Taka zmęczona

Czuję się taka zmęczona. Głowa boli. Serce 💗 trochę też. Czuję się rozbita. Rozkłada mnie grypa.
Ale proszę karetki ani karawanu pogrzebowego nie wzywać, bo nie umieram 😊

Wizyta domowa?

Nie zamawiałam, tymczasem dzwoni do mnie niby lekarka i mówi o wizycie domowej... 😝
Przyznać się, kto mi kawał zrobił? 😈

Serbia chora

Kaszel, katar, boli gardło i głowa. 😓
Zaraziła mnie grypą ta panienka co do Żyrafa przychodzi nocować. Najpierw ona potwornie kaszlała. Panoszyła się w naszej kuchni i łazience, używała naszych wspólnych naczyń.
I teraz ja kaszlę 😓

Okno umyte - lśni

Dzisiaj trochę luzu miałam rano i umyłam z tej okazji okno w mojej komnacie :)

Kolejny napad na polskie gospodarstwo 😠

Na zdjęciach widać prawidłowo odżywione bydło z dostępem do dobrej jakości paszy. Artykuł kłamie, że gospodarz się nad tym bydłem znęcał ze szczególnym okrucieństwem. Moim zdaniem jest to ewidentna kradzież inwentarza przez służby łamiące prawa człowieka, w tym prawo własności. Został zakłócony mir tego gospodarstwa. Działania gminy są ukierunkowane na docelowe przejęcie gospodarstwa na własność. To sposób na wywłaszczenie rolnika. Każdego rolnika to może spotkać. Ustawa o Ochronie Zwierząt w obecnej formie to twór komunistyczny, dążący do wywłaszczenia ze zwierząt i ziemi polskich rolników. Cofamy się do komuny coraz bardziej. Docelowo ludzie mają jeść robaki, a nie wołowinę. To zaplanowane upodlenie ludzkości.

https://agronews.com.pl/artykul/39-latek-znecal-sie-nad-bydlem-ze-szczegolnym-okrucienstwem-grozi-mu-5-lat-wiezienia/

Gazeta, zwłaszcza rolnicza ma obowiązek być obiektywna, a nie wszczynać zaszczuwanie rolnika. Gdzie rozmowa z drugą stroną sporu o zwierzęta i ziemię? Bo tu o ziemię chodzi, a nie tylko o zwierzęta. Gdy rolnika obciążą kosztami hotelowania zwierząt i opinii weterynaryjnych, transportem, nawiązką w kwocie 100.000 zł to z dnia na dzień stanie się człowiekiem bezdomnym.

Szykowane jest dla niego więzienie lub psychiatryk, bo to ulubiony repertuar znęcania się komunistycznego systemu nad polskim rolnikiem. 😠

Gdy wyjdzie po 5 latach z więzienia to już będzie wyszkolonym kryminalistą niezdolnym do normalnego funkcjonowania. Jeśli wsadzą go do psychiatryka, to lokalni zadbają, aby z niego już nigdy nie wyszedł i nie upomniał się o swoją ziemię, którą ktoś sobie u niego upatrzył 😠

Tajemnicze dźwięki na całym świecie

https://youtu.be/hfLTtW9ksw0

Ekstremalnie szybki internet - 6G wystrzeli cywilizację na inny poziom? ...

https://youtu.be/4VyYR4wmAsE

Nie wyspałam się

Wczoraj trolle swoimi głupimi komentarzami wytrąciły mnie z równowagi i przez nie nie mogłam zasnąć. Trzeba odciąć się od tej upierdliwej hołoty. Oni mi źle życzą, więc nie są godni mojego czasu i uwagi. Kradną mój czas i psują dobre samopoczucie.

14.X.2022 było 7000 wejść na bloga

To był dzień szkolenia BHP na którym byłam.
Czyżby studenci prawa weszli na mój blog?
Usiadłam z tyłu sali kongresowej na samej górze by się w oczy nie rzucać po tym hejcie na stronie Instytutu Historii... 😊

Trzecia strona tego konfliktu

https://youtu.be/62PhvI0-wDI

Mentzen: „Nietrudno odnieść wrażenie, jakby światem rządziło jakieś potężne, złowrogie imperium zła”

– Chcemy tylko powrotu do normalności – mówił podczas sobotniego kongresu partii KORWiN nowo wybrany prezes tej formacji Sławomir Mentzen.

W sobotę, 15 października, odbył się Kongres partii KORWiN. Głównym punktem tego wydarzania był wybór nowego prezesa. Janusza Korwin-Mikke ustąpił, a jego następcą został Sławomir Mentzen.

https://nczas.com/2022/10/16/mentzen-nietrudno-odniesc-wrazenie-jakby-swiatem-rzadzilo-jakies-potezne-zlowrogie-imperium-zla-video/

Zdrowotne banany

Dojrzałe banany zawierają dużą porcję antyoksydantów. Dzięki temu mają właściwości antynowotworowe. Banany kompletnie żółte i z czarnymi kropkami, wydzielają substancję zwaną TNF (czynnik martwicy nowotworu), która jest w stanie zwalczyć złośliwe komórki. Dodatkowo, kilkukrotnie lepiej działają na układ odpornościowy.

Dla osób cierpiących na cukrzycę lub tych, którzy muszą unikać wysokiego stężenia cukru we krwi, polecane są jednak okazy zielone, jeszcze nie w pełni dojrzałe. Oczywiście- jeśli lekarz prowadzący wyraża zgodę na wprowadzenie tych owoców do diety.

https://pysznosci.pl/ktory-banan-ze-zdjecia-jest-najzdrowszy/

Moje pranie

Zielone wieszaki też kupiłam. Suszę wyprane ubrania na rurze położonej na otwartych drzwiach. Pranie świetnie odwirowane jest ledwo wilgotne. 😊

Moje rzeczy

Oto moje inwestycje w nową stancję. 😊

Koniec niedzieli

Już siódma wieczorem. Dopadło mnie zmęczenie i senność. Kilka godzin spędziłam w kuchni szykując i gotując obiad oraz przygotowując składniki na kolejne posiłki. Ugotowałam zupę jarzynową na cały tydzień. Umyłam też podłogę w kuchni. 😊

Sprzątnęłam pokój i zrobiłam zdjęcia rzeczom które sobie tutaj kupiłam do użytku: garnkom, miskom, formom, szczotkom, nożyczkom. Gdy będę wyjeżdżać - zabiorę je ze sobą. Jakby ktoś chciał sobie je przywłaszczyć to mam zabezpieczone paragony zakupu 😊

W moim pokoju pachnie suszącym się praniem i mydłem wyłożonym na półkach.
Jest czysto i miło.

Niestety, znów zabrakło czasu na umycie okna i szuflad. Zabrakło go też na papiery.
No, ale czas nie guma. Nie rozciągnie się.
Za to szykowanie posiłków w tygodniu zajmie mi mniej czasu, bo składniki mam umyte, pokrojone i zamrożone. Tylko wyjąć i wrzucić na patelnię lub do garnka. Zupa świeżo ugotowana starczy mi na kilka dni. Jeszcze muszę z niej warzywa wyjąć i zrobić sałatkę. Już mi się nie chce dziś. Jestem zmęczona.
Od jutra znowu uczelniana jazda i bieganie po korytarzach i między budynkami. 😊

Czas otworzyć oczy - Twoja intuicja to opatrzność. Korzystaj z niej

Płonący Wieżowiec w Turcji - Zaczyna się

https://youtu.be/7G0osV2zgS4

Po śniadanku 😊

Już jestem po śniadanku i kąpieli. Teraz się robi pranko, a ja odpoczywam. 😊
Niedziela to jedyny dzień w tygodniu, kiedy bez stresu można poleżeć 😊

Nie mogę iść do kościoła

Jednak nie mogę iść do kościoła, bo jest ryzyko, że mnie jacyś studenci tam wypatrzą i doniosą na syfa. A wtedy syfiarze będą mnie prześladować w miejscu zamieszkania. Już podpuszczają Żyrafa i właściciela mieszkania przeciwko mnie. 😒

Celowe manipulacje trolli

Już wiadomo po co troll Norka zadaje mi kłopotliwe pytania np. o fallusa, o alkohol itp.
Jeśli udzielę jakiejkolwiek odpowiedzi jest to natychmiast wykorzystywane przeciwko mnie na stronie hejterskiej Rancho de syf na Facebooku. Tam manipulanci wycinają podpuszczające pytanie trolla, a publikują moją odpowiedź dopisując do niej swój oczerniający komentarz typu: "Ona ma obsesję na punkcie fallusa." Nie, nie mam.
Od dziś nie będę przepuszczała komentarzy cwaniackiego fałszywca Norki.

Ważne Dla Was

https://youtu.be/LfBxSc6jF_M

Zasłużony odpoczynek

Jak dobrze się wyciągnąć w swoim łóżku 😊
Nogi pulsują. Krew wraca na swoje miejsce.

Nóżki bolą

Nachodziła się pracowita dzidzia...
Jedzonko do domku zatargane, rozpakowane, umyte i zamrożone. Teraz w tygodniu będzie można przygotowane składniki szybciutko wrzucić do garnka i ugotować szybką zupę. 😊 Będzie więcej czasu na naukę. 😊

Jutro sprzątanie i spacer

Dzisiaj dzień poświęcony na zaopatrzenie.
Jutro w planie sprzątanie komnaty i kuchni oraz pranie swetra i ręcznika 😊
Może uda się zajść do kościoła. 😊

Drożdże

Jak dziś nie kupię, to jutro już na pewno nie kupię... Trzeba się ruszyć po nie.

Zaopatrzenie

Sobota to dzień na robienie zaopatrzenia na cały tydzień, a nawet miesiąc i semestr.
Kupiłam 30 kg ziemniaków, 20 zeszytów, mięso 😋. Najtańsze ziemniaki po 1,60 za kg, przecenione zeszyty po 1,20 zł za sztukę, świeże mięso ze stoiska mięsnego. Zakupy 🏬 starannie przemyślane i ekonomiczne 😊
Mam co jeść i w czym pisać. Trzeba się dobrze zorganizować aby podołać wyzwaniom. 😊

Czeka mnie dużo odkłamywania

Czeka mnie dużo pisania - odkłamywania tego co złodzieje nakłamali w sieci na mój temat i mojego gospodarstwa. Zostałam absolutnie zmieszana z błotem przez parszywe, złodziejskie łachudry i ich klakierki. :(

Taka tematyka powinna być poruszana na studiach historycznych

A nie tylko Żydzi i ich utrapienia. W końcu jesteśmy polskim krajem, a nie izraelskim.

Ogłaszamy trzecią edycję konkursu na najciekawsze prace magisterskie i doktorskie związane z historią ruchu narodowego i katolicyzmu społecznego w Polsce! 10 października 2022 Opublikował Admin IDMN.pl Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej im. R. Dmowskiego i I. J. Paderewskiego oraz Ministerstwo Edukacji i Nauki ogłaszają trzecią edycję konkursu na najciekawsze prace magisterskie oraz rozprawy doktorskie o tematyce związanej z historią ruchu narodowego i katolicyzmu społecznego w Polsce. Prace można nadsyłać do 30 listopada!

Cel konkursu

Celem konkursu jest promocja wysokiej jakości prac magisterskich oraz rozpraw doktorskich poprzez wyróżnienie i nagrodzenie autorów najlepszych spośród tych, związanych z dziejami obozu narodowego i katolicyzmu społecznego. Przedsięwzięcie ma jednocześnie zachęcać młodych badaczy do podejmowania tematów związanych z historią tych nurtów.

Adresaci konkursu

Konkurs skierowany jest głównie do absolwentów dyscyplin akademickich ze szczególnym uwzględnieniem takich kierunków jak historia, historia sztuki, politologia, teologia, filozofia czy socjologia. Uczestnikami konkursu mogą być autorzy prac magisterskich i rozpraw doktorskich, które zostały obronione w Rzeczypospolitej Polskiej w okresie od 15 listopada 2021 do 15 listopada 2022 r.

Tematyka prac powinna być związana z dziejami ruchu narodowego oraz katolicyzmu społecznego w Polsce. Prace będą oceniane pod kątem innowacyjności tematu, konstrukcji, precyzyjności w określeniu problemu badawczego, a także charakterystyki doboru i wykorzystania źródeł. Istotnym elementem oceny będzie również potencjał pracy do jej ewentualnej publikacji.

Nagrody

Dla laureatów konkursu przewidziane są atrakcyjne nagrody finansowe, które mają umożliwić prowadzenie dalszych badań.

Laureaci w kategorii prac magisterskich mogą liczyć na 9 tys. zł – I miejsce, 6 tys. zł – II miejsce oraz 2 tys. zł – III miejsce. Za zajęcie I miejsca w kategorii rozpraw doktorskich zostanie przyznana nagroda w wysokości 14 tys. zł, za zajęcie drugiego miejsca – 9 tys. zł i 4 tys. zł za ostatnie miejsce na podium.

Ponadto w obu kategoriach przewidziane są wyróżnienia. Ich zdobywcy mogą liczyć na tysiąc złotych w ramach nagrody.

Zasady udziału w konkursie

Prace można nadsyłać od 10 października do 30 listopada br. na poniższe adresy mailowe:

konkurs.mgr@idmn.pl – dla absolwentów studiów magisterskich

konkurs.dr@idmn.pl – dla autorów rozpraw doktorskich

Ogłoszenie wyników zaplanowane jest na 16 grudnia br.

Konkurs Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego J. Paderewskiego na prace magisterskie i rozprawy doktorskie realizowany jest dzięki wsparciu Ministerstwa Edukacji i Nauki w ramach programu „Społeczna odpowiedzialność nauki”.

Głodna!

Wracam ze szkolenia BHP.

Prostowanie kłamstw stalkerów

Nie mam obowiązku, ani czasu, ni ochoty prostowania milionów celowych kłamstw stalkerów z syfiastego profilu na Facebooku, ale dziś zrobię jeden wyjątek: świadkowie zeznali w sądzie, że stado 50 owiec i kóz zostało wywiezione z mojej farmy o 2.00 w nocy z drugiego na trzeciego maja 2018 roku.
Koniowozem. Nawalone jedno na drugie. 😢

Ogarnianie spraw różnych, różniastych

Ogarnianie spraw studenckich i administracyjnych oraz sądowych jest dosyć męczące. Dużo tego. Ale krok po kroczku wszystko podopinam. Cieszę się, że mam takie fajne biurko tutaj z wygodnym, dyrektorskim fotelem obrotowym na kółkach :) Właściciel mieszkania, w którym wynajmuję pokój zadbał o mnie należycie. Dostałam dodatkowo dwa ładne krzesła drewniane, mega wygodny fotel obrotowy, białą szafkę narożną na moje rzeczy i pozwolił mi szafę ubraniową pomalować na biało. Ponadto mam tutaj pilnować porządku jako najstarsza i najrozsądniejsza lokatorka :)

Generalnie właściciel mieszkania jest super, miejscówka jest super. Podoba mi się tutaj :) Dzieciaki, z którymi tutaj mieszkam też są spoko. No jeden trochę fika. Sprowadza sobie panienki na noc i używają naszej tzn. mojej i koleżanki łazienki do uprawiania seksu, co nas oburza, zwłaszcza w kontekście porzucania zużytych prezerwatyw w naszej wspólnej łazience... Z tym to trzeba będzie zrobić porządek. Na razie nie miałam na to czasu.

Dziwna komunikacja uczelniana

Uczelnia posługuje się w komunikacji ze studentami czterama platformami komunikacyjnymi: IRK, USOS, OUTLOOK, TEAMS. Ale gdy ja piszę pismo z USOS, odpowiedź przychodzi na OUTLOOK. Dziwna komunikacja. Oj dziwna. Wnioski składane przez USOS dochodzą do adresata lub nie. Nigdy nie ma się pewności, czy wszystko jest okay. W tej sytuacji wolę używać moją niezawodną, prywatną pocztę, ale ona z kolei nie jest honorowana przez Uczelnię. Dziwnie. Natomiast wydaje się, że OUTLOOK raczej działa w miarę normalnie. Trzeba się będzie przesiąść na OUTLOOK ze swoimi sprawami studenckimi.

Południe - pora na pracę papierkową

Rano zjadłam śniadanie i sprzątnęłam wspólną kuchnię, wyniosłam śmieci, pozmywałam naczynia, umyłam stół. Zabrałam się też za mój pokój, bo lubię mieć ład i porządek wokół siebie gdy zabieram się za papiery. Niestety dwunasta w południe to intelektualny niż człowieka. O tej godzinie intelekt jest przyćmiony. O tej godzinie powinno się robić przerwę, a nie zabierać za papiery, ale mam ich taki stos, że nie mogę już dłużej zwlekać. Tak czy inaczej, muszę zrobić chociaż krótką przerwę, bo już jestem znużona. Może wezmę prysznic, albo się przejdę do sklepu po mięso i chleb.

Moda na Uczelni UWM Olsztyn a tolerancja wobec osoby chorej na reumatyzm

Po korytarzach chodzą studenci rozmaicie ubrani i to jest okay, ja nie mam z tym problemu. Nie przeszkadza mi to. Jak dla mnie mogli by się bardziej jasno i barwnie ubierać, bo lubię pastelowe i żywe kolory oraz ciekawe kroje ubiorów. Zwłaszcza młodym ludziom pasują jasne i barwne kolory, bo są młodzieżą, ludźmi w rozkwicie - takim ludzkim kwiatem.

Po korytarzach między innymi chodzą chłopcy z długimi kolczykami w uszach, studentki z kolczykami w nosie, studentki z pępkiem i nerkami na wierzchu, studentki z podartymi, wręcz poszarpanymi spodniami ukazującymi nagie udo i inne części nogi.

Większość studentów chodzi w butach sportowych typu addidasy czy trampki oraz ciemno i buro ubrana. Są też osoby ubierająco się pastelowo, w jasne kolory, ale są w mniejszości. Mimo to, spektrum modowe jest różnorodne. Widuje się także polityczne barwy reprezentantów homopropagandy - czyli tęczowe torby i bluzy - bo nie ma jak promować na korytarzach uczelni państwowej dewiacje seksualne i 50 rzekomych płci tudzież inne urojenia zmanipulowanej przez media młodzieży.

Z tego urozmaiconego tłumu zostałam wyłuskana czysto i schludnie ubrana ja ze swoimi klapkami na opuchniętych nogach i publicznie napiętnowana na szkoleniu z praw i obowiązków studenta, a wcześniej zapewne na klasowych i wydziałowych forach i czatach. Co prawda wprost nie wymieniono mojego imienia i nazwiska, ale wiadomo, że tylko ja chodzę w klapkach. Wiąże się to z moją chorobą - puchną mi stawy z powodów reumatycznych, a także całe nogi z powodu zaburzeń krążenia. Klapkom Margerita podczas szkolenia zarzuciła brak szacunku dla wykładowców, ale nie zatrzymała się nawet na sekundę przy gołych pępkach, nerkach, udach, kolczykach w uszach itp. ekstrawagancjach.

Szykany na Uczelni

7 października 2022 grupka hejterów opublikowała na stronie Instytutu Historii fałszywe i obelżywe treści na mój temat.

Uczelnia zareagowała szykanami. Usunięto moje zdjęcie z inauguracji roku akademickiego na Wydziale Humanistycznym. Pozostawiono obrzydliwy hejt - prawie 50 obraźliwych wpisów. Te wpisy wisiały na tej stronie cały tydzień i mimo moich próśb nie były usunięte na bieżąco.

Byłam zmuszona napisać kilka pism i osobiście udać się do dziekanatów i sekretariatu Instytutu Historii prosząc o usunięcie tego obelżywego hejtu.

Tego samego dnia, w którym prześladowcy po raz pierwszy zaatakowali mnie na Uczelni za pośrednictwem Facebooka, czyli 7 października, przewodnicząca Samorządu, Margerita, wyciągnęła mnie z lekcji łaciny prawniczej i w sposób bezwzględny kazała mi zrezygnować z funkcji starosty grupy prawniczej nr 7 (G). Groziła mi, że jeśli sama nie zrezygnuję, to ona i tak spowoduje usunięcie mnie z funkcji. Wymusiła na mnie rezygnację z funkcji starosty grupy. Była bardzo nieprzyjemna. Od 7 października nie jestem starostą grupy prawniczej nr 7. To skutek działania hejtu na stronie Instytutu Historii i szykan Uczelni.

Ponadto na korytarzu, gdzie mnie wyciągnęła z lekcji czepiała się do moich butów. Miała wyjaśnione, że jestem chora i potwornie spuchły mi nogi w związku z czym nie wchodzą mi w półbuty i tylko w klapki mogę nogi wcisnąć. Pokazałam jej spuchnięte stopy.

Kazała mi zakryć stopy co jest zbyt daleko idącą ingerencją w moją prywatność i zdrowie. Ja bose stopy ledwo wciskam w klapki, a ona wymusza na mnie skarpety.
To wszystko było takie wrogie i przykre.

Warto dodać, że po korytarzach Uczelni chodzą osoby w poszarpanych, podartych spodniach, gdzie widać gołe uda i Samorządowi to nie przeszkadza.

Tego samego dnia było szkolenie z praw i obowiązków na auli konferencyjnej. Podczas tego szkolenia Margerita też się do mnie czepiała.
Przybiegła za mną, gdy wychodziłam z sali i groziła mi.

Spodziewam się kolejnych szykan. W zasadzie już były ze strony nastawionej przeciwko mnie przez hejterów grupy nr 7. Otóż po jednej z lekcji jedna dziewczyna z grupy miała mi za złe, że byłam aktywna na lekcji i dostałam plusa za aktywność. Zebrała wokół siebie grupkę studentek i zabroniła mi się odzywać podczas zajęć. To jest pokłosie tego hejtu na stronie Instytutu Historii. To się wszystko odbija na mnie. 😢

Relacje z moją grupą zostały zaburzone i zepsute trwale. Jestem wyszydzana z powodu spuchniętych stóp. Wymusza się na mnie nie odzywanie się podczas zajęć. Osoby, które wcisnęły się na moje miejsce starosty (w sumie dwie dziewczyny) odnoszą się do mnie w sposób niesympatyczny i traktują mnie z góry, bez szacunku, z lekceważeniem.

Jest to wszystko bardzo nieprzyjemne, a zostało zapoczątkowane obelżywym hejtem na Facebooku w wykonaniu złodziejów moich zwierząt oraz ich jadowitych, manipulanckich klakierek.

Hejt ze strony IH dopiero po tygodniu został usunięty, a jego szkody społeczne są trwałe.
Sądzę, że będę miała na tej Uczelni pod górkę już tak cały czas. Możliwe, że kolejnymi szykanami i celowymi utrudnieniami i zatruwaniem życia doprowadzą do mojej rezygnacji ze studiów.

Ponad 7000 wejść

9 października było aż 7000 wejść na mojego bloga w związku ze szkalowaniem mnie na Facebooku na stronie Instytutu Historii przez zorganizowaną grupę przestępczą. Zapewne drugie tyle studentów lub więcej nie weszło na mojego bloga, a tylko czytało linki z oszczerstwami POLSATu i syfiarzy.

Mentalność ludzka jest taka, że nawet gdy człowiek przeczyta obie wersje konfliktu, to pośrodkuje sobie prawdę zgodnie z zasadą "prawda leży po środku". Tymczasem prawda leży tam gdzie leży, a nie po środku.

Prawda jest taka, że zostałam okradziona i wrobiona. Prawda jest taka, że zostałam bezwarunkowo uniewinniona w sprawie koni, a w sprawie owczarka środkowoazjatyckiego i kóz oraz owiec zrabowanych z mojego gospodarstwa w 2019 roku nie było sprawy karnej przeciwko mnie. Mimo to tych wszystkich zwierząt mi nie zwrócono.

Natomiast w sprawie dużego stada owiec i kóz zrabowanych w 2018 roku sprawa została umorzona przeciwko mnie, ale odwołałam się, bo jestem niewinna i chcę mieć wyrok uniewinniający i chcę odzyskać moje owce i kozy lub odszkodowanie za zniszczenie moich długoletnich hodowli. Sprawa owiec i kóz jest w kasacji w Warszawie, w Sądzie Najwyższym. Nie było w ramach wyroku przepadku zwierząt. Nie było też prawidłowego i uczciwego procesu. Nie przesłuchano moich świadków. Zignorowano moje zeznania i Niemki. Zgromadzony w aktach materiał dowodowy świadczy o winie wójta, a nie mojej winie. Ze mnie w tej sprawie zrobiono kozła ofiarnego.

Nie życzę sobie by mnie ktokolwiek szykanował z powodu oszczerstw rozpowszechnianych przez złodzieji zwierząt i ich hejterów.

Mimo, że jestem niewinna i nie zrobiłam żadnemu zwierzęciu krzywdy - wprost przeciwnie, zawsze kochałam moje zwierzęta i dbałam o nie - już spotkały mnie szykany na Uczelni po tej fali hejtu.

Energia wróci

Gdy się wyśpię do syta i zjem kawał mięcha. 😊

23.23

Pora spać, ale zastanawiam się co mam do ogarnięcia w pierwszej kolejności na jutro. W zasadzie to już kilkanaście spraw ogarnęłam ostatnio, ale czeka ich drugie tyle. Trzeba systematycznie się z nimi uporać.

Troszkę odpoczęłam wieczorem

Ale mam tony spraw zaległych. Muszę nadgonić zaległości. Potrzebuję spokoju i dużo czasu.

Wreszcie trochę luzu

Dzisiaj tylko na dwóch lekcjach byłam, ale w dwóch różnych rejonach Olsztyna. Czuję zmęczenie całotygodniowe. Bolą mnie plecy od noszenia ciężkiego plecaka.

Chyba sobie odpuszczę jeden kierunek.
Dwa to i tak dużo nauki.

Koniokrad Deruchowski dostał kopa w ryj od Instytutu Historii UWM

Koniokrad Deruchowski dostał kopa w ryj od Instytutu Historii UWM Olsztyn. Oszczerstwa Deruchowskiego powisiały kilka godzin i zostały usunięte, także IH robi postępy. :) Już nie kilka dni hejtu, a ledwie kilka godzin, choć i tak o te kilka godzin za długo.

Co to jest antysemita?

Antysemita to jest zbrodniarz wojenny, który zamordował Żyda tylko dlatego, że on był Żydem. Z reguły antysemitą był Niemiec hitlerowski.

Ja żadnego Żyda nie zamordowałam, więc antysemitką nie jestem. Nie znam też żadnego Polaka, który by Żyda zamordował, a ciągle się słyszy i czyta pitolenie żydowskie w internecie, jakoby to Polacy tacy straszni antysemici byli.

Określenie "antysemita" jest nagminnie nadużywane przez Żydów, którzy mają grubo za uszami i którzy mają złe intencje wobec Polaków.

Głównym chciejstwem Żydów jest chęć zagarnięcia naszego kraju, naszych zasobów, bogactw naturalnych, władzy w naszym państwie i naszych pieniędzy w postaci podatków. Morawiecki jest Żydem, dlatego taką ogromną ilość podatków na Polaków nakłada.

Organizacje żydowskie mieszczące się w USA robią ogromne naciski na rząd amerykański, aby ułatwił im ściągnięcie z nas haraczu i tenże rząd amerykański ułatwia im. Stąd amerykańska ustawa 447.

POLSAT mnie oszkalował

POLSAT mnie oszkalował publikując jednostronnie oszczerstwa Elżbiety Kozłowskiej z fundacji Molosy Adopcje.

Redaktor Bebło z TV POLSAT wtargnął na mój prywaty teren bez zaproszenia i zaatakował mnie werbalnie agresywnie i arogancko. To było jak lincz. Nie obchodziło go co mam w sprawie do powiedzenia tylko darł się na mnie powtarzając z uporem maniaka:
"Dlaczego pani zagłodziła zwierzęta?!"

W tej sytuacji nie pozostało mi nic innego jak wyrzucić intruza z mojej ziemi co też zrobiłam.

Profesjonalny reporter zapytałby:
"Co pani ma do powiedzenia w tej sprawie?"
Takie pytanie nie padło.
Nie padło też pytanie:
"Czy to prawda, że zagłodziła pani zwierzęta?"

Natarczywe pytanie wykrzykiwane przez aroganckiego intruza zakłócającego spokój na moim gospodarstwie zawierało ordynarne oszczerstwo, sugestię, tezę, że ja zagłodziłam swoje zwierzęta co było oczywistą brednią i obraźliwym pomówieniem.

Media w Polsce zazwyczaj sprzyjają oszczercom i cwaniakom z organizacji pro zwierzęcych, którzy dla prywatnego zysku naciągają prawo i okradają oraz zaszczuwają właścicieli zwierząt.

Anatomia kłamstwa, manipulacji, oszczerstw, fabrykowania fałszywej dokumentacji przez fundację Molosy Adopcje została przeze mnie dokładnie opisana na moim blogu.

Fundacja Molosy Adopcje przegrała ze mną 3 sprawy sądowe. Zostałam bezwarunkowo uniewinniona w sprawie rzekomego zaniedbywania koni (w Sądzie Rejonowym w Olecku i w Sądzie Okręgowym w Suwałkach), zaś Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie uchylił decyzję wójta o zaborze moich koni.

Mimo to, złodziejka Kozłowska i złodziej Deruchowski z nią kolaborujący do dziś dnia nie zwrócili moich koni. To złodzieje i hejterzy oraz stalkerzy, którzy nadal mnie szkalują i rozkręcają nagonkę na mnie w Internecie i na terenie UWM Olsztyn.

Ja jestem na studiach, mam dużo zajęć i nie mam czasu się nimi zajmować, ale się zajmę, bo po to poszłam na studia prawnicze aby się doszkolić i im dowalić za to co zrobili mnie i moim zwierzętom.

Izabella Redlarska
Hodowca i Rzecznik Praw Hodowcy
Studentka I roku PRAWA na UWM Olsztyn

Instytut Historii usunął oszczerstwa

Ale dopiero dzisiaj i po kilku pismach emailowych oraz papierowych oraz osobistych wizytach w dziekanacie i sekretariacie kierunku HISTORIA.
Baaaardzo długo mu zajęło usunięcie hejtu. Baaaardzo długo. Przypadek? 😈
Nie sądzę! 😈

Nadmiernie zajęta

Dzisiaj byłam tak bardzo zajęta od samego rana, że nie zdążyłam zjeść śniadania. Nosiłam przez cały dzień torbę ze śniadaniem i go nie zjadłam.

Złożyłam kilka wniosków na uczelni w tym dwa o wykasowanie obraźliwych treści ze strony profilowej Instytutu Historii na Facebooku.

Jakem takem zmęczona

Nie wiem co mnie tak wymęczyło, ale na ostatniej lekcji prawie spałam.

Natomiast w tym i tamtym tygodniu udało mi się coś załatwić na Uczelni. Nie będę pisać co, bo hejterzy zaraz szaty zaczną rwać i biadolenie zaczną odstawiać na Facebooku. 😝

Wrażenia

Dzisiaj miałam kilka zajęć na Uczelni.
Najbardziej podobała mi się lekcja łaciny klasycznej. Ciekawych rzeczy się o jej historii dowiedziałam. Wykładowczyni z pasją o niej opowiadała i zaraziła mnie nią 😊
Czuję, że łacina będzie moim ulubionym językiem. 😊

Przeżyłam wtorek 😊

Przeżyłam wtorek na uczelni. Zaczynam orientować się w topografii kampusu. 😊
Wzięłam na siebie opracowanie dwóch referatów z prawoznawstwa, więc pora zabrać się do pracy. 😊

Synchronizacja planów zajęć na UWM Olsztyn

Układam sobie plany tygodniowe próbując wpasować się ze wszystkimi moimi zajęciami w nie. Może się uda. :)

Oho, Instytut Historii zadarł z prostytutą - będzie się działo 😈

POLSAT już jedzie 😂

Cały dzień na wykładach

Od 9.45 do 20.00.
Na trzech kierunkach. Na kilku wykładach i ćwiczeniach. Ostatnie godziny ledwo wysiedziałam na auli. Jednak na ostatnich zajęciach znużenie jest przeogromne.

Żydzi zaszczuwają Polaków

Czy to normalne, aby Żydzi mogli do woli prześladować i zaszczuwać Polaków, rdzennych mieszkańców Polski zamieszkujących tutaj od tysięcy lat, posiadających słowiańską cywilizację wyższą niż żydowska?

Jeśli to jest możliwe to oznacza, że organy władzy w Polsce są przejęte przez Żydów i mamy tutaj do czynienia z cichą, zakulisową okupacją Polski przez wrogiego Polakom, żydowskiego okupanta.

Napad z powodów politycznych

Czytając nienawistne wpisy hejterów na stronie Instytutu Historii UWM można dojść do wniosku, że zostałam napadnięta i okradziona na moim Rancho z powodów politycznych i cała ta nagonka na mnie odbywa się z powodów politycznych.

Nie podoba się moja odporność na homopropagandę oraz mój bunt przeciwko szkalowaniu Polski i Polaków przez Żydów oraz niezgoda na brak ukarania Żydów za znęcanie się nad Polakami i mordy polityczne i etniczne popełnione przez Żydów na narodzie polskim za czasów żydowskiego PRLu.

Zastanawia mnie jakiej narodowości są wykładowcy na wydziale historii UWM, skoro pozwalają na tak nienawistny hejt na swojej stronie i wręcz znęcanie się nad człowiekiem, nad Polką, polską patriotką?

Ziew...

Tymczasem na stronie firmowej Instytutu Historii UWM ten sam znajomy co od lat, nienawistny hejt zboczonych Żydów i złodziei zwierząt. Ziew... 😊 Nudy. To już było. Idę spać. 😊

Tortownica jest 😊

Tortownicę zakupiłam przezornie wczoraj, także jest i ciacho będzie pieczone w weekend i co weekend 😊 Trzeba sobie życie osładzać 😊

Ktoś ma odwagę zamieścić link do mego bloga na stronie Instytutu Historii UWM?

to link do strony IH na Facebooku:

https://www.facebook.com/InstytutHistoriiUWMwOlsztynie?hc_ref=ARR1AWXRjubuK1il6dYFk2ArOyiUPbXoTPUg6S_ZVP4bLesu0VAslUZ9Cazqnk90VAo&fref=nf&__xts__[0]=68.ARCIkr6SCNsI2oAaDv7qvahYWsD_8PBu-tmkQygYj6WQEjhZ_xh1L5KbhHtUW4VIMHCa6WGfpRee-7O-x8qaR_pR7FeqQPbUBWtLegZEOqeedxBvJF0tsqjm-idHvS3uTh36jCzXa7UlEP4kd06AclFiiNg7X3jPjBC1PIIOCcKpuGdOmtF3ibmN9Ow3SKG9LRs3LVkabvFLuAezE45XCPa94LLgDBPaDljq5oOKib33V9BLl2GzNqaFz-BPNcpRwRreBMhfAXZOkiOsO4cvKym9hyIjHuttTZx4oqdZFTnhBpq-Moc

a to link do mojego bloga:

www.kreatywnaromantyczka.blogspot.com

Okno nie umyte

No cóż, troszkę zabrakło czasu i sił. Pracochłonny obiad zajął sporo czasu, ale najważniejsze, że jest ugotowany i to w sumie na 4 dni. Ugotowany, swojski, domowy, bez konserwantów, pożywny. Będę mogła zjeść coś ciepłego po zajęciach na Uczelni.

Na parapecie stoi ładny rząd roślin pokojowych. Podlane, ale ziemia jeszcze nie zmieniona, bo nie mam większych doniczek. Właściwie mam dwie nieco większe. W te większe mogę przesadzić moje kwiatki. 😊
Ale to już nie dziś.

Smaczna zupa 😊

Jakaż smaczna zupa ♨ mi się udała 😋
Nagotowałam na 3 dni. Dzisiaj już dwa talerze zjedzone, na jutro jest zupa i starczy jeszcze na wtorek 😊

Stoimy przed najgorszym gaz wybuchy stan wyjątkowy Siostry Jasnowidzki

https://youtu.be/yvPjmdm-XCE

Dalszy ciąg audycji dzisiejszej

https://youtu.be/6euX15WaSSY

Nie chce mi się wierzyć w to co poczułem

https://youtu.be/tAeBYXGCy9s

Spacerek

Naprawdę króciutki. W następną niedzielę udam się na dużo większy spacer.
Teraz pora ugotować obiadek. 😊

Pora na obiadek

Szkoda czasu na zajmowanie się stalkerami.
Policja się nimi zajmie. Od tego jest.

Ja potrzebuję wypocząć, ogarnąć moje zaległe sprawy i przygotować się do nauki.

Najpierw wezmę gorący prysznic, a potem ugotuję obiadek w moim nowym garnku. 😊

Bezczelna Włodarczyk

Ty bezczelna babo za moje utrzymanie i naukę nie płacisz, więc nie zabieraj głosu.

Fundacje i prostytutki nie płacą podatków

Kozłowska vel Redzikowska przestań bajdurzyć o płaceniu podatków, bo ty żadnego nie zapłaciłaś. 

Użytkowniczka portalu seksualnego wypowiada się na temat akademików

W ogóle to trzeba mieć tupet aby będąc zarejestrowaną na portalu usług seksualnych wtryniać się ze swoimi uwagami do akademików. Kozłowska vel Redzikowska, akademiki to nie twoja branża, modliszko. Odpuść sobie. Przytul się do swojego zramolałego Helmuta co to go wyrwałaś na tym portalu. 😈

Dyskryminacja z uwagi na wiek

... Jest zabroniona na UWM. Tak było powiedziane podczas piątkowego szkolenia z praw i obowiązków studentów.

Kryminalistka Kozłowska nie ma nic do gadania na UWM. Ta psychopatyczna pieniaczka może sobie tylko popyszczyć. Ona nawet nie ma dzieci. To bezpłodna, 55letnia stara baba z głosem zużytej menelówy.

Ja mam prawo studiować na UWM bez względu na wiek. Tyle w temacie.

Indianka zbieraczem 😊

Co by tu dzisiaj pozbierać? Może pójdę na zioła i jabłka? Wszak jestem zbieraczem, niczym starożytne ludy 😊

Kim jest Krystyna Redzikowska?

Krystyna Redzikowska to fałszywa tożsamość.
Za Krystynę Redzikowską podaje się kryminalistka, która okradła moje gospodarstwo i która ukrywa przede mną zrabowane z mojej farmy szlachetne konie wartości 150.000 zł. Krystyna Redzikowska to nie kto inny jak Elżbieta Kozłowska, zawodowa kłamczucha, naciągaczka, złodziejka i manipulantka. Wyłudziła od darczyńców 30.000 zł na sprawy sądowe przeciwko mnie, ale przegrała je, a wyłudzone pieniądze przywłaszczyła sobie i zużyła na swoje operacje plastyczne jej pijackiego, starego ryja, zaś jej pseudo fundacja pro zwierzęca została zlikwidowana za przekręty i oszustwa podatkowe.

Stalkerzy na stronie facebookowej Instytutu Historii UWM w Olsztynie

Żaden z hejterów, którzy się fałszywie i parszywie wypowiadają na mój temat na stronie IH UWM Olsztyn na Facebooku nie jest studentem ani pracownikiem UWM. Ba, osoby te nawet nie mieszkają w Olsztynie, ani nawet na Mazurach. To klasyczni, toksyczni hejterzy napędzani zawiścią i nienawiścią do krystalicznej osoby, której do pięt nie dorastają.

Poszerzyć horyzonty

W związku z tym, że Instytut Historii UWM na Facebooku od trzech dni gości na swej stronie obrzydliwe łachudry, uporczywych hejterów, oszczerców, manipulantów, którzy mnie tam szkalują i obrażają, proszę by ktoś kto ma dostęp do Facebooka wkleił tam link do mojego bloga, aby historycy mogli poznać prawdę o działalności zorganizowanych grup przestępczych okradających rolników z ich majątków i szczujących na rolników przypadkowe osoby. Należy poszerzyć horyzonty historykom, bo prawda leży tam gdzie leży, a nie po środku.

Wylegiwanie się 😊

A co sobie będę żałować? Znowu zrobiłam się senna i mam ochotę sobie podrzemać.
Niedziela to jedyny dzień w tygodniu kiedy mogę się wylegiwać bezstresowo. Nawet sobota nie jest takim dniem, albowiem w sobotę jest stres aby iść zrobić zakupy przed niedzielą, bo w niedzielę już nic się nie kupi.

Po obfitym śniadanku 😊

Teraz trzeba troszeczkę poleżeć, aby się sadełko zawiązało 😊

Plan niedzielny

Najpierw wspaniałe śniadanie, a potem krótki spacer po okolicy, aby zorientować się, gdzie się mieszka.

Potem trzeba będzie okno umyć i szuflady w biurku i komodzie, rośliny przesadzić.
Wypakować się do szuflad. Wynieść śmieci.

Przejrzeć to co jest do przejrzenia itd.
Na spokojnie.

Spacer po okolicy

Chyba się dzisiaj na spacer wybiorę. Okolica ładna. Trzeba ją zwiedzić i zobaczyć co tu jest.
Przede wszystkim zaś dotlenię się.

Niedzielne śniadanie

W tygodniu wstaję o 6 rano by zdążyć zjeść śniadanie i przygotować sobie kanapki na uczelnię. Dzisiaj zaś jest niedziela i wysypiam się do syta. Wstanę o 9.00 na śniadanie 😊

Zakaz handlu w niedzielę

Myślę, że to niefortunne i szkodliwe. Niefortunne, bo wiele osób pracuje i studiuje w tygodniu i nie ma czasu iść na spokojnie na zakupy. Sklepy zwłaszcza spożywcze zamknięte w niedzielę to utrudnienie. Kto nie zdążył kupić jedzenia w sobotę to już nie ma z czego zrobić posiłków w niedzielę.

Ponadto zakaz niedziel handlowych ogranicza  zarobkowanie studentom, zwłaszcza studiów stacjonarnych. W tygodniu studiują, a w weekendy mogliby sobie dorabiać.

PiS niepotrzebnie się miesza ludziom do życia. Ludzie sami wiedzą czego im trzeba i sami sobie to regulują. Wystarczyłby tylko zakaz pracy w tygodniu dłużej niż 5 dni i 40 godzin. Wtedy pracujące weekendy zostałyby dla studentów.

Duszny pokoik

Pokoik jest malutki i duszny. Aby uniknąć podduszania się - trzeba regularnie wietrzyć.
Na razie nie ma z tym problemu, bo nie ma mrozów. Nie wystarczy wywietrzyć przed snem. W nocy cały tlen jest zużywany przez płuca i rano stężenie dwutlenku węgla jest już tak duże, że boli głowa. Zatem trzeba wietrzyć też w nocy. Okno ma dwa stopnie uchyłu: minimalny i duży. Na noc wystarczy ten minimalny zastosować by był stały dopływ świeżego powietrza, a jednocześnie by pokoju nadmiernie nie wychładzać. Na razie wietrzę na full, bo niedawno była malowana szafa i ściany w pokoju i to czuć.
Ogrzewanie jeszcze nie jest włączone, ale nie jest mi potrzebne. Lubię niskie temperatury. Nie lubię przegrzanych pomieszczeń.

Czas to duże dobro 😊

Ludzie przeważnie skupiają się na pieniądzach, na ich zdobywaniu i gromadzeniu, a przecież czas i to jak go spędzasz to najwyższe dobro niekoniecznie związane ze zdobywaniem pieniędzy.

Czas to wartość. Dzisiejszą niedzielę mam zamiar spożytkować praktycznie i owocnie, tak, by zadbać o mój komfort i wygodę oraz zdrowie.

Mój pokoik jest ładny i fajnie się tutaj urządziłam, ale jeszcze trzeba pewne elementy dopracować by było perfect.
W tygodniu nie będę miała na to czasu i siły.
Trzeba to zrobić dzisiaj.

Dzisiaj też znajdę czas na duchową zadumę w kościele. 😊

Niedziela w Olsztynie

W zasadzie spałam wystarczająco długo, ale nadal jestem zmęczona i niewyspana. To wychodzi całotygodniowe zmęczenie. Trzeba dospać.

Instytut Historii nadal nie zrobił porządku na swojej stronie

Zatem jutro trzeba będzie poświęcić czas na napisanie skargi do Ministerstwa Nauki czy jak to się nazywa oraz zawiadomienie do policji i prokuratury. Nie ma tolerancji dla szykan i oszczerstw wobec studentki.

Ten dzień się już skończył 😊

Już prawie jedenasta w nocy. Pora spać.
Było odpoczęte, zakupy na jutrzejszy obiad poczynione. Małe pranko zrobione. Jutro będzie gotowane jedzonko na niedzielę i poniedziałek.

Na stancji trzeba okno umyć oraz szuflady biurka i komody po poprzednim najemcy. Są też rośliny do posadzenia. 😊

Jeśli starczy czasu i sił to na spacer pójdę i do kościoła. 😊

A od poniedziałku znowu młyn. Tyle tych wykładów i ćwiczeń - a tu jeszcze trzeba będzie znaleźć czas na czytanie podręczników. 😜

Nie ma czasu na gotowanie 😊

Koleżanka ze stancji mówi, że szkoda jej czasu na gotowanie, bo ma ogrom materiału do opanowania. Ja mam trzy ogromy, więc tym bardziej nie mam czasu na gotowanie. Będę zatem gotować dwa/trzy razy w tygodniu na kilka dni i odgrzewać sobie gotowe obiady. 😊 Dobra organizacja czasu to podstawa. 😊

Książki zdobyte 😊

Książki zdobyte i przytargane na stancję. Większość wymaganych.
Jest z czego się uczyć. Teraz tylko czytać. Ale zanim się za to wezmę, trzeba jeszcze uporządkować swoje sprawy osobiste,  zdrowotne, studenckie, farmerskie i inne zaległe. Na to poświęcę niedzielę.

Dzień gospodarczy

Po tygodniu latania po uniwerku nadszedł wreszcie czas na sprawy gospodarcze. Bardzo potrzebny ten dzień. Oba wolne dni mocno potrzebne, bo w tygodniu nie ma na nic czasu. Grafik napięty do granic możliwości.  
Uczelnia na rozruchu i jeszcze duży chaos panuje. Bez komórki z Facebookiem, Messangerem i GPSem człowiek nie ogarnie tych planów, sal i ich zmian. Chyba, że będzie się pilnował grupy niczym owca stada. 😊
Gorzej, jak ma się 3 kierunki do ogarnięcia. Wtedy trzeba być sobie zręcznym żeglarzem i lawirować między trzema planami co nie jest łatwe.

Instytut Historii UWM szkaluje studentkę?

Czyżby Instytut Historii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego celowo szkalował swoją studentkę udostępniając swój firmowy profil na Facebooku hejterom spoza Uniwersytetu?

Usunięcie obraźliwych wpisów zajmuje sekundę i tyle zajęło usunięcie mojego zdjęcia ze strony Instytutu w piątek. Zdjęcie moje usunięto błyskawicznie, a obraźliwe wpisy obrażające mnie - nie. 😒 Nie zablokowano też możliwości dalszego obrażania mnie przez hejterów. Obraźliwe, fałszywe, poniżające oraz przestępcze treści wiszą tam całą dobę i są dopisywane nowe. Kto jest administratorem tej strony? Kto jest odpowiedzialny za ten stan rzeczy?

Bolą spuchnięte nogi

Ale wreszcie nastał czas odpoczynku sobotnio-niedzielnego i możliwości położenia  się i ułożenia nóg wysoko. Strasznie mi nogi spuchły w tym mijającym tygodniu. Stopy nie mieszczą się w buty. Ledwo w klapki się wciskam. Dziś wieczorem lub jutro wymoczę stopy w gorącej wodzie z solą. Teraz odpoczywam. Jestem zmęczona po tym mijającym tygodniu. Fizycznie i psychicznie.

No i się wykotłowało

Kotłowało się, kotłowało się w kuluarach i w końcu wykotłowało. Stalkerzy wyśledzili mnie prawdopodobnie przy pomocy drugorocznych studenciaków z wydziału historii. Teraz banda facebookowych syfiarzy plus studenciaki wyłażą ze skóry, aby mi obrzydzić studiowanie. :((( Już dzisiaj były na uczelni dwie nieprzyjemne sytuacje, a zanosi się na całą serię. :(((

Podejrzana frekwencja

Prawie nic nie piszę ostatnio, a frekwencja dopisuje. Podejrzane to. Wczoraj 2648 wejść, a dzisiaj 3278. Czuję, że coś się kotłuje w kuluarach :D

Cicho, to cicho ;)

Coś się zpsuło i nie mogę dać odpowiedzi na komentarze czytelników zaniepokojonych ciszą na blogu... :) Nic się nie stało, po prostu nie mam czasu na pisanie bloga. Jestem zajęta.

Nie brać tabletek!

Nie brać tego. Te tabletki zawierają toksyczne związki chemiczne. Ten kto to połknie zachoruje na raka. Skażenia radioaktywnego nie ma. Jest za to medialne sianie paniki, aby ludzi nakłonić do samo zatruwania się.

https://www.portalsamorzadowy.pl/ochrona-zdrowia/bedzie-tylko-6-godzin-by-wziac-tabletke-z-jodkiem-potasu-gdzie-mozna-ja-dostac,408771.html

Śpiąca

Muszę się wreszcie wyspać...

Jaki jest prawdziwy deficyt budżetowy? Rząd PiS znalazł sposób na jego ukrycie

„Jak ustalił portal 300gospodarka. pl, zgodnie z projektem budżetu na 2023 rok zadania zlecane przez rząd poza centralnym budżetem państwa będzie realizować aż 126 instytucji. To o dwie jednostki pozabudżetowe więcej niż w poprzednim roku. W większości przypadków takie podmioty są dotowane bezpośrednio z budżetu, ale ich koszty nie powiększają jego deficytu. Jak się okazuje, zgodnie z planami finansowymi ich łączne wydatki przekroczą aż 487 mld zł" – pisze Jakub Zgierski w artykule „Jak PiS ukrywa deficyt budżetowy?", który został opublikowany w najnowszym wydaniu naszego magazynu.

Jaki jest prawdziwy deficyt budżetowy? Rząd PiS znalazł sposób na jego ukrycie | NCZAS.COM
https://nczas.com/2022/10/05/jaki-jest-prawdziwy-deficyt-budzetowy-rzad-pis-znalazl-sposob-na-jego-ukrycie/

Rosyjski ostrzał uszkodził komin Zaporoskiej Elektrowni Atomowej

Wojna na Ukrainie. Rosyjski ostrzał uszkodził komin Zaporoskiej Elektrowni Atomowej
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-10-05/wojna-w-ukrainie-rosyjski-ostrzal-uszkodzil-komin-zaporoskiej-elektrowni-atomowej/

Zaczyna się ściema. Nie brać tabletek. Zawierają one truciznę, która powoduje raka!

Nie opuszczać mieszkań, bo nie będzie powrotów. Ludzie stracą majątki. 

Jestem senna

Nie wyspałam się. Jestem niesamowicie senna.

Gdy będą mówić pokój i bezpieczeństwo, przyjdzie nagle zguba. Wstęp do e...

https://youtu.be/1rYtlNrqlp8

Stoimy przed najgorszym gaz wybuchy stan wyjątkowy Siostry Jasnowidzki

https://youtu.be/yvPjmdm-XCE

Selekcja treści

Żaden globalistyczny typ nie będzie mi narzucał treści jakie mam czytać i oglądać. Od lat wybieram sobie treści sama. Od października tego roku nie dam sobie kraść czasu durnymi artykułami z brukowców. Na ogół czytam tylko wolnościową gazetę Najwyższy Czas, bo jest to jedyna gazeta w Polsce która pisze prawdę i z sensem, ale przyznaję, że niekiedy wchodzę na niemiecki Onet lub mi jakieś Pudelki wyskakują ze swoimi durnymi treściami i krzykliwymi tytułami. Nie dam się skusić tymi zapchaj umysł pustymi treściami. Od dziś ostra selekcja.

Nie wierzę w bajki telewizyjne o pandemii

A wy? Jakim to zmanipulowanym głupkiem trzeba być by bezkrytycznie wierzyć w te kłamstwa telewizyjne rozpowszechniane po całym świecie? Stado baranów bez własnego pomyślunku wychodzi z założenia, że skoro przekupiony mainstream pisze i mówi kłamstwa i banialuki to to jest prawda.😛

Malowanie mebla

Dzisiaj czcigodna, pracowita Serbia pomalowała na biało szafę ubraniową i przemeblowała swój pokój. Jutro czeka ją malowanie sufitu i ściany.

Dzisiaj także wysprzątała i przemeblowała kuchnię.