Rozpakowałam część mojego dobytku. Zjadłam śniadanie na świeżym powietrzu wygrzewając się w Słońcu, poustawiałam książki na regale, kwiaty na słonecznym parapecie.
Zaniosłam artykuły spożywcze do lodówki.
Wniosłam moje deski z których będę robić coś ładnego i pożytecznego (półkę, wieszak) oraz mój nowiutki szpadel do prac ogrodowych (mam plan by gdzieś żyzną ziemię wykopać dla moich sadzonek).
Potem opadłam z sił i położyłam się.
Następnie wyruszyłam na Dajtki spakować resztę rzeczy. O zgrozo, jak się okazało po przybyciu na miejsce - zostawiłam tam moje artykuły spożywcze typu mąka, miód, makaron. To wszystko trzeba zabrać na nową stancję! Oraz oczywiście słoiki, butelki, kartony.
Zanim wyszłam z budynku nowej stancji, nowo poznany lokator coś jakby oświadczył mi się 😃 Trochę spanikowałam, bo lubię i przywykłam być wolna, ale postanowiłam błyskawicznie przeanalizować sprawę pod kątem astrologicznym. Ku mojemu zdziwieniu człowiek okazał się astrologicznie idealnie pasujący do mnie. 😊 Co za traf! Jest szansa na udany związek 😊 Ale co nagle to po diable. Ledwo co się poznaliśmy. Pana trzeba poznać lepiej.
Zobaczymy co będzie dalej 😃
Nowa stancja zapowiada się ciekawie 😊
Ptaki śpiewają. Słonko świeci. Pan jakby oświadczył mi się na schodach 😃
Idzie wiosna! 😊 Będzie fajnie 😊
Tymczasem złowroga sekta na Dajtkach egoistycznie pierze swoje ciuchy całą dobę, a mnie do łazienki nie wpuszcza. 😒
Nie mogę na te mordy bezczelne patrzeć. Mam nadzieję, że do jutra uporam się z tym opróżnianiem i porządkowaniem pokoju i już nie będę musiała tu przyjeżdżać.
Nie, nie, nie zgadzam się Indianko na Twój związek z sąsiadem, przecież on ma żonę, kochankę, dzieci i nie płacone alimenty, nie mówiąc już o kryminalnej jego przeszłości 🤦♂️ Przyjadę i wybiję Ci z głowy nowe romanse, bój się boga Ty naiwne dziecko 😜
OdpowiedzUsuńAndrzeju! Ależ poniosła cię chora wyobraźnia! Najwyraźniej zazdrosny jesteś!
UsuńTo tylko się cieszyć, ze zaczyna się dobrze układać. A z panem można się zaprzyjażnić, dobrego nigdy nie jest za dużo. Niech Ci się darzy i układa jak najlepiej.
OdpowiedzUsuńDziękuję Livio 🙂 Nowe miejsce emituje pozytywność. To się czuje w powietrzu 🙂
Usuń