RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
sobota, 5 marca 2016
Smugi cienia?
Smugi światła mogłyby oznaczać jeżdżący gdzieś hen po polu traktor z włączonymi reflektorami. Ale smugi cienia? Pojawiają się sporadycznie by na sekundę zaciemnić niebo.
Przypomina jej się film pt. "Błękitny Grom", gdzie super nowoczesny śmigłowiec był tak cichy, że nie było go słychać. Mógł podlecieć pod okna, zawisnąć w powietrzu niczym trzmiel i nasłuchiwać co w środku, o czym rozmawiają spiskujący ludzie.
Miał też możliwość całkowitego kamuflażu, tzn. opcję stania się niewidocznym.
Ci widzieli inne smugi, bo białe i wąskie i kręte, jakby ślad po przelocie latającego spotka:
http://podroze.onet.pl/aktualnosci/tajemnicza-smuga-na-niebie-pilot-ucial-sobie-drzemke-czy-spotkal-ufo/rxc1l
Kilka tygodni temu widziałam coś, co wyglądało jak pomarańczowe słońce nisko wiszące tuż nad ziemią, czy wręcz siadające na ziemi.
Było to późno w nocy. Chyba po północy.
Dziwne słońce widziano też ostatnio w Chile. Ale wysoko, w dzień i o innej barwie:
http://podroze.onet.pl/aktualnosci/nad-chile-pojawilo-sie-krwawe-slonce/eyjql6
5 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Wiesz, wynalazki są wciąż udoskonalane. Skłaniam się do teorii, że wynaleziono super cichy, bezszelestny , ponaddźwiękowy statek powietrzny,(na wzór udostępniony przez UFO),do podsłuchiwania obywateli, którzy komuś "nie pasują". Pis wydał zgodę na podsłuchy,więc nie ma się czego czepić . Smugi cienia są niebezpieczne. To musi coś oznaczać . Obserwuj je uważnie, Wyjdź przed dom,żeby niczego nie przeoczyć. Z pewnością nie uda ci się zrobić żadnego zdjęcia, są na to za sprytni.. I pamiętaj,że można odczytać czyjeś myśli...
OdpowiedzUsuńPowiem tak: już naziści (czyli Niemcy) w czasie II wojny światowej mieli bardzo zaawansowane technologie, część w fazie testów.
OdpowiedzUsuńSowieci w trakcie końcówki II wojny światowej porwali niemieckich naukowców i zmusili ich do współpracy i pracy nad różnymi głównie militarnymi projektami. Część dokumentacji projektowej i część naukowców wpadła także w ręce Amerykanów, gdy Niemcy skapitulowały. Reasumując: oba mocarstwa, zarówno USA jak i Rosja dysponują obecnie super nowoczesnymi technologiami, z których część jest tajna.
Te smugi migały od strony północnej, ledwie 30 km od granicy polsko-rosyjskiej.
Coś mi mówi, że to mógł być tajny pojazd zwiadowczy Rosjan.
Oni tam w tym Obwodzie Kaliningradskim zgromadzili dużo broni i wojska.
Kilka tygodni temu widziałam w środku nocy też od północy coś, co wyglądało jak zachodzące pomarańczowe słońce lub pożar.
Dziwne znaki na niebie i ziemi ostatnio tu widać.
Wiem że wykryto ogromne międzygwiezdne statki powietrzne w okolicach Jowisza, nie piszą o tym głośno ażeby nie wzbudzać paniki wśród ludzi, jednakże ta wiadomość pojawiła się w internecie wraz ze zdjęciami. To są statki-miasta, myślę że owe smugi mogą mieć coś wspólnego z nimi. Stamtąd moją doskonałą pozycję do obserwacji Ziemi jak i Księżyca.
OdpowiedzUsuńNa pewno nie wyjdę przed dom w nocy gdy się te smugi cienia znowu pojawią :-) :-) :-)
OdpowiedzUsuńJa zaś myślę że Rosja i USA, szykują się wspólnie do międzygalaktycznej wojny, zaś owe cienie, to tylko ledwo zauważalny ślad ich wspólnych manewrów gdzieś poza orbitą okołoziemską. Trzeba by mieć dobry teleskop by coś zobaczyć.
OdpowiedzUsuń