czwartek, 14 lipca 2022

Napracowałam się dzisiaj

Okrutnie zmęczona jestem. Nawet nie mam siły herbaty sobie zrobić. Zabezpieczyłam zboże dla kur i mięso dla psów i kotów, a dla siebie mąkę do wypieku chleba, ciasta i pizzy. Ugotowałam pożywny obiad. Zrobiłam porządek na strychu w stajni i na strychu w domu.
Na dziś dosyć wysiłku. Podczas pracy przewróciłam się, bo kolana nie utrzymały mnie przy schodzeniu ze schodka. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!