czwartek, 26 stycznia 2023

Czyje są Prusy Wschodnie?



To pytanie stawia Niemiec, Andreas Kossert, autor książki "Prusy Wschodnie. Historia i mit", którą nabyłam celem zgłębienia spojrzenia na Prusy z perspektywy niemieckiej, jako, że prawdziwy, profesjonalny historyk kieruje się obiektywizmem, poznaniem obu stron sporu, obu historiom, zanim dojdzie do swoich bezstronnych wniosków. 

Czy jestem stronnicza? Myślę, że nie. Staram się być obiektywna. Temat jest kontrowersyjny, trudny, ale po analizie znanego mi materiału historycznego, oceniłam, że obecnie Prusy Wschodnie są polskie, albowiem obecnie należą do Polski, albowiem mieszkają tutaj właśnie Polacy i to od kilkudziesięciu lat wyłącznie Polacy i to w dużej liczbie, a historycznie mieszkamy tu od setek lat.

Niewielkie mniejszości narodowe pochodzą również z terenów przedwojennej Polski, w tym z Kresów, czyli z Ukrainy, Polesia, Podola, Wołynia.

Tutaj my Polacy mamy swoje życie, swoje domy, ziemie, instytucje, firmy, szkoły. Wszystko. Tutaj Niemców, ani Prusaków nie ma. Nie ma też Prusów. 
To racjonalne podejście. Są też inne powody takiego mojego stanowiska. 

Zgodnie ze średniowiecznym prawem Polski, obowiązującym w czasach, gdy Germanie podstępem zajęli ziemie pruskie i w sposób przeokrutny rozprawiali się z tutejszą ludnością dopuszczając się ohydnego, bezwzględnego holokaustu i niemal totalnej zagłady miejscowej ludności - oprawca nie może dziedziczyć po swoich ofiarach. 

OPRAWCA NIE MOŻE DZIEDZICZYĆ PO SWOICH OFIARACH.

NIEMCY NIE MOGĄ DZIEDZICZYĆ PO PRUSACH.

Zatem Niemcy nie mają prawa do żadnych roszczeń terytorialnych względem historycznych Prus Wschodnich - obecnego Województwa Warmińsko-Mazurskiego. 

Ziemie te przez wieki przechodziły z rąk do rąk, a ich najdawniejsi znani nam właściciele czyli oryginalni Prusowie w żaden sposób nie spokrewnieni z Niemcami, a prędzej mający związki ze Słowianami - zostali w większości wymordowani przez Germanów czyli Niemców, a niedobitki Prusów zostały wypędzone przez Germanów/Niemców na Litwę. 

Te niedobitki prawdziwych Prusów i ich potomkowie powinni założyć związki wypędzonych Prusów oraz domagać się zwrotu zagarniętych im ziem, a raczej odszkodowań za nie, bo sprawy zaszły już za daleko (tutaj nie ma pustki - żyje tu wszak niewinny naród polski), ale nie od Polski, która sama okrutnie ucierpiała na II Wojnie Światowej z rąk niemieckich, lecz wprost ze strony Niemiec.

Nasz kraj utracił 2/3 powierzchni na skutek podboju przez Rosję Stalina. Ten skrawek Prus Wschodnich stanowiący obecnie Województwo Warmińsko-Mazurskie po prostu się nam należy jako niewielka rekompensata za zbrodnie hitlerowskie popełnione na polskim narodzie, a także jako zadośćuczynienie za zagarniętą przez Stalina Ukrainę, Polesie, Wołyń i inne ziemie polskie wraz z naszymi na wskroś polskimi miastami takimi jak Lwów i Wilno. 

Ponadto Prusy Wschodnie, jako odnoga Niemiec hitlerowskich, które wszczęły II Wojnę Światową i wymordowały bestialsko miliony ludzi w tym Polaków w pierwszej kolejności - nie mają moralnego prawa żądać zwrotu czegokolwiek. Niech uznają konfiskatę tych ziem jako karę za zbrodnie niemieckie popełnione na narodach słowiańskich.

Duże znaczenie ma tutaj stan obecny. Naród pruski, ten oryginalny, wymordowany przez Niemców nie istnieje. Tereny po wymordowanych przez Niemców Prusach, obecnie zamieszkują Polacy. Polacy nikogo stąd nie wyganiali - sami zostali przegnani ze swoich ojczystych terenów za Bugiem. Tu dano im miejsce do życia w zamian za odebrane im domy i ziemie na Kresach.

Tereny dawnych Prus Wschodnich zostały opuszczone dobrowolnie przez samych Prusaków/Niemców. Polacy ich nie wyganiali. Sami z własnej woli opuścili te ziemie uciekając w popłochu przed rosyjską Armią Czerwoną.

Komunistyczny aparat państwowy, który szykanował Niemców tu nielicznie pozostałych został nam narzucony przez Rosję sowiecką.

Ostatecznie ostatni Niemcy całkowicie dobrowolnie stąd wyjechali licząc na lepsze życie w Niemczech.

Czerwony Niedźwiedź masakrując Niemców na tych terenach pod koniec II Wojny Światowej historycznie pomścił holokaust ludności tubylczej sprzed kilkuset lat, gdy została ona zaatakowana przez Germanów/Niemców i unicestwiona.

Historia zatoczyła koło. Karma wróciła ze zdwojonym impetem i uderzyła w zasiedziałych tu na nie swoich ziemiach Prusaków (nie mylić z Prusami).

Dlatego jestem zdania, że te ziemi należą do Polski. Myśmy ich się nie domagaliśmy w Jałcie. Znaleźliśmy się tutaj na skutek działań dwóch systemów totalitarnych, gdzie żaden z nich nie był dla nas przyjazny i gdzie żaden z nich nie pytał nas o zdanie. Mowa tu oczywiście o Niemcach faszystowskich oraz sowieckiej Rosji.

Zostaliśmy tutaj wtłoczeni przez Stalina, przez Rosję sowiecką. 
Ponownie zasiedliliśmy te tereny w ramach rozkazów Stalina. Przyznanie tych ziem możemy uważać za niepełną rekompensatę za utracone ziemie na Kresach. 

Nie wypłacono nam zadośćuczynienia za pomordowanych bliskich. Zarówno Niemcy jak i Rosja są winne Polakom ogromne odszkodowania za II Wojnę Światową. 

Plebiscyty były nieuczciwie przeprowadzone. Zwożono Niemców z Niemiec by tutaj głosowali za przyłączeniem polskiej Warmii do Niemiec.

Byłoby głupotą i niegodziwością rządu polskiego, gdyby się zgodził ogałacać nas z tych ziem i pozbawiać ponownie naród polski jego domów i wypracowanych ponownie majątków.

Prusy Wschodnie są polskie i takie muszą pozostać, tym bardziej, że Polacy na tych ziemiach mieszkali od setek lat - na Warmii i nie tylko. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!