RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
piątek, 1 lutego 2019
Gardło zawalone
Indii coraz bardziej chora, ale jutro musi wstać, bo zwierzęta zjadły dzisiejszą dawkę siana i trzeba im nową nałożyć.
Dzisiaj nic nie jadła. Nie miała siły wstać, by sobie coś przygotować lub ugotować. Koty i pies dojadają wczorajsze mięso i chrupki oraz gotowany ryż.
W domu zimno. Nie napalone, ale pod kołdrą ciepło. Jakoś przetrwa tę grypę czy wirus, cokolwiek ją położyło do łóżka.
7 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
No nie, tak być nie może. Nie brałaś nic na tę chorobę? Sama kołdra w zimnym domu nie wystarczy. Możesz się doprowadzić do zapalenia płuc. Proszę, zadbaj o siebie. Z Brunhildą to był falstart, może by zrobiła gorącej herbaty. Trzymaj się ciepło.
OdpowiedzUsuńJesli nie masz sily by cos zjesc to pol biedy, najwazniejsze, zebys pila duzo cieplych plynow. W chorobie przynajmniej 3 litry. Zrob sobie herbatke i trzymaj w termosie. No i konska dawka vitaminy C, 2g dziennie.
OdpowiedzUsuńNa spierzchniete usta najlepsza metoda: posmarowac je miodem i nie zlizywac przyjajmniej przez 15 minut.
A nie znajdzie się jakaś uczciwa dusza, aby przyniosła z apteki aspirynę i zapaliła w piecu? Czy ta Brunhilda to socjopatka?
OdpowiedzUsuńJem cytrynę i czosnek.
OdpowiedzUsuńBrunhilda dzwoniła czy nie potrzebuję pomocy, ale powiedziałam, że od niej nie chcę żadnej pomocy (zapewne nie tyle jej chodzi o pomoc dla mnie co o wlisienie się na moją chatę)
Wstałam i sama napaliłam w piecu.
Zjadłam pożywne śniadanie, piję herbatę z cytryną i zaraz wychodzę do koni. Serce boli, osłabiona jestem, ale powoli porobię co trzeba.
Wyciągnij z pieca węgiel drzewny i zjedz go-sprawdzone-działa
OdpowiedzUsuńA ten węgiel drzewny to na co ma pomagać, bo chyba na biegunkę?
OdpowiedzUsuńA ja nie mam biegunki.
Na grypę ,posłuchaj co o tym mówi dr Jaśkowski
OdpowiedzUsuń