środa, 29 maja 2024

Środowy piąteczek

Wyjątkowo wcześnie zaczął się tegotygodniowy weekend 😊
Bardzo się mi to przyda, bo jestem wymęczona. Nawet profesor dendrologii zauważył jaka zmarnowana jestem. Wczoraj zupełnie nie poszłam na zajęcia bo umarłam z niewyspania i osłabienia.

Dzisiaj w nocy co prawda położyłam się przed 12.00 w nocy, ale zanim zasnęłam była druga, a o 6.00 pobudka czyli spałam ledwo 4 godziny.

Na zajęciach z trudem wysiedziałam do końca. Poszłam odrobić wczorajszą dendrologię z innymi grupami. Za dwa tygodnie kolokwium.

Muszę w końcu sobie poczytać o tych wszystkich roślinach i zapamiętać ich nazwy i wygląd. W tym celu dzisiaj się wyśpię, by mózg odpoczął i stał się chłonny. 😊

Rozebrałam się. Zaparzyłam pyszną chińsko-polską herbatę. Piję i zaraz śpię 😊

1 komentarz:

  1. To jednak nadal studiujesz? Może jednak ZUT nie jest taki zły? Misiaczki też są bardziej przyjaźni po plenerze? Szkoda że tak mało śpisz. Powinnaś się wyspać.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!