Na polu stoi rząd świeżutkich sianokiszonek,
a pod domem leży sterta drewna opałowego.
Sukces gospodarczy: kolejna partia paszy zimowej sprowadzona na gospodarstwo i partia opału zwieziona pod dom. Dzień organizacyjnie i towarowo udany.
Teraz Indii leży wyczerpana i regeneruje siły.
Napięcie z niej powoli schodzi.
Brzuszek trochę boli i kręci się lekko w głowie.
Ogólnie nadal osłabiona obfitą menstruacją.
Na to wszystko jest już za późno. Oddaj się lepiej przyjemnościom, bo długo ich nie zaznasz. Nie ma wątpliwości, że zostaniesz na obserwacji dłużej, do ubezwłasnowolnienia, potem będą Cię leczyć. Życzę Ci, aby efekty były szybkie i trwałe.
OdpowiedzUsuń