niedziela, 9 sierpnia 2020

Wybory na Białorusi. Łukaszenka wygrywa!

https://img-s-msn-com.akamaized.net/tenant/amp/entityid/BB17LiTC.img?h=315&w=600&m=6&q=60&o=t&l=f&f=jpg&x=333&y=104

Zakończyło się głosowanie w wyborach prezydenckich na Białorusi. O reelekcję ubiegał się urzędujący prezydent Alaksander Łukaszenka. Według rządowego exit poll, rządzący Białorusią od 1994 roku prezydent zdobył prawie 80 proc. głosów.



https://www.msn.com/pl-pl/news/other/wybory-na-białorusi-exit-poll-łukaszenka-wygrywa-ruszają-protesty/ar-BB17Kq3P?ocid=spartan-ntp-feeds

 

 

Gratulacje! Udanej prezydentury!

Ten  piękny, szczęśliwy uśmiech niezłomnego dyktatora 😊 Bezcenne.

Szacun za obronę Białorusi przed koronaściemą! 😊

 

Indianka

 

Dinozaury atakowały jak tygrysy

https://youtu.be/NmhObjCGRRk

Dinozaury ścigały i atakowały swoje ofiary od tyłu, tak jak tygrysy, pumy, lwy.

Izabella INDIANKA Redlarska

Dinozaury żyły z ludźmi

https://youtu.be/8pBgFg2mAM0

Dlaczego naukowcy nie chcą tego przyznać?
Izabella INDIANKA Redlarska

Grzmi, ale upał niesamowity jest

Lekko się zachmurzyło i grzmi, ale upał jest niesamowity. Trudno w gorącu wytrzymać, ale posiałam nowe warzywa. Posiałam: 

  • szpinak olbrzym zimowy, 
  • koper ogrodowy, 
  • białą rzepę jadalną snowball.

Teraz zjem obiad, a po obiedzie jak nie będzie padało, dosieję kolejne warzywa. 


Rzodkiewki trzeba jeszcze, rukolę już mam, roszponkę trzeba, cebulę siedmiolatkę, szczaw, skorzonerę.

Dosiane:
  • Cebula siedmiolatka (na szczypior, odporna na mróz)
  • Rzodkiew biała długa Astor
  • Zielony szczaw

Już mało miejsca na grządce zostało, ale jutro jeszcze coś zmieszczę. 

Indianka sierpniowa

Ziobro pokazuje pazurki. Ostra odpowiedź na wtrącanie się eurokrataki Mijatović w polskie sprawy

https://nczas.com/wp-content/uploads/2020/08/zbigniew_ziobro_nczas.jpg

Niech się pani wstydzi swojego apelu w obronie agresora i przeprosi bezbronnego człowieka, pobitego przez aktywistę LGBT – napisał w niedzielę minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, odnosząc się do słów komisarz Praw Człowieka Rady Europy Dunji Mijatović apelującej o uwolnienie Michała Sz., ps. „Margot".

Gdyby Panią przemocą wyrzucił ktoś z samochodu, pobił a w samochodzie koła przebił nożem, uzna Pani, że aresztowanie sprawcy przez sąd to zamach na wolność? Niech się Pani wstydzi swojego apelu w obronie agresora i przeprosi bezbronnego człowieka, pobitego przez aktywistę LGBT! – napisał w niedzielę na Twitterze minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.

https://nczas.com/2020/08/09/ziobro-pokazuje-pazurki-ostra-odpowiedz-na-wtracanie-sie-eurokrataki-mijatovic-w-polskie-sprawy/?utm_source=onesignal&utm_medium=onesignalautolink&utm_campaign=onesignalautolink

 

Ziobro ma absolutną rację.

Indianka

 

Co można jeszcze wysiać w sierpniu w warzywniku?

Dramatyczna opowieść z Bejrutu: Wielu twierdzi, że widzieli myśliwce wystrzeliwujące rakiety w kierunku płonących już magazynów

https://wpolityce.pl/swiat/512510-dramatyczna-opowiesc-swiadka-z-bejrutu


Jest wielu ludzi, którzy twierdzą, że widzieli myśliwce wystrzeliwujące rakiety w kierunku płonących już magazynów i dopiero to bombardowanie spowodowało eksplozję
To najważniejsza część Bejrutu, jego centrum

sobota, 8 sierpnia 2020

Gdzie mam kaganiec?


Nikt nie ma prawa upokarzać i tresować Polaków.
Izabella INDIANKA Redlarska

Margot w pudle


Typek trafił tam za fizyczny atak na aktywistów pro-life.
Dewiant tak bardzo nienawidzi polskich dzieci, że pociął opony i plandekę wozu propagujacego ochronę nienarodzonych niewiniątek. 🙄
Izabella INDIANKA Redlarska

W Warszawie protestowali pracownicy służby zdrowia


Popieram wysokie kary za niezawinione błędy medyczne, a zwłaszcza celowe szkodzenie pacjentom.

Walić po 30.000 zł kary grzywny za wystawianie fałszywych opinii lekarskich i się nie szczypać. Lekarz to obecnie urzędnik, a nie lekarz. Wysługuje się dla kasy, a nie po to, by leczyć ludzi.

Indianka

"Larwy os można jeść żywcem, jak słonecznik. Dorosłe lepiej ugotować i zjeść z ryżem" - Wiadomości



Czy polska łąka i polski las są w stanie wyżywić śmiałka, który chciałby korzystać tylko z ich dobrodziejstw?

Tak, choć nie jest to takie proste. Ludzie, którzy żyli z łowiectwa i zbieractwa, bardzo dużo polowali, a to dlatego, że zdobycie pożywienia w postaci mięsa dużych zwierząt jest najprostsze. Dziś, po pierwsze, weszlibyśmy w konflikt z prawem łowieckim. A po drugie – polować też trzeba umieć.

Oczywiście dużo łatwiejsze wydawałoby się zbieranie różnych rzeczy, ale na tym też trzeba się znać. Opanowanie znajomości rozróżniania roślin jest porównywalne, jeśli chodzi o poziom trudności, z nabyciem umiejętności polowania. Poza tym są różne sezony i różne miejsca. Ale wśród nich są takie, w których można by było sobie poradzić.

Wspomniał pan o sezonach. Jak rozumiem, taki sposób życia zimą byłby pewnie niemożliwy. A które pory są najlepsze?

Dobry survivalowiec poradziłby sobie w każdej porze roku, jak tylko ziemia nie jest zamarznięta, to zawsze coś wykopie. Jeśli mówimy o najlepszych porach roku pod kątem odżywiania, to jest to wczesna wiosna i jesień. Wczesną wiosną jadalne kłącza mają jeszcze duży zapas substancji odżywczych zgromadzonych na zimę, młode listki są miękkie i lekkostrawne, mają też w sobie mało substancji gorzkich. W pełni wykształcone liście mają dużo więcej celulozy i dużo więcej alkaloidów. A te często są toksyczne.

Dobrym przykładem dotyczącym wiosny jako dobrej pory na zbiory jest fakt, że niedźwiedzie po wyjściu z gawry odżywiają się właśnie liśćmi młodych roślin. I są w stanie żyć na samych liściach. Właśnie dlatego, że są młode i bardzo delikatne. 


https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/larwy-os-mozna-jesc-zywcem-jak-slonecznik-dorosle-lepiej-ugotowac-i-zjesc-z-ryzem/9wx5j0x 


Brudna bomba

Nasz genialny jasnowidz Krzysztof Jackowski kilka miesięcy temu przewidział wybuch brudnej bomby w pobliżu Izraela pod koniec lata, ale nie w Izraelu, jak podkreślał. 

No i mamy gigantyczny wybuch w Bejrucie. 
Wybuchy były w sumie trzy. Jeden z nich, ten największy, nosił znamiona małej bomby nuklearnej - ten grzyb, to ciśnienie, ta fala uderzeniowa... To nie był zwykły pożar.
Jasnowidz potwierdza - to nie był wypadek. 
Ktoś tę bombę zdetonował.

Zostały zniszczone ogromne zapasy saletry oraz 95 procent zapasów zboża Libanu. Będzie głodno w tym państwie.

Indianka

Cioty atakują policję w Warszawie :D

A na Mazurach spokój - słoneczko, upał, cieplutko... ah... tylko się pluskać w wodzie :)

Tymczasem w Warszawie rozwydrzone, psychicznie chore cioty atakują mundurowych.

Miejmy nadzieję, że zboczeńcy dostaną od policji w pełni zasłużony wpierdol :D

Należy im się zwłaszcza za profanację polskich narodowych i religijnych świętości.


Indianka

czwartek, 6 sierpnia 2020

Popołudniowy spacerek z suczką Amari w dniu 30.X.2018 roku





https://youtu.be/kXPn0xI34pg

Apacze, Lucyfer i Watykan. Kto ukradł świętą górę Indian?









https://youtu.be/yx0JaD3RBiM

Czym jest saletra amonowa? Jak mogło dojść do wybuchu w Bejrucie? Dlaczego po saletrę tak często sięgają terroryści?


W 1995 roku w masakrze w Oklahoma City Timothy McVeigh przy użyciu ponad 2 ton saletry amonowej uzmysłowił wszystkim, że można zrobić bombę z produktów chemii gospodarczej dostępnych w sklepach rolnych i budowlanych.

Władze Libanu informują, że w porcie w Bejrucie wybuchła składowana saletra amonowa. Niektórzy eksperci już to jednak kwestionują, przekonując, że tak silną eksplozję musiały wywołać wojskowe materiały wybuchowe.

Saletra - wybuchowy nawóz

Saletrę amonową (azotan amonu) najczęściej spotykamy pod postacią białych lub beżowych granulek stosowanych jako nawóz i składnik mieszanek nawozów mineralnych. Jest bardzo popularna w rolnictwie. Powodów jest kilka, m.in. ma największą zawartość azotu w grupie nawozów saletrzano-amonowych (34 proc.), a dzięki dobrej rozpuszczalności w wodzie i higroskopijności (zdolność do wchłaniania wilgoci lub wiązania się z wodą)

https://wyborcza.pl/7,75400,26184734,czym-jest-saletra-amonowa-jak-moglo-dojsc-do-wybuchu-w-bejrucie.html 



Czarna rzodkiew

Czarna rzodkiew i koperek naturalnie uprawiane.
Izabella INDIANKA Redlarska

środa, 5 sierpnia 2020

I think Israel attacked Bejrut

Hezbollah has no black helicopters and long rockets.  There is movie where you can see two black helicopters over explosions and one long rocket hitting the place. I think Israel did it.

Pełnomocnik ds. ochrony zwierząt: Szczęśliwe zwierzę to szczęśliwy człowiek

https://pliki.farmer.pl/i/11/63/07/116307_940.jpg

Powołanie kilka dni temu Pełnomocnika Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi do spraw ochrony zwierząt w osobie Wojciecha Alberta Kurkowskiego wzbudziło mieszane uczucia w środowisku rolniczym. Czy była to słuszna decyzja ze strony ministra rolnictwa czas pokaże, tym niemniej znamienne wydaje się to, że pierwsze, zaplanowane na 14 lipca, spotkanie nowego pełnomocnika to narada z przedstawicielami organizacji statutowo zajmujących się ochroną praw zwierząt.

Przedstawiciele środowisk rolniczych mieli natomiast okazję choć odrobinę poznać jego poglądy w czasie zorganizowanego 8 lipca w Narodowym Instytucie Kultury i Dziedzictwa Wsi spotkania poświęconego Kodeksowi Etyki Żywnościowej. Było to pierwsze publiczne wystąpienie Wojciecha Alberta Kurkowskiego w roli pełnomocnika ministra rolnictwa do spraw zwierząt.

W referacie zatytułowanym „Szczęśliwe zwierzę = szczęśliwy człowiek" zauważył, że jakość produktów zwierzęcych zależy od ich dobrostanu. – Zwierzęta, które są w stresie zmieniają znacznie parametry mięsa. Zmienia się ph mięsa zwierząt mocno zestresowanych. Także transport ma ogromny wpływa na jakość mięsa zwierzęcego. Mówimy ostatnio często o szczęśliwych kurach, które znoszą szczęśliwe jajka oraz szczęśliwych krowach i świniach. Z badań naukowych wynika, że mleko od krów z hodowli ekologicznych ma wyższą zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych a mięso jest bogatsze w aminokwasy. Procent tłuszczu w tuszach cielęcych jest zupełnie inny w przypadku cieląt trzymanych w gospodarstwach ekologicznych. Również wieprzowina ma zupełnie inny smak – mięso tuczników trzymanych w gospodarstwie ekologicznym zawiera znacznie więcej walorów dietetycznych i składników odżywczych.

Jakie są sposoby zapobiegania konfliktom etycznym w hodowli zwierząt i w uboju oraz sposoby ich rozwiązania? – pytał w czasie spotkania w Instytucie Wojciech Albert Kurkowski. - Jest to przede wszystkim przestrzeganie zaleceń dobrostanu, przeciwdziałanie koncentracji ferm, próby zrzeszania hodowców indywidualnych w grupy producenckie, popularyzacja rolnictwa ekologicznego a także szybki i bezbolesny ubój – wymienił pełnomocnik ministra rolnictwa.

W jaki sposób powinniśmy szanować produkty pochodzenia zwierzęcego? – Przede wszystkim szanując samo mięso i szanując zwierzęta, które trzymamy jako zwierzęta rzeźne. Pamiętajmy, że również te, które są bardzo blisko nas w domu - one też żywią się mięsem. I nie można tego zmienić. A mięso nie rośnie na drzewach – dodał Kurkowski.

W jego ocenie, bardzo ważna jest także mądra, wyważona edukacja. - We współczesnych, wysokorozwiniętych i bogatych społeczeństwach ludzie mają bardzo ograniczony kontakt ze zwierzętami, z rolnictwem. Także rzadko ludzie mają kontakt z produkcją żywności. Ona po prostu jest w sklepie – mówił pełnomocnik ministra, dodając, że taka sytuacja może rodzić różne emocje. – Jak można postrzegać zwierzę na różnych płaszczyznach wyjaśnię na przykładzie królika: może być zwierzęciem towarzyszącym, członkiem naszej rodziny i wówczas darzony jest miłością i opieką. Jako zwierzę gospodarskie jest przedmiotem eksploatacji, bo zjadamy jego mięso i tu zapewniamy mu dobrostan. Jako inwazyjny szkodnik – jest groźny i zwalczany. Ta więc w stosunku do tego samego zwierzęcia można mieć trzy różne rodzaje emocji. Tak samo jest w przypadku wielu innych zwierząt, przykładem są również zwierzęta rzeźne – wymieniał Kurkowski.

- Bardzo ładnie o pewnej harmonii w hodowli zwierząt i dobrostanie powiedział dr Grzegorz Francuz: los ludzi i zwierząt zawsze był i jest ze sobą spleciony. Zwierzęta towarzyszą ludziom i pracują dla ludzi, dają im rozrywkę są ich pożywieniem, obiektem badawczym, źródłem potrzebnych surowców. Człowiek wiele im zawdzięcza, bez nich nie byłoby dzisiejszej cywilizacji, człowiek bez nich by nie przetrwał. Raczej nie uda się zharmonizować wolności ludzi i zwierząt. Wszelkie konflikty między gatunkami są wpisane w bieg natury, ale nie da się też wyeliminować cierpienia w naturze. Jednak jako ludzie możemy minimalizować cierpienie w świecie i tak rozwijać naszą kulturę by stwarzała przestrzeń do uczestnictwa w procesie życia i solidarności z innymi formami życia – podkreślił w swoim wystąpieniu pełnomocnik ministra rolnictwa.

- Podsumowując musimy po prostu dbać o zwierzęta. Szczęśliwe zwierzę, to szczęśliwy człowiek. Musimy dbać o dobrostan, o szacunek dla zwierząt, o to by tworzyć mądre prawo chroniące zwierzęta, przede wszystkim musimy jednak dbać o edukację, by te nowe pokolenia miały odpowiedni stosunek do zwierząt – stwierdził na zakończenie Wojciech Albert Kurkowski.

https://www.farmer.pl/produkcja-zwierzeca/pelnomocnik-ds-ochrony-zwierzat-szczesliwe-zwierze-to-szczesliwy-czlowiek,97240.html

Moje zwierzęta nie są szczęśliwe w łapach rabusiów. Tęsknią za domem – te, które przeżyły gehennę porwania i głodzenia przez zorganizowaną grupę przestępczą.

Indianka