Nic się nie chce robić. Plucha!
Indianka z trudem się zmobilizowała do przewalania siana i ścielenia słomy zwierzom. Siano trzeba wrzucić na górę, by zwierzyna nie zadeptała go na dole.
Przydałaby się jakaś pomoc.
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
czwartek, 6 października 2016
Chujowa pogoda
2 komentarze:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Robotna Indianka jest!
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie;wpuścisz Kamyka na zimę ,to pokaże co potrafi ,przecież nie możesz żyć w strachu o zdrowie i życie.Jemu by się taka zimówka na pewno podobała.Nie wpuścisz ,to będziesz myślała ,czy ma gdzie spać i co jeść,bo szkoda człowieka. Ale ,moim zdaniem ,nie ryzykuj ,co nie znaczy ,że on się u Ciebie nie pojawi i nie będzie prosił.
Z humorem....Indianka by go oskalpowała ,Lechia ....złożyła bogom na stosie ofiarnym , a Iza ....?
Pozdrawiam ,nie daj się złym mocom.
A Iza się głowi ;)))
Usuń