wieku każdej z próbek za pomocą datowania C14 czy badania trwałych izotopów tlenu i strontu – mówi archeolog.

Problem, z jakim borykają się naukowcy, to przede wszystkim stan materiału badawczego. To chociażby wciąż nie pozwala jednoznacznie określić etnogenezy i wciąż spornej kwestii pochodzenia Słowian.

– Nawet najlepsze metody nie pozwolą rozwiązać problemu badawczego, jeśli nie dysponuje się odpowiednim materiałem badawczym. Problem polega na tym, że na ziemiach polskich i terenach ościennych od środkowej epoki brązu po wczesne średniowiecze stosowano obrządek ciałopalny. Przepalone kości, z pewnymi wyjątkami, generalnie uniemożliwiają wykonywanie badań genetycznych i izotopowych. Co prawda w tym okresie występują też pochówki szkieletowe, ale są one nieliczne. Inhumacja pojawia się ponownie wraz z wprowadzeniem chrześcijaństwa w X w. Tym niemniej sądzę, że mimo tych ograniczeń można by spróbować przeprowadzić badania biochemiczne na dostępnych materiałach. W mojej opinii jest to bez wątpienia wyzwanie, z którym powinna się zmierzyć polska archeologia – podsumowuje dr Dariusz Błaszczyk.

Aztekowie i Majowie

https://youtu.be/tO3B3-3t60E

czwartek, 5 stycznia 2023

środa, 4 stycznia 2023

Napisałam referat na 25 stron

... o Wyroczni Delfickiej.😀 Oczywiście zdążyłam z tym na wtorek. Kolega zaś wmontował w naszą prezentację ilustracje, które wyszukałam do mojego tematu.

niedziela, 1 stycznia 2023

Coś mnie odpycha od zadania

Pewnie to co mnie odpycha od zadania napisania opracowania o Wyroczni w Delfach jest to, że jest to przymusowe, a ja nie lubię być do niczego zmuszana. Od rana o tym myślę i nie mogę się przemóc by się za to zabrać. Ciągle coś mi przeszkadza. Ale teraz już nie ma wyjścia. Trzeba zacząć i pisać. Co prawda mam czas do wtorku, ale jutro cały dzień zajęcia online więc nie będzie czasu tego napisać, poza tym kolega z grupki się niecierpliwi. Zatem do dzieła.

3 mini ogródki

Patrzę na moje trzy mini ogródki urządzone w trzech dużych donicach i raduje się moje oko widząc, jak dobrze roślinkom w żyznej glebie i przestronnej donicy. W zasadzie to mam w sumie 4 duże donice z mini ogródkami, tylko ta czwarta to tak bardziej opanowana przez filodendrona.

Wizja Live roku 2023 cz2



https://youtu.be/nX38BAaI09s

Mini plantacja

Bluszcze wypuściły korzonki i dziś zostały sadzonki posadzone.
Ładnie się prezentują.

Poza tym przesadziłam fikusa, anturium, drzewko szczęścia i posadziłam miętę i bazylię w dużej donicy oraz krotony.

Rozdzieliłam jedno gęste anturium na 4 sadzonki. Czekają na posadzenie. Do flakonów z wodą wstawiłam nowe pędy bluszczu. Bardzo ładnie się układają one.

Zrobiłam sobie przerwę na posiłek. Zjadłam leczo i zagryzłam pasztecikami. Piję napój zrobiony z mięty i pomarańczy.

Teraz sjesta. Chwila odpoczynku i trzeba wreszcie opracować na piśmie Wyrocznię Delficką.

Nowy Rok 2023 🙂

Sylwestra przeżyłam po bożemu - grzecznie śpiąc w łóżku. Jakoś nie kręci mnie imprezowanie. Jestem spokojną, refleksyjną osobą i cenię sobie spokój i harmonię.
 
Obudziłam się. Już posłuchałam podkastu historycznego, starożytnego przekazu arabskiego o Słowianach, naszych przodkach. 
 
Za oknem piękne Słoneczko. Idealna pogoda na spacer. Mam plan, by naciąć pędy bluszczu i je włożyć do wysokiej butelki. Ku ozdobie i ukorzenieniu. Już mam kilka ukorzenionych w wodzie sadzonek. Dzisiaj je posadzę.
 
Zastanawiam się co dobrego przygotować sobie na śniadanie. Mam jajka, majonez, pomidory, paprykę, porę, bułki. Zrobię kanapki 🙂
 
Ogólnie się czuję wypoczęta i szczęśliwa.
Radosna chwilo trwaj! 🙂

150 razy silniejszy niż cytryna i czosnek! Zabójca wszystkich bakterii i...

https://youtu.be/ALlHoTULzQo

sobota, 31 grudnia 2022

Nic na siłę - nie ma obowiązku czekać do północy :)

Jeśli zasnę przed północą, to się zupełnie nic nie stanie, bo grunt, to zdrowie i regenerujący sen. :) Wolę być wyspana pierwszego stycznia nowego roku, niż nieprzytomna i osłabiona z niewyspania.

Jaki pierwszy dzień nowego roku, taki cały rok

Dlatego warto zadbać, by ten pierwszy dzień był udany i pożyteczny :) Ja się wykąpałam jeszcze w roku 2022, także w Nowy Rok wejdę czystą stopą i z pachnącym, miękkim, lśniącym włosem. Zmieniłam też pościel na śliczną, kolorową, wesołą.

Przygotowałam sobie doniczki, rośliny i ziemię do sadzenia roślin pokojowych na jutro :) Będę sadzić kwiaty doniczkowe i siać paprykę w pierwszy dzień nowego roku, a co :)

Poza tym mam pół tony książek tutaj do czytania :) Niewykluczone, że wejdę w Nowy Rok z opasłym podręcznikiem do starożytności. Dzisiaj jest czytany i dopóki nie zasnę, będę go jeszcze dzisiaj czytać :) A gdy opadnę z sił, włączę sobie podkast historyczny :)

A jak Wasze Sylwestry? :)

Udanej zabawy na Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku 2023

życzy Wam Wasza ulubiona blogerka :)

Omówienie Bitwy pod Maratonem

 
Przypłyneło morzem pod Maraton
600 trier perskich naładowanych wojownikami pod wodzą Persa Datisa. W Persji wówczas rządził perski król królów Dariusz.
 
Grecy wystawili 11.000 wojowników zwanych hoplitami od hoplonów czyli tarcz jakich używali. Tarcze miały metr średnicy i zakrywały ciało wojownika od kolan po czoło.
Na nogach mieli ochronne nakolanniki, a na głowach metalowe hełmy. W prawej ręce nosili włócznie. Rynsztunek bojowy ważył 35 kg.
 
Falangi z reguły poruszały się powoli w ustalonym szyku, ale pod Maratonem Miltiades, dowódca armii Greków, zmienił szyk i taktykę z uwagi na długość frontu i przewagę liczebną Persów.
 
Ostatnie 100-300 metrów Grecy biegli by
uniknąć śmierci od strzał i by wbić się z impetem w linię wroga.
 
 

Bitwa pod Maratonem

https://youtu.be/MHcCPN16Q3A

czwartek, 29 grudnia 2022

Co nas czeka w naszym kraju Wizja Siostry Jasnowidzki

Pyszna zupa z pieczonymi ziemniakami 😊

Wczoraj nowy przepis wymyśliłam 😊
Ugotowałam zupę jarzynową na kurzych kościach. Nowym dodatkiem były wkrojone plasterki pieczonych ziemniaków. 😊 Dały ciekawy smak potrawie. Smaczny! 😊
Zupy cały gar - starczy na dwa dni 😊

środa, 28 grudnia 2022

Wyrocznia delficka

https://youtu.be/W4bN3fi_vm0

Wyrocznia delficka

Miałam opracować Bitwę pod Maratonem i się za to już zabrałam, ale stanęło na tym, że już ktoś ją opracował, więc mam opracować Wyrocznię Delficką co jest zaiste magicznym tematem. Wsiąkłam w niego, że hej :)

niedziela, 25 grudnia 2022

Kain i Abel - Analiza Biblijnej Historii

Wytchnienie

Te kilka dni wolnego dla mnie to cenne wytchnienie. Troszkę czasu, by zadbać o siebie. 😊

Odpoczywam

Cieszę się, że są te wolne dni świąteczne i dzięki nim mogę odpocząć i dojść do zdrowia.

Nogi mi puchną, wcześniej bolały i sztywniały stawy. Gdy mi one za bardzo nabrzmieją po prostu kładę się na łóżku by pomóc krwi odpłynąć z nóg.

Wizja Live 16 - 12 - 22

USA - Rosja - Te Wizyty To Nie Przypadek

Dostatnich Świąt Bożego Narodzenia

Życzę wszystkim życzliwym czytelnikom mojego bloga 😊

Tajemnice Biblii - Zmieniony Fragment Ewangelii

czwartek, 22 grudnia 2022

Niech żyje dyplomacja 😝

Rozmawiałam z Brunhildą o moim wpisie na blogu na temat mojego przybycia na Mazury.
Wspomniałam, iż napisałam prawdę jak było, bo m.in. opisałam brudne wyro u znajomego.

Brunhilda tylko zapytała, czy napisałam też o herbacie i kolacji, że poczęstował. Przytaknęłam. "A to w porządku" - skwitowała Brunhilda. Rzetelnej relacji stało się zadość. 😊 Nie widziała nic niestosownego w nadmienieniu odrażającego wyra, bo to prawda obiektywna była.

Nic to, że świat usłyszał o brudnej chałupie samotnego gospodarza. Może go to zmobilizuje do wysprzątania domu? ☺

Niech żyje indiańsko-niemiecka dyplomacja! 😝

Faktem zaś jest, że na wsiach jest wiele takich zapuszczonych, brudnych domów, zwłaszcza wśród domów osób samotnych, starszych, chorych lub uzależnionych. Po prostu trudno samemu ogarniać wszystko. Często brakuje czasu i siły. Trafiają się też psychiczne blokady i zafiksowania, nawyki.

Ja kiedyś temu gospodarzowi dom po koleżeńsku wysprzątałam, ale on szybko ponownie otoczył się śmietnikiem.

Jest inteligentny, ale po prostu z nawyku w takim brudzie i niechlujstwie funkcjonuje. Baby mu trzeba, która ogarnie mu chałupę! 😊

Choram i słabam

Powoli dochodzę do siebie. Mam spuchnięte kostki, ale trochę już mniej. 
Pomału robię porządek w komnacie.
W kuchni ugotowałam smaczną zupę jarzynową i zjadłam ją ze smakiem.

Sztywne stawy

Mam spuchnięte, zesztywniałe stawy po tych kilku dniach chodzenia kilometrami po śniegu i ślizgania się po lodzie. Jestem osłabiona. Czuję się słabo. Dokucza najbardziej lewa kostka. Dzień wcześniej była koszmarnie spuchnięta. Teraz mniej, ale i tak boli. Muszę iść do lekarza.

niedziela, 18 grudnia 2022

Marznę na wsi

Od trzech dni marznę na wsi. Najpierw u znajomego, potem u siebie. Dzisiaj jest już lepiej, bo śpię w czystym, ładnym, wygodnym i ciepłym łóżku.
 
Cały dzień palę w piecu i jest ciut cieplej.
W łóżku gorąca butelka.
 

Wójt i socjalne nie wypłacają dodatku węglowego 😒

Wójt Kowal Oleckich dostał z budżetu państwa pieniądze na wypłaty dodatku węglowego i przekazał zarządzanie tymi pieniędzmi socjalnym z GOPSu. Nastały mrozy trzaskające, a socjalne z GOPSu odwlekają wypłatę środków. Do kogo to zgłosić?

Niemka słabo pali

Brunhilda nie kupiła opału na zimę i słabo pali w piecu resztkami drewna z mojej drewutni i z pola. W domu bardzo zimno, a w mojej sypialni mroźno. Lód na ścianie i suficie.

Złożyłam wniosek o dodatek węglowy by kupić opał, ale pani socjalna, która się zajmuje rozpatrywaniem wniosków i wypłacaniem tych dodatków powiedziała, że ma na wypłatę aż 60 dni sugerując, że się śpieszyć z wypłatą państwowych pieniędzy której jej dano do zarządzania nie będzie.

To ta sama socjalna Monika Maciejewska, która w sądzie domagała się zamknięcia mnie w zakładzie psychiatrycznym, a następnie założyła mi sprawę sądową za wyzwiska i opisanie w internecie tego ci mi zrobiła.

Podczas tej sprawy o znieważenie socjalnych również domagano się umieszczenia mnie w zakładzie psychiatrycznym, bo to takie wygodne rozwiązanie dla socjalnych i wójta, który okradł moje gospodarstwo i doprowadził je do ruiny i niewypłacalności.

To socjalne napuściły inspektorów weterynarii na moje gospodarstwo w 2017 roku i rozpoczęły te całą nagonkę na mnie i moje gospodarstwo. To one są odpowiedzialne za doprowadzenie do zniszczenia moich hodowli i zrujnowanie mojego gospodarstwa.
A teraz te same osoby decydują czy wypłacą nie swoje pieniądze na zakup opału i robią trudności.

Także możliwe, że w domu trzeba będzie marznąć jeszcze dwa miesiące czyli ogrzewania nie będzie w styczniu i lutym czyli w najmroźniejszych miesiącach roku. Dla osoby chorej na reumatyzm to bardzo zła wiadomość. Mój stan w sytuacji wymrożenia się pogorszy i może dojść do kalectwa. Myślę, że takie działanie GOPSu Kowale Oleckie można uznać za znęcanie się.



sobota, 17 grudnia 2022

Wreszcie w swoim łóżku 😊

Gdy doszłyśmy do mojego kamienno-ceglanego domu, w środku okazało się, że jest bardzo zimno, a u mnie w sypialni na ścianach mróz.

Brunhilda przyniosła ze strychu zimną, zamrożoną, wilgotną kołdrę i oblekłyśmy ją czystą, nową poszwą. Poduszkom zmieniłyśmy poszwy na nowe. Łóżko pościeliłyśmy czystym, suchym prześcieradłem.

Łóżko zimne, ale czysto i sucho pościelone. Miękkie, puszyste i wygodne.
Zakopałam się w nim, trzęsąc się z zimna i próbując rozgrzać się swoim własnym ciepłem.

Brunhilda objawiona 😊

Rano gospodarz bardzo wcześnie wstał, a ja jeszcze dosypiałam będąc potwornie zmęczona po podróży.

Potem nagle objawiła się Brunhilda. Wyczuła szóstym zmysłem, że jestem w Gryzach.
Gdy ją zobaczyłam w oknie, zawołałam ją.

Przyszła i w trójkę rozmawialiśmy w trzech językach popijając herbatę i grzejąc się przy piecu. Ja z gospodarzem po polsku, ja z Niemką po angielsku, a Niemka z gospodarzem po niemiecku.

Potem z Niemką poczłapałyśmy na moje Rancho. 😊

Mroźne Mazury!

Po trzech miesiącach studiowania wreszcie wyrwałam się na Mazury. Nieoczekiwanie musiałam jechać zaraz po zajęciach w piątek, bo okazało się, że w sobotę żaden autobus nie jedzie do Dunajka, a jest to najbliższy do mojej wsi przystanek. Autobus przyjechał z dużym opóźnieniem, ale przyjechał. Dobrze, że bez przesiadek w cieple dojechałam wprost z Olsztyna do Dunajka, bo mróz na zewnątrz tęgi, nie tylko na Mazurach, ale i w Olsztynie.

Niestety z Dunajka nic nie jeździ dalej w kierunku mojej wsi, więc szłam nocą po ośnieżonej drodze przemierzając dystans 10 km. Kierowca jadący tą trasą podrzucił mnie kilka km.

Wysiadłam w Gryzach, bo kierowca i tak nie jechał do mojej wsi, a było zbyt ciemno i mroźno by iść dalej piechotą i to jeszcze przez las pełen wilków.

W Gryzach znajomy gospodarz mieszka, więc wbiłam do niego na gorącą herbatę i udało mi się przenocować na jego brudnym, zimnym wyrze po tym, jak je czymś czyściejszym przykryłam. Wyro było odrażające, ale ja nie miałam siły dalej iść.

Liczyłam, że się u niego zagrzeję fest, bo zwykle dobrze palił w piecu, ale tego dnia miał zimno w domu, bo opał słabej jakości ma i to końcówkę.

Poczęstował mnie kolacją. Porozmawialiśmy sobie, ponarzekaliśmy na fundacje i ubeków, a potem zmęczona padłam na jego wyro, a on poszedł spać w pokoju obok na drugim.

Ponoć w nocy wstawał i tłukł się po kuchni, ale ja spałam jak zabita i nic nie słyszałam.

piątek, 16 grudnia 2022

Strasznie zmęczona

Jestem koszmanie zmęczona. Wczoraj położyłam się spać o 22.oo, ale nadal jestem śpiąca, zmęczona, niewyspana i osłabiona.

sobota, 10 grudnia 2022

Odebrana korespondencja

Wczoraj dałam radę się zmobilizować by wyjść na pocztę odebrać korespondencję i dzisiaj sobie to przeglądam i reaguję, gdzie trzeba zareagować. Wczoraj zdecydowanie się tylko regenerowałam, a dziś pracuję umysłowo nad pismami procesowymi i administracyjnymi. Dużo dziś napisałam przez ten dzień, ale jeszcze więcej jest przede mną. Smaczną zupę dziś ugotowałam - kalofiorową.

piątek, 9 grudnia 2022

Nic wbrew sobie i na siłę

Chciałabym dzisiaj jeszcze coś załatwić, ale w swoim spowolnionym rytmie. Spróbuję się zmobilizować aby wyjść. Włosy jeszcze wilgotne.

Przemęczona

Wydawało mi się, że jak w piątek się wyśpię, to będę w stanie dzisiaj jeszcze pouczyć się i powalczyć o moje zwierzęta.

Tymczasem nie. Sił starczyło tylko na przygotowanie sobie posiłków, posprzątanie w pokoju, kąpiel i nastawienie prania. Dobre i to, ale życzyłabym sobie lepszego samopoczucia.

Strasznie wyczerpana fizycznie

Jestem strasznie wyczerpana fizycznie. Niewyspana i osłabiona. Muszę odespać cały tydzień i pilnować by codziennie wcześnie iść spać. 

czwartek, 8 grudnia 2022

Wykład o Koperniku na zamku

Dzisiaj w ramach studiów historycznych był wykład o Koperniku w jego dawnej siedzibie. 
Żeby to wyjście należycie uczcić założyłam swoje najlepsze ubrania 🙂

Cudowny zamkowy piec 😍

Jest podłączony do komina, ale nie działa. 

Królowa na zamku w Olsztynie 🙂

Dziś wieczorem królowa Isabelle zaszczyciła swoją obecnością zamek olsztyński 🙂
 
 

środa, 7 grudnia 2022

Ustawa o ochronie zwierząt łamie Konstytucję

Konstytucja RP to naczelne prawo Polski, zawiera kanon podstawowych praw i wolności oraz obowiązków obywateli RP.

Wszystkie ustawy niższego rzędu muszą być z nią zgodne. Ustawa o ochronie zwierząt nie jest, ponieważ poważnie narusza elementarne prawa i wolności człowieka i obywatela, a w tym prawo własności, prawo do sądu przed wydaniem wyroku i wymierzeniem kary, albowiem konfiskata zwierząt przed wydaniem wyroku to jest kara nielegalna, samosąd.

Fundacje fałszują dokumentację

Dlaczego fundacja Molosy Adopcje i PIW Olecko odmówili zbadania owiec i kóz PRZED wywiezieniem ich z mojego gospodarstwa?

Odpowiedź brzmi: bo klika potrzebowała czasu i warunków, aby zmanipulować materiał dowodowy i sfabrykować fałszywą dokumentację w oparciu o przez nią podtrute, przegłodzone, zmarnowane i wygolone owce i kozy oraz podretuszowane zdjęcia.

Z tego samego powodu nie dopuszczono właścicielki stada do jej inwentarza - aby nie mogła uniemożliwić trucia i głodzenia zwierząt oraz fałszerstwa dokumentacji.

niedziela, 4 grudnia 2022

sobota, 3 grudnia 2022

Połowa państw nie podpisała zgody na wprowadzenie globalnego paszportu covidowego

Połowa państw nie podpisała zgody na wprowadzenie globalnego paszportu covidowego. Bez paszportu covidowego można jechać np. do Indii, do Rosji. Niestety, rząd Polski podpisał... :(((

piątek, 2 grudnia 2022

Jak powstał starożytny Rzym? Założenie miasta i okres królewski

https://youtu.be/VKqqYEhCLro

Życie. Po co tu Jesteś

https://youtu.be/MrNUXCLyngI

Wizja roku 2023 - część 4 Dwie głowy

https://youtu.be/ry-s8L6Kyo0

Wizja rok 2023 część 3

https://youtu.be/JAJcKN3Bn64

Łatwe choć stresujące

Życie w mieście jest łatwe, acz stresujące.
Ważne by stworzyć sobie tu bezpieczną, wygodną przystań. Chyba mi się to udało.

Smutno

Jest mi tak smutno. Tyle zła mi wyrządzono...
To ciągnie się za mną. Smutek i cierpienie przeważa. Nic dobrego się nie zdarza.

Całą noc nie spałam

W związku z tym, że dowiedziałam się o licytacji moich owiec i kóz.

100 sztuk owiec i kóz będzie licytowane 19.12.2022 o godzinie 10.00 w Rogówku 2, Gmina Kowale Oleckie, dojazd przez Stożne, droga w prawo w Stożnym jadąc z Olecka. Zwierzęta za grosze. Średnio 100 zł za sztukę. Różne rasy owiec i kóz, w różnym wieku. Pojedyncze sztuki i stadka. Samce i samice. Młode i stare. Do wyboru, do koloru. Owoc mojej wieloletniej hodowli...

czwartek, 1 grudnia 2022

O co chodzi z Indianką i jej Rancho?

Kwintesencja w skrócie dla tych, co nie czytają regularnie mojego bloga i nie są w temacie: https://www.facebook.com/groups/695103488957483

100 owiec i kóz z Rancho Romantica Rebelle do kupienia

Owce i kozy ukradzione z Rancho Romantica Rebelle do kupienia: Ja ich nie odzyskam i tak, bo zostało moje gospodarstwo doprowadzone przez złodziei do ruiny i nie mam za co wykupić moje zwierzęta i kontynuować hodowli. :(((