piątek, 29 grudnia 2017

Nasiona

Indianka przywiozła ze Mściszewa furę torebek nasion warzyw. Jeszcze daleko do wiosny, ale przy okazji kupiła, bo już w lutym trza rozsadę szykować np. selery, kalafiory, pory, pomidory, papryki, kapusty itp.

Na przeszkodzie wiosennych siewów stoi mściwa klika z Kowal Oleckich i Olecka, która chce odebrać Indiance wolność i majątek, a wraz z nim piękny ogród.

Na takie chamstwo odpowiedź musi być twarda i zdecydowana. Indii zrobi co w swojej mocy, by już żadna menda czy służalczy klikom cyborg, nie podniósł na świętą Indii ręki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!