To już 14 lato na Mazurach - bez miłości. Po prostu trzeba sobie wytłumaczyć, że nie istnieje bratnia dusza z którą Indianka mogłaby być szczęśliwie zakochana i żyć w miłości. Taka dusza istnieje tylko w jej snach. Dlatego ona tak często zapada w śpiączkę.
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
wtorek, 16 sierpnia 2016
Lato bez miłości
5 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Masz wiadomość ode mnie na Polskiej Naturze.
OdpowiedzUsuńBratnia dusza bardzo by Ci się przydała.Nigdy nie jest za póżno na miłośc.Warto czekać ,ale warto też szukać ,tylko z tego co czytam u Ciebie ,to osobniki męskie raczej nieciekawe ,albo zaobrączkowane.Ale wierzę ,że znajdziesz swoją drugą połówkę .
Pozdrawiam miło.
Witaj Liiviio :)
OdpowiedzUsuńSprawdzałam kilka razy. Nie ma nic w skrzynce emailowej.
Może nawiasów nie usunęłaś?
PolskaNatura( @ )tlen.pl
"Nigdy nie jest za późno na miłość" - to piękne zdanie. Niesie otuchę.
OdpowiedzUsuńJa czekam na wielką miłość całe moje życie. Ona ciągle mnie omija.
Chcę przeżyć coś niezwykłego i porywającego. Nie chcę i nie potrafię być w bylejakim związku. Taki szybko bym rozerwała, dusząc się przy niewłaściwym mężczyźnie. Tutaj nie ma żadnych mężczyzn, którzy by mi się podobali.
Także nigdy tutaj nie przyjechał żaden, który by mnie oczarował i rozkochał w sobie :) Po prostu lipa :)
Chyba pozostanę dożywotnią panną ;)
Mam 57 lat i odnalazł mnie chłopak, z którym chodziłam w podstawówce, moja pierwsza miłość. Jest teraz moją ostatnią, największą miłością :) Na miłość rzeczywiście nigdy nie jest za późno. Pozdrawiam serdecznie :)
Usuńxvk100, gratuluję :) to piękna historia ze szczęśliwym zakończeniem :)
Usuń