czwartek, 6 stycznia 2022

Święto Trzech Króli - dniem relaksu Indianki

Ten dzień postanowiłam sobie poświęcić na odstresowanie się.
Dzisiaj na spokojnie. Dzień pogodny. Obudziłam się wpierw o 5.30, mimo, że byłam zmęczona i niewyspana. Włączyłam sobie podcast i podczas jego słuchania zasnęłam. Obudziłam się ponownie o 10.00. No to się chyba wyspałam, co nie? :)))
 
Zrobiłam sobie śniadanko. Zostało mi jeszcze zmywanie, a potem przymierzam się do zrobienia fotokopii wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w sprawie koni. Przypominam, że sprawę wygrałam :) Bardzo mi się podoba to, że wygrałam w grudniu dwie sprawy sądowe. Mam nadzieję, że to początek dobrej passy sądowej :)
 
W planie mam czytanie książek prawniczych. Warto też potem w przerwie od czytania zamieść i umyć podłogę. 
 
Potem ugotować obiad i posprawdzać, co mam do zrobienia z prac uczelnianych.
 
Próbowałam jeszcze wczoraj oglądać i słuchać film pedagogiczny "Korczak", ale niestety jakość dźwięku jest fatalna i większość tekstów jest niezrozumiała. 
 
Indianka wracająca do równowagi psychicznej i fizycznej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!