Wszystko zadbane! Kanapki zjedzone. Co by tu jeszcze zrobić?
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
wtorek, 1 listopada 2022
Co by tu jeszcze zrobić pożytecznego?
Wszystko zadbane! Kanapki zjedzone. Co by tu jeszcze zrobić?
5 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
A jak nauka idzie?
OdpowiedzUsuńMusiałam dzisiaj coś załatwić i załatwiłam. Trochę mnie to zmęczyło. Potem przeczytałam kilka stron o Mezopotamii, następnie przejrzałam i dopracowałam mój drugi plan zajęć. Obejrzałam i posłuchałam kilka podkastów historycznych. To taka mała przygrywka do nauki. Najpierw trzeba oczyścić przedpole, aby móc się dobrze rozbujać w galopie w kierunku pogłębiania nauki. Najważniejsze, że wiem na czym stoję z moimi zajęciami na dwóch kierunkach i zręcznie sobie poukładałam zajęcia tak, aby mi nie kolidowały. Zostały dwie kolizje po jednej w każdym tygodniu, ale tych się nie da ruszyć bo to wykłady i nie ma alternatywnych zajęć w innych terminach. Ale np. z wykładem z prawoznawstwa jest o tyle dobrze, że co drugi tydzień kolizji nie ma i mogę iść na zajęcia.
OdpowiedzUsuńDzisiaj jest święto, więc zadzwoniłam do Mamy i Brunhildy. Półtorej godziny na te rozmowy zeszło, ale czasami trzeba dłużej porozmawiać. Brunhildę godzinę wypytywałam co tam na farmie, jak się mają zwierzaki. Robi zdjęcia im co tydzień w razie najazdu oszczerczych animalsów, aby było co pokazać w sądzie jak zwierzęta na prawdę wyglądały w dniu kolejnej bezpodstawnej grabieży. Takie grabieże to nie tylko bezczelna kradzież, ale można to uznać za uporczywy stalking czyli nękanie. Przy kolejnym napadzie na moją farmę wytoczę oskarżenie o uporczywe nękanie. Właściwie nawet po tych dwóch napadach, które miały miejsce osoby odpowiedzialne powinny zostać rozliczone za uporczywe nękanie.
OdpowiedzUsuńChodziłaś odwiedzić cmentarz czy wybierasz się tam jutro?
OdpowiedzUsuńCmentarze same w sobie mnie nie pociągają. Może powinny, jako historyka? Gdybym była w Szczecinie, to bym poszła na groby bliskich, ale tutaj grobów bliskich nie ma. Czas świąteczny wykorzystuję na odpoczynek i zadbanie o siebie i moje otoczenie oraz przygotowanie do nauki.
OdpowiedzUsuń