piątek, 24 kwietnia 2020

Odchwaściłam grzadkę 😎





Tyle dziś chwaściory wyrwałam, a nawet więcej.

Chwasty trafiły do kur oczywiście, by sobie wybrały co lubią. Rzuciły się ochoczo!
Za to upatrzone rządki odchwaszczone, czyste i gotowe do siewu.

Już mi się dzisiaj siać nie chciało, za to jutro rano posieję w gotowe i dobrze podlane rządki. 😎

Nadal się biję z myślami co posiać w pierwszej kolejności w tych rządkach. 🤔 Sprawa nie jest taka prosta, bo sieję w dużym zagęszczeniu i robię to celowo, by maksymalnie wykorzystać miejsce jakie mam w ogrodzie oraz by zaoszczędzić na podlewaniu, a także by stworzyć odpowiedni mikroklimat dla rosnących warzyw. 😎

Izabella INDIANKA Redlarska

8 komentarzy:

  1. masz super budulec - kamienie - szkoda że nic z nimi nie robisz, nie budujesz

    OdpowiedzUsuń
  2. Co zrobisz z tym kompostem?

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Jak przystało na zimny, suchy kwiecień i mroźne nocki.
      Poza tym nornice plądrują moje uprawy.

      Usuń
  4. Masz kompost rozłożony na ziemi, ale po co.

    OdpowiedzUsuń
  5. To nie kompost tylko obornik. Część obornika rozłożyłam po to żeby grządki nie wysychały i żeby chwaściora nie rosła. Docelowo ten kawałek miał być przekopany no i będzie, zwłaszcza w nowej rzeczywistości ogrodowej kiedy ujawniło się milion nornic. W tej sytuacji nie mogę ściółkować ogrodu.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!