poniedziałek, 2 grudnia 2019

Dron i szpiedzy



Psychopatka z fundacji Molosy Adopcje nie potrafi się pogodzić się z tym, że wójt zwrócił mi moje pieski i napuściła na mnie drona i szpiegów.

Szczująca Larwa z Warmii o ksywie:
 "moni moni":
"Wielkie dzieki za informacje, Desire. Widze, ze musimy sie uzbroic w cierpliwosc."

Oraz w więcej dronów i szpiegów, larwo. 
Sugeruję  zorganizować trzecią zbiórkę pieniędzy wśród głupiego motłochu. Zapłaciłyscie należną kwotę za wynajem drona i szpiegów ukrywających się w krzakach na polu Sawickiego oraz tych w mundurach napuszczonych na moje gospodarstwo? Za uslugi szpiegowania należy sowicie zapłacić. 
Indianka 😎



Przypominam, że Elżbieta Kozłowska to Desire na revolcie. 
Pod tą ksywą pomawia mnie i szczuje na mnie od lat. 

13 komentarzy:

  1. Trzeba było szpiegów poszczuc psami, a drona zabrać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha! A nie mówiłam! To mi nie wierzyłaś! Byłaś w domu, widziałaś? Sąsiadka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że czujniki ruchu skierowane w okna uruchamiają światło w nocy. Coś musi ruszać się za oknem, skoro czujniki uruchamiają światło.

      O dronach i fundacji Molosy Adopcje zaś powiedział napuszczony patrol policji z Olecką wczoraj: Rymarczyk i Ferenc.
      Policjanci powiedzieli, że fundacja mnie śledzi dronem i kazała im mnie nachodzić w domu.

      Usuń
  3. Chyba jesteś w błędzie, bo drony raczej są w gestii urzędów. Nie ma tak, że napuściła na mnie drona, jak to napisałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drobny są stosunkowo tanie. Można do nich podpiąć kamerkę i heja. Filmować z góry, zaglądać w okna. Iza, zainstaluj sobie kamery a przynajmniej do czujników ruchu je podłącz. Będziesz miała twarde dowody.

      Usuń
  4. Można prywatnie wynająć drona z firmy na Mazurach. Kozłowska zgarnela 35.000 zł na zbiórkach zacietrzewionych kretynek, więc sra kasą i ma za co się bawić w nękanie.

    O dronach i fundacji Molosy Adopcje zaś powiedział napuszczony patrol policji z Olecka wczoraj: Rymarczyk i Ferenc.
    Policjanci powiedzieli, że fundacja mnie śledzi dronem i kazała im mnie nachodzić w domu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kilka dni temu co najmniej dwie osoby siedziały w krzakach na polu Sawickiego na wprost mojego gospodarstwa, od strony wschodniej. Były z psem lub psami. Słyszałam damskie młode głosy i ujadanie psa/psów na polu Sawickiego.
    Prawdopodobnie te osoby szpiegowały mnie. Fundacja Molosy Adopcje doniosła policji, że z mojego komina nie unosi się dym. Policja przyjechała to sprawdzić (wg patrolu).🙄

    OdpowiedzUsuń
  6. No i cóż? Przecież nie było cię w domu, więc jakim cudem cokolwiek widziałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widocznie byłam.
    Wystarczyło wyjść z domu na podwórko i słyszałam z odległości głosy i cudze psy na polu Sawickiego.

    Zdajesz sobie sprawę, że to co robicie to jest ścigane z urzędu nękanie? Odpowiednie zawiadomienie w tej sprawie wpłynie, gdzie trzeba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Podasz o nekanie za to ze ktos myslal ze cos sie stalo i prosil o sprawdzenie? Nie badz smieszna. Powinnas sie cieszyc takim zainteresowaniem! Napisz ksiazke, olisz wszystko, mysle ze bedziesz slawna pisarka

    OdpowiedzUsuń
  9. Indi. Kreujesz sie na osobe publiczna. Jestes w mediach. Musisz sie liczyc z tym, ze jest zaiteresowanie Twoja osoba. To nie jest zadne nekanie tylko cena sławy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja siebie nie kreuje na osobę publiczną. Teraz wszyscy są w sieci, choćby na Facebooku. Wszyscy są publiczni, ale nie upoważnia to nikogo do nękania osoby, do nachodzenia jej w domu, napuszczania dronów, oszołomów, patroli policji i reporterów.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!