sobota, 12 września 2009

Katyń

Jestem świeżo po filmie „Katyń”. Wielki film wielkiego polskiego reżysera – Andrzeja Wajdy.
Świadectwo prawdy. Okrutnej prawdy. Chciałam płakać i nie mogłam. Zastygłam.
 
Nareszcie zobaczyłam, jak to się odbywało. Jak mordowano polskich oficerów, polską inteligencję.
12.000 ludzi. Zamordowanych seryjnie strzałem w głowę. Wyrżniętych masowo jak stado owiec.
Bestialskie ludobójstwo dokonane przez Sowietów. Tyle lat, tyle lat musieliśmy czekać na publiczne obwieszczenie i pokazanie światu prawdy. Ponad pół stulecia aż. Jest to doskonała miara w jakim zakłamaniu żył nasz kraj, że aż przez pół stulecia nie wolno było nam mówić prawdy, nie wolno nam było jej znać. Nie wolno nam było nawet pytać. Nie wolno było wymawiać tragicznego słowa „Katyń”.
 
Putin musi przyznać, że to była wielka zbrodnia, bestialskie, bezwzględne ludobójstwo. Putin musi przeprosić nasz naród za to czego dopuścili się jego ziomale, jeśli chce by Polska wybaczyła kiedykolwiek Rosji ten holokaust. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!