Razem upichciłysmy mnóstwo pysznego jedzenia i upiekłysmy świeży chleb.
Koty obżarte wylegują się na moim łóżku, a ja mrożę mięso dla moich psiaczków, które wracają do ciepłego domciu po 1,5 roku niewoli w nieogrzewanej klatce.
Indianka
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
W jaki sposób mrozisz?
OdpowiedzUsuńMamy koniec mroźnego listopada?
OdpowiedzUsuńWynoszę żywność na strych i zamrażam.
Proste? Cały nieogrzewany strych to lodówka i zamrażarka.
Szczury tam nie buszują?
UsuńMam też kostki lodu własnej produkcji.
OdpowiedzUsuńIle stopni masz na tym strychu, ja mam w zamrażarce minus 18.
OdpowiedzUsuńKtóra to już rocznica ?
OdpowiedzUsuńCo tak naprawdę Was łączy, ale szczerze.
OdpowiedzUsuńEkologia.
OdpowiedzUsuńEkologiczne zamiłowania i styl życia.
OdpowiedzUsuń