piątek, 20 grudnia 2019

Porwanie do Węgorzewa

Dziś o świcie pukanie do drzwi i porwanie do Węgorzewa na przymusowe badania sądowe. Będzie skarga na sędziego Borowskiego za nękanie rolnika. 😬

Po drodze zahaczona komenda w Olecku i nadanie biegu sprawie karnej przeciwko złodziejce i stalkerce Kozłowskiej z fundacji Molosy Adopcje.

Udany powrót dwiema okazjami z Węgorzewa. 🤩

Serdeczne pozdrowienia dla kierowcy Pana Piotra z Giżycka :) Uratował Indiance życie zabierając ją z niebezpiecznej jezdni pod Giżyckiem i wioząc bezpiecznie do domku.

Smacznych dyń, buraczków, jarmużu, rzodkiewy i kapusty syberyjskiej. 😎

Indianka ♥️

4 komentarze:

  1. Witaj Indianko, od jakiegoś czasu podczytuję tego bloga i poraża mnie ogrom bestialstwa jakie Cię spotyka, jutro wysyłam przekaz, przepraszam że tak późno, liczę że choć w taki sposób nieco Ci pomogę. Pozdrawiam. P

    OdpowiedzUsuń
  2. Indianko, przelew doszedł? P

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepraszam, przekaz pocztowy. P

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!