środa, 17 sierpnia 2016

Leje

Od kilku dni na przemian siąpi i leje. Błoto. Grząsko. Ślisko.
Wczoraj tylko ciut treningu, bo lało i podłoże zrobiło się zbyt śliskie do gwałtownych manewrów. Dziś też niewiele treningu, ale konie robią postępy.

Na koniec dnia dało się przejechać na Dakocie ścieżką kilkaset metrów w trzech chodach: stępie, kłusie i galopie. Ładnie reaguje na "stój!" i "idzie, idzie!" ;)))

Indiana wreszcie ruszyła swój tłusty zad i zaczęła kłusować na lonży, a nawet galopować :)

Denver chętnie chodzi i biega na lonży, ale tylko w jednym kierunku.
Wisienka dużo tańczy zarówno w ręku jak i na lonży. Ruchliwy jest. Jak to arab.

Klacze są wygodne do jazdy. Arab ciut mniej, ale też ma prosty grzbiet.
Oczywiście na arabiątku się nie będzie jeździć dopóki nie dorośnie.
Klacze są uczone podawania kopyt do czyszczenia. Profilaktycznie, bo kopytka mają czyste i zdrowe.

Indianka

Lonża (jeździectwo)

Nauka jazdy na lonży
Lonżowanie
Lonża (fr. longe – "linka", "uździenica", "rzemień"; z łac. longa – "długa") – długa, 5-8-metrowa lina, na której prowadzony jestkoń (również osioł) podczas lekcji jazdy. Instruktor kontroluje nią konia, aby uczeń mógł skoncentrować się na ćwiczeniu równowagi, wyrabiania dosiadu itp. Lonża służy również do ubezpieczania zawodników woltyżerkiakrobatów cyrkowychoraz w hipoterapii.
Lonża może służyć też do lonżowania konia bez jeźdźca, zamiast jazdy, w celu zapewnienia ruchu koniowi oraz przy ćwiczeniu koni młodych. Lonżowanie konia powinno odbywać się naprzemiennie w obydwu kierunkach, by ćwiczyć równo partie mięśni po obu stronach jego ciała. Ważną pomocą przy lonżowaniu konia jest głos prowadzącego. Niezbędnym akcesorium jest, oprócz lonży, długi batdo lonżowania. [1]
Lonżować – prowadzić konia po obwodzie koła podczas nauki jazdy konnej, ujeżdżania lub treningu lub asekurować akrobatę cyrkowego (sportowca) podczas niebezpiecznych ćwiczeń na lonży.

4 komentarze:

  1. Dzięki ,to co miało przyjśc na mojego maila to przyszło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Indianko, nie wiem kto Ci pomaga, ale nie pozwalaj mu galopować na tym etapie. To za wcześnie, koń nie umie jeszcze złapać równowagi pod jeźdźcem. Trzeba to robić stopniowo, stęp, potem troche kłusa, a jak już równowaga będzie dobra, to dopiero galop. Nie musisz publikować tego komentarza, ale weź sobie to do serca, bo zmarnujesz konie. Jestem Ci "ostrożnie życzliwa", jak już pisałam zastanawiałam się czy Ci nie pomóc, ale nie mogę się zdecydować. Nie do końca zgadzam się ze wszystkim co robisz, no i czasem jesteś porywcza w słowach:). Ale z tak zwanymi syfiarzami nie mam nic wspólnego. Ty czasem przesadzasz, ale jakoś tam walczysz i masz swoje życie, a oni to już kompletne dno. Wygląda, że nie mają czym się zająć i to jątrzenie tak ich wciągnęło, że nie mogą bez tego żyć. I do tego ten język! Żałosne! Podejrzewam, że jak przez dwa dni nie napiszesz nowego posta, to nie mają co ze sobą zrobić:)
    Beata

    OdpowiedzUsuń
  3. Francuzeczka ma cudowne podejście do koni i ludzi oraz znakomicie sobie radzi.
    Doskonale jeździ konno od 15 lat. Generalnie Dakotę stępuje i czasem lekko podkłusowuje. Do galopu koń się sam zerwał. Ona go wyhamowała.
    Dzisiaj nawet ja siedziałam na Dakocie ;))) Trzęsłam się jak galaretka ;)))
    Ale muszę przełamać strach, by móc wreszcie zacząć jeździć i korzystać z koni, które wyhodowałam. Dzisiaj gdy wracałyśmy ze wsi obładowane ciężarami, marzyłyśmy, aby Dakota z nami była i pomogła nam nieść plecaki :)

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!