Sekielski zaczyna dzień od niezbyt pożywnego, ale z pewnością zdrowego śniadania – 1 torebki ryżu z 1 łyżką miodu. Na drugie śniadanie mężczyzna spożywa 10 daktyli i kawę z chudym mlekiem.
Daktyle jedz bardzo powoli. Pij kawę bardzo powoli. Wszystkim się delektuj. Wolno! Nigdzie się nie spieszymy!!! – czytamy w poście zamieszonym na Instagramie Sekielskiego.
Obiad stanowi najbardziej pożywny posiłek w ciągu dnia i składa się z łososia i ulubionych warzyw. Raz jest to szpinak, a raz sałatka z oliwą z oliwek, zależy na co ma ochotę. Podkreśla jednak, że w jego jadłospisie nie ma żadnych sosów. Na stałe odstawił majonez i keczup.
Budujące.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!