ścianę w oborze oraz obrobiliśmy dwa kolejne otwory okienne wraz z wnękami,
szykując je pod wstawianie luksferów.
Niestety, materiały się pokończyły - brak cementu, kleju do glazury,
krzyżaków do luksferów, listwy do luksferów, silikonu do szybek, szybek,
zaczepów do wmurowania w ściany. Nie mam kasy by dokupić teraz. Martwię się,
bo temperatura spada i boję się, że nie zdążymy wyremontować obory przed
przymrozkami. Przymrozki mogą zaszkodzić zaprawom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!