środa, 17 stycznia 2018

Normalnego uczciwego inżyniera układ zamknął na 8 lat w psychiatryku

Niesłusznie spędził 8 lat w zakładzie psychiatrycznym. Jest decyzja sądu

Katowicki sąd okręgowy umorzył w poniedziałek proces z wniosku Krystiana Brolla, który domagał się od Skarbu Państwa 14,5 mln zł zadośćuczynienia i odszkodowania za bezpodstawne umieszczenie go w zakładzie psychiatrycznym. Sprawę umorzono z powodu śmierci wnioskodawcy.
Polsat News

Broll w szpitalu w Rybniku spędził ponad 8 lat. Przez taki okres sądy, na podstawie opinii biegłych, stosowały wobec niego tzw. detencję, czyli przymusowy pobyt w zamkniętym zakładzie. Domagał się od państwa 14 mln zł zadośćuczynienia za doznane krzywdy oraz 500 tys. zł odszkodowania. Proces z jego wniosku ruszył w lutym 2016 r.
 
Jeszcze przed umorzeniem sprawy pełnomocnicy Brolla, którzy uważają, że do postępowania w podobnych sprawach powinni móc przystąpić także spadkobiercy wnioskodawcy domagali się, by sąd zwrócił się z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjności o konstytucyjność uniemożliwiających to przepisów Kodeksu postępowania karnego. Sąd się na to nie zgodził.
 
Pełnomocnicy chcieli zbadania konstytucyjności art. 552 i 556 par. 1 kpk. Umożliwiają one domaganie się odszkodowania i zadośćuczynienia m.in. w związku z niesłusznym aresztowaniem lub stosowaniem środka zabezpieczającego, ale ograniczają możliwość dochodzenia tych roszczeń do samego wnioskodawcy i nie przyznają prawa dziedziczenia roszczenia przez spadkobierców w przypadku jego śmierci.
 
"Nie zgadzam się ze stanowiskiem sądu"

Pełnomocnik Brolla, mec. Piotra Wojtaszak - wskazując, że w postępowaniu cywilnym dziedziczenie roszczenia jest możliwe - uważa, że przepisy kpk naruszają konstytucyjne zasady: równości obywatela wobec prawa i sprawiedliwego procesu.
 
Sąd uznał, że wniosek o pytanie prawne do TK nie został uwzględniony, bo "nie znajduje w realiach niniejszej sprawy żadnego uzasadnienia". Abstrahując już od merytorycznej zasadności takiego wniosku, wystąpienie przez sąd z pytaniem do TK jest możliwe jedynie wówczas, gdy od odpowiedzi na takie pytanie zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem - wskazała sędzia Halina Powroźnik i podkreśliła, że w sprawie Brolla jedyną przeszkodą merytorycznego zakończenia sprawy stała się śmierć wnioskodawcy.
 
- Oczywiście nie zgadzam się z takim stanowiskiem sądu. Podejmę kolejne kroki, które mają na celu zbadanie tych przepisów, co do których sąd wypowiedział się, że nie może poddać się weryfikacji przez TK. Skieruję pismo do Prokuratora Generalnego i Rzecznika Praw Obywatelskich po to, aby te podmioty wystąpiły do TK - zapowiedział mec. Wojtaszak.
 
Biegli uznali go za chorego

Broll trafił do szpitala w Rybniku po tym, jak zarzucono mu groźby karalne. W związku z postępowaniem zlecono badania psychiatryczne, w trakcie których biegli uznali go za chorego. Opierający się na jego opinii sąd w Rybniku zastosował środek zabezpieczający w postaci detencji. Później, posiłkując się kolejnymi opiniami gliwicki sąd okręgowy przedłużał okres przymusowego leczenia o kolejne lata, mimo protestów Brolla.
 
Według pełnomocników mężczyzny opinie, na podstawie których sądy przez lata decydowały o stosowaniu detencji wobec jego klienta nie odzwierciadlały faktycznego stanu zdrowia pacjenta. Broll mówił, że domagał się, by zbadali go inni lekarze niż ci z Rybnika, ale nie został wysłuchany. Podkreślił też, że nie uczestniczył w posiedzeniach sądu, na których decydowano w jego sprawie.
 
Mężczyzna wyszedł ze szpitala dopiero w 2014 r. W styczniu 2015 r. roku Sąd Najwyższy uwzględnił kasację Rzecznika Praw Obywatelskich w jego sprawie. SN uchylił wtedy postanowienia Sądu Rejonowego w Rybniku z listopada 2005 r. oraz Sądu Okręgowego w Gliwicach ze stycznia 2006 r., na których mocy Broll trafił do zakładu psychiatrycznego. SN umorzył też postępowanie w jego sprawie.
 
Oskarżono go, gdy zgłosił prokuraturze, ze dostaje pogróżki

W postanowieniu SN wskazał, że SO nie rozważył w sposób dostateczny, czy stan zdrowia Brolla jak i okoliczności wskazywały na wysokie prawdopodobieństwo ponownego popełnienia czynu zabronionego (za zarzucane mu groźby karalne grozi maksymalnie kara do 2 lat więzienia). SN wskazał też, że dla podjęcia trafnej prognozy kryminologicznej konieczna jest pełna analiza zebranego materiału i ocenił, że w rozważaniach SO zabrakło analiz wskazujących na konieczność sięgnięcia po tak drastyczny środek zabezpieczający jak detencja.
 
SN uznał także, iż w sytuacji, gdy podejrzany w zażaleniu wskazywał, że został w tej sprawie fałszywie oskarżony bez dowodów i świadków, to na SO ciążył obowiązek kompleksowego odniesienia się do tego zarzutu. Zdaniem SN rozważania SO w ogóle nie odnoszą się do stanowiska podejrzanego ani do zignorowania przez SR pisma podejrzanego, w którym wskazywał na świadków zdarzenia.
 
Sam Broll, który był inżynierem, relacjonował mediom, że jego problemy zaczęły się, kiedy chciano go namówić do nieprawidłowości przy przetargach - był pracownikiem firmy projektowej, pracował też jako inspektor nadzoru budowlanego. Gdy odmówił, usunięto go z pracy; dostawał pogróżki. Po tym jak zawiadomił prokuraturę, sam został oskarżony o groźby karalne. Broll przekonywał, że po tym, jak trafił do szpitala w Rybniku kolejni lekarze powtarzali te same opinie na temat stanu jego zdrowia, gliwicki sąd przedłużał zaś okres detencji.
 
Pierwsze lata spędził w ścisłym zamknięciu

Wnioskodawca narzekał m.in. na ciasnotę, bardzo niską temperaturę w salach zimą. Pierwsze dwa lata spędził na oddziale o wzmocnionym zabezpieczeniu, z monitoringiem w każdym pomieszczeniu. Jak mówił, w tym czasie tylko ok. 10 razy mógł wyjść na spacer na świeże powietrze. Opisywał, że aplikowano mu leki w formie płynnej, po których czuł się fatalnie. Później, po przeniesieniu na inny odział dostawał już tabletki, ale też od czasu do czasu także zastrzyki, których skutki odczuwał przez miesiąc.
 
Po opisaniu historii Brolla i innych mężczyzn, wobec których przez lata stosowano detencję dyrekcja Państwowego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku wydała oświadczenie, w którym zapewniła, że placówka działa zgodnie z przepisami i standardami, przestrzeganie praw pacjentów jest regularnie kontrolowane, a wyniki tych kontroli pozytywne. W związku z doniesieniami prasowymi list otwarty wystosowali także psychiatrzy ze szpitala w Rybniku. Zapewnili w nim, że wystawiane przez nich opinie były rzetelne i prawdziwe.
 
Mec. Wojtaszak poinformował, że postępowanie w sprawie detencji Brolla prowadzi prokuratura w Częstochowie. Nikomu dotychczas nie przedstawiono zarzutów.

http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-04-10/nieslusznie-spedzil-8-lat-w-zakladzie-psychiatrycznym-jest-decyzja-sadu/

Adwokat od spraw beznadziejnych. Pomaga tym, których zamknęli w psychiatrykach



Piotr Wojtaszak dochodzi praw pacjentów umieszczonych w zamkniętych zakładach psychiatrycznych.
Piotr Wojtaszak dochodzi praw pacjentów umieszczonych w zamkniętych zakładach psychiatrycznych. Fot. Facebook.com

Na pewno nie jest pupilkiem szpitali psychiatrycznych. Piotr Wojtaszak, krakowski adwokat właśnie przyczynił się do uwolnienia Stanisława Belskiego, który ostatnie 8 lat spędził za murami szpitala psychiatrycznego w Rybniku. Wojtaszak nie po raz pierwszy zresztą udowodnił, że przez wadliwe prawo, uchybienia urzędników i zaniechania lekarzy, osoby zdrowe psychicznie są niesłusznie przetrzymywane w psychiatryku. Ale takich jak on nie ma wielu. Ta wąska i zawiła specjalizacja nie cieszy się wśród adwokatów wielkim wzięciem.


Piotr Wojtaszak dochodzi praw pacjentów umieszczonych w zamkniętych zakładach psychiatrycznych.
Piotr Wojtaszak dochodzi praw pacjentów umieszczonych w zamkniętych zakładach psychiatrycznych. Fot. Facebook.com
Na pewno nie jest pupilkiem szpitali psychiatrycznych. Piotr Wojtaszak, krakowski adwokat właśnie przyczynił się do uwolnienia Stanisława Belskiego, który ostatnie 8 lat spędził za murami szpitala psychiatrycznego w Rybniku. Wojtaszak nie po raz pierwszy zresztą udowodnił, że przez wadliwe prawo, uchybienia urzędników i zaniechania lekarzy, osoby zdrowe psychicznie są niesłusznie przetrzymywane w psychiatryku. Ale takich jak on nie ma wielu. Ta wąska i zawiła specjalizacja nie cieszy się wśród adwokatów wielkim wzięciem. Do psychiatryka za... niewinność
Do psychiatryka i to na czas nieokreślony, dostać się nietrudno, wystarczy cień podejrzenia i niewielkie przewinienie. Znacznie gorzej jest z wydostaniem się z takiego miejsca. Przy takich sprawach, jak bumerang powraca też pytanie o wadliwe przepisy, które w prosty sposób umożliwiają umieszczenie kogoś na całe lata w zakładzie zamkniętym. A wszystko to dzieje się w ramach dziwnie pojętej prewencji.
http://natemat.pl/171111,adwokat-od-spraw-beznadziejnych-pomaga-tym-ktorych-zamkneli-w-psychiatrykach

wtorek, 16 stycznia 2018

Żydzi chcą zmusić Polaków do zapłaty za zbrodnie Niemców



Widmo gigantycznych roszczeń żydowskich wobec Polski powraca. Niemal bez echa przeszła informacja o przyjęciu przez amerykański Senat ustawy Justice for Uncompensated Survivors Today (JUST, czyli sprawiedliwość dla ocalonych, którym nie zadośćuczyniono). Dla Polski może mieć ona poważne konsekwencje.
Prawo uchwalone na Kapitolu nakłada na Departament Stanu raportowanie na temat realizacji postanowień tzw. deklaracji praskiej (znanej także jako tersińska) z 2009 r.
Powstała ona na koniec konferencji zwołanej przez Unię Europejską na temat utraconej żydowskiej własności. Przewidywała ona zwrot majątku ofiar Holokaustu, nawet gdy nie zostawili oni potomków. Polska dokument podpisała, ale wynegocjowała zapis, że zwrot ten dotyczy tylko "niektórych krajów".

JUST zostało przedstawione przed izbą przez dwóch senatorów: demokratkę Tammy Baldwin oraz prominentnego republikanina, niedoszłego kandydata na prezydenta, Marka Rubio. Ustawę przegłosowano jednogłośnie. Jeśli podpisze ją prezydent Donald Trump, to wtedy Sekretarz Stanu będzie miał obowiązek informować senatorów, jak wygląda realizacja postanowień deklaracji w poszczególnych krajach.

https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/reprywatyzacja-zwrot-majatku-holokaust,39,0,2396199.html

Hotelarz nie przyjął pary Żydów. "Różnice polityczne"

Mauricio Pinero, właściciel hotelu w urugwajskim kurorcie Barra de Valizas, anulował rezerwację parze turystów z Izraela ponieważ - jak wyjaśnił - "zdecydowanie sprzeciwia się polityce prowadzonej przez ich kraj". - Nie jestem antysemitą - zapewni...

Rzeczpospolita - 16 stycznia 2018

http://a.msn.com/r/2/AAuK9iy?a=1&m=PL-PL

"Żyda wyszkolono tak, by umiał zabić w 15 sekund."

Słoneczny dzień, ale mroźny

Indianka utknęła w domku: zmywała, gotowała i Brunhildę nauczała. Zjadła pożywne śniadanie i obiad.
Napisała też jedno pismo sądowe.
Na szorowanie łazienki zabrakło czasu, ale za to obiad ugotowała na 2-3 dni.
Jutro zajmie się łazienką.

PO nie będzie uczestniczyła we wskazywaniu i wyborze sędziów KRS

Platforma Obywatelska nie będzie uczestniczyła zarówno we wskazywaniu, jak i wyborze sędziów członków KRS przez Sejm - poinformował we wtorek b. minister sprawiedliwości, poseł PO Borys Budka.Jak podkreślił, Platforma tę decyzję podjęła po szeroki...

PAP - 16 stycznia 2018

http://a.msn.com/r/2/AAuKTUg?a=1&m=PL-PL

Moi drodzy, czyta mnie was codziennie od 2000 - 5000 osób.
Wystawcie mnie jako swoją kandydatkę do Krajowej Rady Sądowniczej.
Tam jest potrzebna uczciwa, sprawiedliwa, radykalna, niezłomna i niesprzedajna osoba taka jak ja, która znakomicie zna walec sądowy od strony petenta. Nikt nie ma takiego doświadczenia i woli oporu wobec łamania i naginania prawa jak ja.
Głosujcie na mnie! 👊

Izabella Redlarska
Czukty 1
19-420 Kowale Oleckie
Tel.511945226

Indii gotuje pyszny obiad

Dziś biały barszcz na białej kiełbasie i gulasz wołowy z cebulką i duszonymi brokułami na drugie danie.

Jeszcze ziemniaki obiera do gulaszu.
Do popicia ma być świeżo ugotowany kompot z jabłek 😊

Obiad na dwie osoby.

Spam w obronie Czarneckiego. Niezależny portal przygotował mu nie tylko list poparcia

Ryszard Czarnecki może się wkrótce pożegnać ze stanowiskiem wiceszefa europarlamentu. W jego obronie stanął portal Niezależna.pl, który przygotował list poparcia dla polityka PiS - w kilku językach. Ale to nie wszystko.Ryszard Czarnecki znalazł si...

Gazeta.pl - 16 stycznia 2018

http://a.msn.com/r/2/AAuKQ9X?a=1&m=PL-PL

Moim zdaniem Róża Thun jest szmalcownikiem.

Porażka PiS? Nie ma chętnych do nowej KRS

Główny inicjator reformy sądownictwa w Polsce Zbigniew Ziobro musi być bardzo rozczarowany. Mimo że kandydatów na sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa można zgłaszać oficjalnie już od 4 stycznia, Sejm potwierdza, że od tego dnia do dziś nie wpłynę...

Newsweek Polska - 16 stycznia 2018

http://a.msn.com/r/2/AAuKVZq?a=1&m=PL-PL
 
Ja chętnie zasiądę w tej radzie by nie dopuścić do łamania prawa przez sędziów i krzywdzenia bezbronnych ludzi.

Izabella Redlarska
Czukty 1
19-420 Kowale Oleckie
Tel.511945226

Lekcja języka polskiego

Indianka udzieliła Brunhildzie lekcji języka polskiego.
Uczy ją nazywając rzeczy w ich otoczeniu i demonstrując czynności. Gramatykę i słowotwórstwo objaśnia po angielsku.
Słowa i deklinacje zapisuje na ścianie kuchni.
Doszły do trudnego zdania złożonego z trudnych dla obcokrajowca słów:

"Ja jem białą kiełbasę z musztardą chrzanową." 😊

poniedziałek, 15 stycznia 2018

Bańka spekulacyjna pęknie w tym roku

Polacy, trzymajcie kasę w domu.
Inwestujcie w nieruchomości i ruchomości teraz, jeśli macie nadwyżki.
Giełda się załamie i nie wyjmiecie kasy z banków. Stracicie kasę.

Jackowski jasnowidz: trzymajcie pieniądze w domu!
http://youtu.be/MXuzEvYaN0I

No need to argue, honey 😇


Clip The Cranberries "No Need to argue":
http://youtu.be/MEaxoSMUgXI

Wodopój nie zamarza


Tak jak trafnie przewidziałam, wodopój cały nie zamarzł i jest nadal czynny 😊👍 Wlot i wylot wody nie zamarza. Zwierzaki piją wodę w tych miejscach. Temperatura realna powietrza: -9C, odczuwalna na polu w zimnym wietrze: -20. 

W stajni u zwierzaków zacisznie, czysto, przytulnie. Mnóstwo suchej, czystej ściółki. Jedzonko zaś mają w belach w zagrodzie także nie muszę targać tego siana. Same podchodzą i skubią. Moja super organizacja karmienia i pojenia zwierząt daje zwierzakom pełną autonomię, a mi sporo czasu na inne prace.🙌👍

Brawo Ja 💗👍😀
Bo mądrym i przezornym się trzeba urodzić 😇💗

Izabella Redlarska vel Indianka 💗

Izraelska afera podsłuchowa

Minister sprawiedliwości chciałaby zakazać publikacji nagranych potajemnie taśm. Bo jedna uderza w rodzinę premiera Beniamina Netanjahu. - Mój ojciec załatwił 20 miliardów dolarów twojemu ojcu, a ty płaczesz, bo wydałeś na mnie 400 szekli [równowa...

Rzeczpospolita - 15 stycznia 2018

http://a.msn.com/r/2/AAuGwkI?a=1&m=PL-PL

Ach te biedne ofiary holokaustu... 😉

Za łapówki wystawiał fikcyjne zaświadczenia. 82-letni lekarz stanie przed sądem

https://wpolityce.pl/kryminal/376532-za-lapowki-wystawial-fikcyjne-zaswiadczenia-82-letni-lekarz-stanie-przed-sadem?utm_campaign=Feed:%20wPolitycepl%20(wPolityce.pl%20-%20Najnowsze)&utm_medium=feed&utm_source=feedburner

Wystawiał zaświadczenia mające pomóc kierowcom.
Obara zaś wystawił takie, które miało mi zaszkodzić i zaszkodziło.

Polska chce zacieśniać współpracę z Węgrami. Sasin: "Pracujemy nad powołaniem Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej" - wersja mobilna

https://wpolityce.pl/polityka/376539-polska-chce-zaciesniac-wspolprace-z-wegrami-sasin-pracujemy-nad-powolaniem-instytutu-wspolpracy-polsko-wegierskiej?utm_campaign=Feed:%20wPolitycepl%20(wPolityce.pl%20-%20Najnowsze)&utm_medium=feed&utm_source=feedburner

Polska przyjaźni się z Węgrami 😊❤

niedziela, 14 stycznia 2018

PONOWNY WNIOSEK O UMORZENIE SPRAWY PRZECIWKO MNIE O PRZYMUSZENIE DO BADAŃ I LECZENIA PSYCHIATRYCZNEGO WBREW MOJEJ WOLI

II RNs 181/17

Adresat:
Sędzia Sądu Rejonowego
Andrzej Borowski
Sąd Rejonowy w Olecku
III Wydział Rodzinny i Nieletnich
ul. Osiedle Siejnik I 18
19-400 Olecko
tel. 87 523 06 10
fax 87 523 05 98
rodzinny@olecko.sr.gov.pl


PONOWNY WNIOSEK O UMORZENIE SPRAWY PRZECIWKO MNIE O PRZYMUSZENIE DO BADAŃ I LECZENIA PSYCHIATRYCZNEGO WBREW MOJEJ WOLI

Nie zgadzam się na żadne leczenie psychiatryczne, ani badania wbrew mojej woli.
Jestem zdrowa. Nie jestem agresywna. Nie stwarzam dla nikogo zagrożenia.
Nie zagrażam sobie. Jeślibym była chora, też nie chciałabym być uwięziona w ponurym, zapyziałym psychiatryku. Żądam umorzenia tej sprawy.

Izabella Redlarska
Czukty 1, 19-420 Kowale Oleckie
511945226

"Przede wszystkim zgoda pacjenta na leczenie.
Ochrona praw osób chorych psychicznie powinna być realizowana w najpełniejszym zakresie, ponieważ autonomia pacjentów szpitali psychiatrycznych jest narażona w najwyższym stopniu. Lekarz, pielęgniarka, sanitariusz czy salowa wykonując czynności lecznicze, pielęgnacyjne wkraczają w zagwarantowane konstytucyjnie prawo człowieka do wolności i nienaruszalności cielesnej a zatem nawet najmniejsze nadużycia na tym polu są niedopuszczalne. Chodzi przecież o prawa najwyższej rangi i szczególnego pacjenta (art. 5, 30, 31, 41 Konstytucji). Zasadą jest, że badanie, przyjęcie do szpitala psychiatrycznego i leczenie, wymaga zgody pacjenta wyrażonej na piśmie (art. 22 uozp).


Fundamentalną zasadą – prawnie zagwarantowaną – na której musi opierać się leczenie psychiatrycznie i wszelkie czynności podejmowane wobec osób chorych psychicznie, jest zasada dobrowolności.

 Choroba psychiczna nie oznacza bowiem automatycznie, ze chory jest osobą, która nie potrafi stanowić o sobie i decydować we własnych sprawach – takEuropejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z dnia 27.03.2008 r. 44009/05.

Lekarz nie może poczytywać za zgodę milczenia, brak reakcji czy obojętność pacjenta. Chodzi mianowicie o zgodę czynną, świadomą, udzieloną na podstawie zrozumiałej, przekazanej w dostępny sposób informacji.

Informacje, które lekarz ma obowiązek przekazać pacjentowi dotyczą celu przyjęcia do szpitala psychiatrycznego, stanu zdrowia, proponowanych czynności diagnostycznych i leczniczych oraz dających się przewiedzieć skutków tych działań lub zaniechania (art. 3 pkt. 4 uozp).

Informacja udzielana choremu nie może być ogólnikowa, w zasadzie obejmuje każde zamierzone działanie i zaniechanie wobec pacjenta.

Relacja lekarz – chory musi opierać się na zasadzie równości a nie nadrzędności i co ważne te oczekiwania i ciężar odpowiedzialności dotyczą nie tylko lekarzy, ale także pozostałego personelu medycznego, a ponieważ wśród pielęgniarek i sanitariuszy ta świadomość może być niższa, stąd zachodząca konieczność ustawicznej kontroli poszanowania praw pacjenta zwłaszcza na tym szczeblu.

Wizualizacja tego problemu została ujęta w spektaklu telewizyjnym „Kuracja” a także była poruszana w programie Elżbiety Jaworowicz „Sprawa dla reportera” w odcinku „Pobicie w psychiatryku„.

Niewykonanie przez lekarza podstawowego obowiązku udzielenia pacjentowi wyczerpującej informacji i pominięcie wymogu uzyskania zgody, stanowi najcięższe naruszenie, bowiem zgodnie z preambułą do ustawy o ochronie zdrowia psychicznego zdrowie psychiczne to dobro fundamentalne, czyli niekwestionowany wyznacznik postępowania lekarza.

 Nadużycia na tym tle mogą się zdarzać, tak ze strony personelu medycznego, nieprzestrzegającego ustanowionych prawnie procedur np. w sytuacji stosowania środków przymusu bezpośredniego, jak i rodziny, która, wykorzystując mechanizmy przymusowej hospitalizacji w szpitalu psychiatrycznym będzie próbowała „pozbyć się” członka rodziny, którego zachowania są uciążliwe i meczące.

Potrzebę ochrony praw pacjenta mocno akcentuje także prawo europejskie, zgodnie z art. 7 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Godności Istoty Ludzkiej wobec Zastosowań Biologii i Medycyny z 04.04.1997 r. „osoba cierpiąca na poważne zaburzenia psychiczne może, bez wyrażenia zgody, zostać poddana interwencji medycznej mającej na celu leczenie tych zaburzeń, jeżeli brak interwencji stwarza ryzyko znacznego uszczerbku dla jej zdrowia pod warunkiem zachowania gwarancji określonych przez prawo określających nadzór, kontrole i środki odwoławcze”.

Sytuacja wyjątkowa – przyjęcie do szpitala psychiatrycznego bez zgody pacjenta (art. 23 i 24 uozp).
Zgodnie z opisaną wyżej zasadą przyjęcie i pobyt w szpitalu psychiatrycznym wymaga zgody pacjenta, natomiast na zasadzie wyjątku osoba chora psychicznie może zostać przyjęta do szpitala psychiatrycznego bez zgody (art. 23 w zw. z art. 3 pkt. 1 a uozp).

W trybie nagłym do szpitala psychiatrycznego może zostać przyjęta także osoba z zaburzeniami psychicznymi, która zagraża bezpośrednio swojemu życiu albo życiu lub zdrowiu innych osób, ale zachodzą wątpliwości, czy jest chora psychicznie (art. 24 ust. 1 uozp w zw. z art. 3 pkt. 1 a uozp).

Jednak nawet choroba psychiczna nie jest wystarczającym powodem przymusowej hospitalizacji w trybie nagłym. Musi jednocześnie występować bezpośrednie zagrożenie dla własnego życia albo życia lub zdrowia innych osób (art. 23 ust. 1 i 24 ust. 1 uozp).

Chodzi zatem o takie sytuacje, gdy dotychczasowe zachowanie osoby chorej wskazuje na to, że z powodu choroby zagraża bezpośrednio własnemu życiu (np. próba samobójcza) albo życiu lub zdrowiu innych osób (np. akty agresji lub ich usiłowanie wobec innych osób) (art. 23 ust. 1 uozp). Podstawą przyjęcia do szpitala psychiatrycznego bez zgody pacjenta mogą być również słowne groźby popełnienia samobójstwa lub ataku na inne osoby, jeżeli ze względu na sposób i okoliczności ich wypowiedzenia, zachodzi uzasadniona obawa, że zostaną spełnione w przyszłości.

Zagrożenie, będące przesłanką zastosowania trybu nagłego musi być bezpośrednie, co oznacza, że szkoda może wystąpić w każdej chwili lub w stosunkowo niedalekiej przyszłości jest nieuchronna, ponadto ryzyko jej wystąpienia jest wysoce prawdopodobne, przede wszystkim jednak zagrożenie musi być realne i wynikać aktualnego stanu zdrowia psychicznego pacjenta.

Pojecie „zagrożenia bezpieczeństwa” jest nieostre, zawiera w sobie element przewidywania (hospitalizacja ma zapobiec temu, co jeszcze nie nastąpiło). Aby stwierdzić, że zachowanie chorego zagraża zdrowiu lub życiu, należy ustalić, że zaistniały (w dotychczasowym zachowaniu chorego) takie okoliczności, które obiektywnie i rozsądnie oceniane świadczą o istnieniu stanu zagrożenia, tj. stanu, w którym należy się liczyć z realną możliwością naruszenia przez chorego własnego lub cudzego życia (lub cudzego zdrowia).

 Pod tym właśnie kątem należy ustalić i ocenić – przy zastosowaniu wiedzy medycznej i zasad doświadczenia życiowego – konkretne zachowanie danej osoby. Specyficzny charakter ustaleń faktycznych, jakie należy poczynić w sprawie tego rodzaju, polega na tym, że konkretne ustalenia co do faktów (zachowań) uczestnika są nierozerwalnie związane z ich jednoczesną kwalifikacją jako noszących cechy odpowiadające dyspozycji przepisu (zagrażają życiu lub zdrowiu) lub nie. Należy zatem ustalić, czy konkretne zachowania osoby chorej psychicznie związane z tą chorobą zarażają życiu lub zdrowiu” – tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 14.02.1996 r. II CRN 201/95.

Postępowanie przy przyjęciu do szpitala psychiatrycznego w trybie nagłym.
Przyjęcie pacjenta do szpitala psychiatrycznego wymaga uprzedniego osobistego zbadania tej osoby przez lekarza psychiatrę. Lekarz przeprowadzający badanie powinien zasięgnąć opinii drugiego lekarza psychiatry lub psychologa (art. 23 ust. 2 uozp). Ponadto lekarz przeprowadzający badanie jest obowiązany wyjaśnić choremu przyczyny przyjęcia do szpitala bez zgody i poinformować go o jego prawach (art. 23 ust. 3 uozp). W ciągu 48 godzin od chwili przyjęcia do szpitala, przyjęcie wymaga zatwierdzenia przez ordynatora. Natomiast ordynator w ciągu 72 godzin od chwili przyjęcia, zawiadamia o przyjęciu sąd opiekuńczy właściwy ze względu na miejsce siedziby szpitala (art. 23 ust. 4 uozp). Należy zwrócić uwagę na to, że chociaż osoba, u której nie została zdiagnozowana choroba psychiczna może zostać przyjęta do szpitala psychiatrycznego bez zgody, ale jej przymusowe leczenie wymaga ustalenia, że jest osobą chorą psychicznie, w przeciwnym razie przymusowa hospitalizacja jest wyłączona (art. 24 uozp, art. 29 uozp). 
Przymusowe leczenie w szpitalu psychiatrycznym na wniosek osoby bliskiej (art. 29 uozp).
Małżonek, krewny w linii prostej, rodzeństwo, przedstawiciel ustawowy lub osoba sprawująca faktyczną opiekę nad osobą chorą psychicznie mogą złożyć wniosek do sądu opiekuńczego właściwego dla miejsca zamieszkania tej osoby o zastosowanie przymusowej hospitalizacji, jeśli osoba ta odmawia dobrowolnego leczenia, w tym przyjmowania leków (art. 29 ust. 2 uozp). Przyczyny uzasadniające przymusową hospitalizację zostały wąsko określone i mogą nimi być wyłącznie:
  1. nieprzyjęcie do szpitala spowoduje znaczenie pogorszenia stanu zdrowia psychicznego chorego na, co wskazuje jego dotychczasowe zachowanie
  2. osoba chora psychicznie jest niezdolna do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, a uzasadnione jest przewidywanie, że leczenie w szpitalu psychiatrycznym przyniesie poprawę stanu jej zdrowia(art. 29 ust. 1 uozp).
Sąd powinien przy orzekaniu ściśle kierować się sformułowanymi w ustawie przesłankami uzasadniającymi uwzględnienie wniosku i nie może stosować do nich ani wykładni rozszerzającej, ani analogii, gdyż konsekwencją orzeczenia uwzględniającego wniosek jest ingerencja w sferę praw i wolności obywatelskich chorego człowieka” – tak Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 12.07.1996 r. II CRN 81/96Regułą jest bowiem dokonanie wyboru przez każdą osobę potrzeby, jak i rodzaju leczenia – tak Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 27.02.2008 r. III CSK 318/07.

Przyjęcie przez sąd opiekuńczy, że zastosowanie przymusowego leczenia przyniesie poprawę stanu zdrowia psychicznego chorego jest niewystarczające, aby zastosować przymusową hospitalizację, konieczne jest ponadto ustalenie, że chory jest niezdolny do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, bowiem zgodnie z treścią art. 29 ust. 1 pkt. 2 uozp oby dwie przesłanki muszą wystąpić łącznie, chyba że z materiału dowodnego wynika, że zaszła druga przesłanka określona w art. 29 ust. 1 pkt. 1 uozp a mianowicie dotychczasowe zachowanie chorego wskazuje na to, że nieprzyjęcie do szpitala spowoduje znaczne pogorszenie stanu jego zdrowia psychicznego.

Prognoza, że umieszczenie w szpitalu wpłynie pozytywnie na stan zdrowia osoby chorej nie jest przesłanką orzeczenia o przymusowym umieszczeniu w szpitalu na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z 1994 r.” – tak Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 27.02.2008 r. III CSK 318/07.

Ponadto Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 12.07.1996 r. II CRN 81/96 wyjaśnił, że „samo występowanie uciążliwych, a nawet wręcz męczących dla otoczenia, zachowań uczestniczki postępowania, a przejawiających się nieufnością, podejrzliwością, wrogim nastawieniem do męża i sąsiadów, porzuceniem pracy, czy wręcz nieadekwatnymi do sytuacji zachowaniami, choć świadczą o jej chorobie psychicznej, to jednak nie są jeszcze wystarczającą podstawą do zastosowania art. 29 ust. 1 cyt. Ustawy”.

Z uwagi na to, że sąd musi ocenić przyszłe, możliwe skutki niezastosowania przymusowego leczenia wobec osoby chorej psychicznie, konieczne jest załączenie do wniosku o przymusową hospitalizację orzeczenia lekarza psychiatry szczegółowo uzasadniającego potrzebę leczenia w szpitalu psychiatrycznym (art. 30 uozp). 

Zaświadczenie wystawione przez lekarza psychiatrę musi być wynikiem dogłębnych badań i drobiazgowej, rzetelnej analizy. 

W przedmiocie opinii lekarza psychiatry Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 12.02.1997 r. II CKU 72/96 wyjaśnił, że „orzeczenie o potrzebie przyjęcia osoby chorej psychicznie do szpitala psychiatrycznego na podstawie art. 29 ustawy z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego (Dz. U. Nr 111, poz. 535) sąd opiekuńczy może wydać wyłącznie wówczas, gdy dołączona do wniosku opinia, o jakiej mowa w art. 30 tej ustawy, nie zostanie podważona w toku postępowania. Przesłanką wydania takiego orzeczenia nie może więc być jedynie wyjaśnienie wątpliwości, czy osoba, wobec której toczy się postępowanie, jest w ogóle chora psychicznie i zachodzą dalsze przesłanki z art. 29 ust. 1 ustawy”.

Czas pobytu w szpitalu psychiatrycznym.
Osoba przebywająca bez swojej zgody w szpitalu psychiatrycznym, jej przedstawiciel ustawowy, małżonek, rodzeństwo, krewni w linii prostej oraz osoba sprawująca faktyczną nad nią opiekę mogą żądać wypisania tej osoby ze szpitala psychiatrycznego nie wcześniej niż po upływie 30 dni od uprawomocnienia się postanowienia sądu opiekuńczego w przedmiocie przyjęcia do szpitala lub dalszego leczenia tej osoby bez jej zgody w tym szpitalu (art. 36 ust. 2 uozp). 

W razie odmowy wypisania wymienione osoby mogą wystąpić do sądu opiekuńczego, w którego okręgu znajduje się szpital, o nakazanie wypisania. Wniosek składa się w terminie 7 dni od powiadomienia tej osoby o odmowie wypisania oraz o terminie i sposobie złożenia wniosku(art. 36 ust. 3 uozp). 

Jak długo powinien trwać chorego w szpitalu psychiatrycznym? W tej kwestii lekarz nie ma dowolności, wagę sprawy podkreślił Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 10.03.1998 r. I CKN 571/97 „orzeczenie sądu o potrzebie przyjęcia osoby chorej psychicznie do szpitala psychiatrycznego (art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego – Dz. U. Nr 111, poz. 535) nie oznacza, że osoba taka może być umieszczona w szpitalu bezterminowo

Okres pobytu tej osoby w szpitalu zależy od ustania przyczyny wydania przez sąd orzeczenia o jej przyjęciu (art. 35 ust. 1 i art. 36 powołanej ustawy)”. Podobnie tą kwestię obrazuje Marek Balicki wskazując, że „umieszczenie w zakładzie powinno następować tylko na ograniczony czas, a w każdym razie konieczność umieszczenia powinna być okresowa sprawdzana”, co stanowi podstawowy standard, uznany za niezbędną gwarancję ochrony praw osób z zaburzeniami psychicznymi. 

Zgodnie z art. 36 uozp osoba przebywająca w szpitalu psychiatrycznym może złożyć w szpitalu, w dowolnej formie, wniosek o nakazie wypisania jej ze szpitala, co odnotowuje się w dokumentacji medycznej. 

Postępowanie przed sądem opiekuńczym w sprawie przyjęcia do szpitala psychiatrycznego bez zgody pacjenta w trybie nagłym oraz na przymusowe leczenie szpitalne – dotyczy art. 23, 24 i 29 uozp.

Sąd wszczyna postępowanie na podstawie zawiadomienia kierownika szpitala psychiatrycznego o przyjęciu pacjenta bez jego zgody w trybie nagłym do szpitala lub na podstawie wniosku chorego lub jego przedstawiciela ustawowego, małżonka, krewnych w linii prostej, rodzeństwa bądź osoby sprawującej nad nim faktyczną opiekę albo z urzędu (art. 25 uozp).

W ciągu 48 godzin od otrzymania zawiadomienia sędzia wizytujący szpital psychiatryczny wysłuchuje osobę przyjętą do szpitala. Sędzia zarządzi natychmiastowe wypisanie ze szpitala, jeśli stwierdzi, że pobyt tej osoby w szpitalu psychiatrycznym jest oczywiście bezzasadny, w przeciwnym razie rozprawa w sprawie przyjęcia do szpitala powinna odbyć się w ciągu 14 dni od dnia otrzymania zawiadomienia lub wpływu wniosku, o czym mowa powyżej (art. 45 ust.1 i 2 uozp).

Rozprawa może odbyć się w szpitalu, jeśli jest to podyktowane interesem chorego i taka powinna być praktyka sądowa w sytuacji, gdy pacjent nie może uczestniczyć w rozprawie w sądzie, mając na względzie ochronę jego praw (art. 45 ust. 1a uozp).

Osoba chora jest uczestnikiem postępowania sądowego z mocy prawa oraz na mocy zarządzenia sądowego może być doprowadzona na rozprawę celem wysłuchania (art. 46 ust. 1 i 2 uozp).

Sąd może ustanowić dla tej osoby adwokata z urzędu, jeśli jego udział w sprawie jest potrzebny (art. 48 uozp). Ustawa daje sądowi w tym zakresie swobodę jednak zapewnienie choremu pomocy zawodowego pełnomocnika jest wskazane, ponieważ daje mu możliwość czynnego udziału w postępowaniu sądowym. Na taką konieczność wskazał również Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z dnia 27.03.2008 r. 44009/05 „osoby umysłowo chore winny zostać wysłuchane [przed sądem] albo osobiście, albo, gdy to konieczne, w drodze jakiejś formy reprezentacji” a także „należy uznać za niezbędne, by sędzia miał przynajmniej krótki kontakt wzrokowy ze skarżącym, a najlepiej, by go przesłuchał” i dalej wyjaśnił, że oparcie rozstrzygnięcia jedynie na dokumentach narusza zasadę kontradyktoryjności.

 Przed wydaniem postanowienia sąd jest obowiązany uzyskać opinię jednego lub kilku lekarzy psychiatrów, natomiast nie może to być osoba, która uczestniczyła w podjęciu decyzji o przyjęciu do szpitala psychiatrycznego.

W sytuacji gdy osoba chora nie zgadza się z decyzją o przymusowym leczeniu wydaje się, że sąd powinien powołać kolejnego biegłego celem ustalenia, czy wydana opinia medyczna była prawidłowa – tak Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z dnia 11.12.2008 r. 34449/03.

Dowód z opinii biegłego jest zatem konieczny, jednak „sąd nie może biernie poprzestać na ocenie wyrażonej przez biegłego sądowego lekarza psychiatrę, bowiem opinia lekarza psychiatry nie może być uznana za źródło poczynionych przez sąd ustaleń w przedmiocie wystąpienia materialnoprawnych przesłanek uwzględnienia wniosku szczególnie wówczas, gdy jest tak lakoniczna jak w rozpoznawanej sprawie i bez żadnego uzasadnienia ani wyjaśnień powtarza jedynie ustawowy zwrot stanowiący przesłankę przymusowego umieszczenia w szpitalu psychiatrycznym” – tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 22.07.2010 r. I CSK 234/10.

Po przeprowadzeniu postępowania sąd wyda postanowienie zatwierdzające przyjęcie do szpitala psychiatrycznego lub postanowienie o braku podstaw do przyjęcia. Od postanowienia sądu pierwszej instancji przysługuje apelacja (art. 518 KPC w zw. z art. 42 uozp).

W postępowaniu przed sądem opiekuńczym stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania cywilnego o postępowaniu nieprocesowym (art. 42 uozp). Dyrektywą, w jakim kierunku powinno zdążać postępowanie sądowe musi być ochrona interesu i dobra osoby chorej, tak wprost stanowi preambuła do ustawy o ochronie zdrowia psychicznego – tak Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 22.07.2010 r. I CSK 234/10.

Podsumowanie:
Ochrona praw pacjentów chorych psychicznie musi stanowić priorytet. „Cele zdrowotne (wyleczenie, poprawa stanu zdrowia) nie powinny być osiągane za wszelką cenę, kosztem innych ważnych dóbr osobistych pacjenta z zaburzeniami psychicznymi” – postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10.03.1998 r. I CKN 571/97

Nadużywanie pozycji dominanta – lekarza psychiatry wobec pacjenta jest niedopuszczalne, chociaż takie zachowania nadal mogą mieć miejsce w szpitalach psychiatrycznych.

Szokujące wyniki eksperymentu przeprowadzonego przez prof. Davida Rosenhana pokazały, że stwierdzenie choroby psychicznej u pacjenta może okazać się kwestią subiektywną. Eksperyment polegał na „zagraniu” osoby chorej psychicznie, która słyszy głosy celem uzyskania przyjęcia do szpitala psychiatrycznego a następnie obserwacja życia szpitalnego. Większość zdrowych pseudopacjentów opuściła szpital psychiatryczny ze zdiagnozowaną „schizofrenią”. Najciekawsze, że pacjenci raz uznani za chorych, nie mogli przekonać lekarzy o swoim wyzdrowieniu, mimo że w czasie pobytu w szpitalu zachowywali się tak, jak w normalnym życiu. Aby opuścić szpital, musieli uznać „swoją” chorobę. 

https://www.i-kancelaria.pl/publikacje/przyjecie-do-szpitala-psychiatrycznego-bez-zgody-osoby-chorej-psychicznie/

Dlaczego Owsiak nie kupuje sprzętu tylko wynajmuje?

Dlaczego Owsiak nie kupuje sprzętu za te miliony, które zgarnia od naiwnych ludzi tylko wynajmuje na 10 miesięcy, a potem zmusza się szpitale, by kupowały ten sprzęt za bajońskie sumy lub płaciły same dalej te wysokie kwoty za wynajem?

https://m.facebook.com/wielkaszansadlapolski/photos/a.1667296513490429.1073741828.1665611456992268/2186752971544778/?type=3&source=48&ref=bookmarks

https://wolna-polska.pl/wiadomosci/8-wyrokow-potwierdzajacych-ze-owsiak-wosp-lamia-prawo-ukrywaja-faktury-2017-01

Dom Pomocy Społecznej w Kowalach Oleckich



Tutaj mi pobytu nie proponowano, a to najbliższy ośrodek od mego miejsca zamieszkania. GOPS nawet zapytania nie wysłał do tego DPS.
Od razu do Barcian - ponad 100 km od mego miejsca zamieszkania.
Dziwne.

Kontakt

Dom Pomocy Społecznej
19-420 Kowale Oleckie, ul. Witosa 8
tel./fax 087 523 82 36

O nas

1.jpgDom Pomocy Społecznej „Zacisze” w Kowalach Oleckich jest jednostką organizacyjną Powiatu Oleckiego o zasięgu ponadlokalnym. Przeznaczony jest dla 35 osób w podeszłym wieku obojga płci, których stan zdrowia nie wymaga stałej opieki lekarskiej bądź pielęgniarskiej, a za potrzebą zamieszkania przemawiają warunki rodzinne, mieszkaniowe, bytowe.
Naczelnym celem pracy Domu jest pomoc mieszkańcom w godnym przeżywaniu i akceptowaniu starości, w zachowaniu samodzielności, rozwoju talentów i zainteresowań.
Mieszkańcy tworzą wspólnotę rodzinną, w której obowiązuje szacunek, poważanie i troska o wspólne sprawy.
Dom położony jest w gminie Kowale Oleckie. Najbardziej charakterystycznym elementem krajobrazu gminy są Szeskie Wzgórza z Szeską Górą (309 m n.p.m.), oraz Puszcza Borecka, w której znajdują się żubry, łosie i rzadko spotykane w kraju rysie.

Oferta

4.jpgDom Pomocy Społecznej „Zacisze” swoją działalność rozpoczął w 1992r. Dom oferuje pokoje dwu oraz trzy osobowe z węzłem sanitarnym. Każdy pokój wyposażony jest w system przywoławczy.
W Domu znajduje się pomieszczenie do rehabilitacji oraz do końca 2006 r. winda. Pracownikami Domu jest profesjonalna kadra pracująca z ludźmi potrzebującymi opieki i pomocy.
Mieszkańcy mają możliwość zagospodarowania czasu wolnego poprzez uczestnictwo w terapii zajęciowej. Prowadzona terapia zajęciowa pozwala na odkrywanie w sobie ukrytych talentów. W ramach terapii zajęciowej mieszkańcy wykonują prace w drzewie, uprawiają rośliny, szydełkują, haftują, wyszywają, gotują.
W Domu Pomocy Społecznej działa zespół wokalny „Kowalaki”, który bierze czynny udział w ogólnopolskich festiwalach i innych okolicznościowych spotkaniach. Zespół śpiewa piosenki z lat swojej młodości i przedstawia inscenizacje wesel, chrzcin ziemi suwalskiej.
Na posesji Domu znajduje się altana z kominkiem, która jest miejscem spotkań mieszkańców i zaproszonych gości.
W DPS znajduje się kaplica pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego, w której odbywają się Msze św. i nabożeństwa dla mieszkańców i społeczności lokalnej. Część wyposażenia wnętrz ufundowali mieszkańcy Domu. Jesteśmy Domem otwartym. Nasi mieszkańcy nawiązują znajomości z coraz to nowymi osobami. Jesteśmy zapraszani do innych Domów Pomocy Społecznej na imprezy okolicznościowe a także na Litwę do naszych przyjaciół z Domów Pomocy Społecznej w Mariampolu i Prienai.

Wniosek o udzielenie informacji na temat Niebieskiej Karty


Adresat:
Kierownik Joanna Kowalewska
Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Kowalach Oleckich, 
ul.Kościuszki 44
19-420 Kowale Oleckie
Telefon. 87 523 82 48
gopsko@interia.pl


Wniosek o udzielenie informacji na temat Niebieskiej Karty

Wnoszę o udzielenie następujących informacji:
Kiedy założono mi Niebieską Kartę?
Kto mi założył Niebieską Kartę?
Dlaczego założono mi tę kartę?
W jakim celu?
Na czyj wniosek lub polecenie?
Na jakiej podstawie prawnej?
Jakie konkretnie czynności powzięto w związku z tą Kartą?
Jakie konkretnie czynności są podejmowane w ramach tej karty obecnie?
Gdzie ta karta znajduje się obecnie?

Dodam, że nie prosiłam, by mi zakładano taką kartę.
Nie pochodzę z patologicznej rodziny. Nie jestem ani nie byłam w patologicznym związku. Nie jestem ani alkoholiczką, ani narkomanką, ani palaczką. Nie rozumiem, dlaczego mi tę kartę założono.

Nie rozumiem też, dlaczego policja olecka nie usuwała z mojego domu i gospodarstwa agresywnego, obcego mi faceta, który mnie nachodził, groził mi, ubliżał i dewastował mój dom oraz atakował mnie. Wszak wielokrotnie prosiłam policję o interwencję w jego sprawie.

Z poważaniem,
Izabella Redlarska
Czukty 1, 19-420 Kowale Oleckie
511945226

Do wiadomości:

III RNs 181/17
SSR Andrzej Borowski
Sąd Rejonowy w Olecku
III Wydział Rodzinny i Nieletnich
ul. Osiedle Siejnik I 18
19-400 Olecko
tel. 87 523 06 10 fax 87 523 05 98
rodzinny@olecko.sr.gov.pl