sobota, 10 sierpnia 2019

Walka hodowcy z bandytami z fundacji



WALKA SZLACHETNEGO HODOWCY Z LEWICOWYMI BANDYTAMI Z FUNDACJI

Elżbieta Kozłowska prezes fundacji Molosy Adopcje 8 kwietnia 2019 ukradła mi 5 koni w tym dwie klacze, jedna na pewno źrebna: Indiana w zaawansowanej ciąży z wielkim brzuchem i kopiącym źrebakiem w środku.

Jestem hodowcą z 17 letnim stażem i wiem kiedy zwierzę jest źrebne, kiedy zwierzę jest ciężarne. Przez moje ręce przeszło ponad 50 kóz, 50 owiec, kilka sztuk koni i kilka sztuk bydła i wiem kiedy samica jest ciężarna. Nigdy się nie pomyliłam. Samo to, że źrebak kopał i kopnięcia były widoczne, wyczuwalne to jest dostateczny dowód na to, że klacz była źrebna.

Kozłowska ponad miesiąc temu pisała, że klacz na dniach będzie się źrebić, że opuściła brzuch i nabiera mleka w wymiona. A potem cisza cisza długa długa cisza. Teraz bredzi, że klacz w ogóle nie byłaś źrebna. Klacz urodziła, a źrebak padł. Zmarnowała mi źrebaka. Nie dopilnowała, aby się napił siary. Nie podsadziła do cyca.

Teraz po terminie porodu, Kozłowska twierdzi, że źrebaka nie ma i nie było. Czyli źrebię im padło. Urodziło się i nie dopilnowali. Nie zaopiekowali się źrebiątkiem. Nie udzielili mu pomocy.

Tylko absolutna idiotka uwierzy w brednie Kozłowskiej, że klacz w zaawansowanej, potwierdzonej ciąży nie urodziła źrebaka.

Kozłowska ma na sumieniu śmierć ponad 20 owiec i kóz moich, a teraz jeszcze źrebaka.

A jej hejt nienawistny przeciwko mnie wymierzony i kradzież paszy moim zwierzętom doprowadziły do tego, że wcześniej padły dwa konie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!