niedziela, 27 października 2019

Wójcie, wydaj decyzję o zwrocie zwierząt!


Gdy wójt wyda decyzję o zwrocie zwierząt dla mnie - to nic nie będzie musiał płacić Kozłowskiej za utrzymanie zwierząt u niej.

Wójcie, nie daj się zastraszyć Kozłowskiej - ona może ci skoczyć co najwyżej.
To hiena i pasożyt. Nie daj się doić naciągaczce!
Nie pozwól, żeby oszustka wyłudziła pieniądze z gminy!




Hieny wyją bo kasa ucieka! 😁😁😁










Gorzkie żale pasożyta


Hiena i pasożyt z fundacji Molosy Adopcje uskutecznia na internecie swoje Gorzkie Żale, bo nie dość się nachapała jej zdaniem.
Gminy na oczy przejrzały I nie mają zamiaru płacić naciągaczce.

Odwieź MI moje konie, złodzieju!!!

Indianka



" Z czystym sumieniem mogę napisać, że USTAWA O OCHRONIE ZWIERZĄT to bubel nad bublami, zaś całe prawo jest tak dziurawe, że pozwala w świetle prawa na znęcenie się przez organy, które de facto powinny przejąć opiekę i zobowiązania nad odebranymi interwencyjnie zwierzętami, w imię ich ratowania. Nie jest to tylko znęcanie się przez organy administracji nad zwierzętami odebranymi w trybie interwencji, LEGALNEJ I KSIĄŻKOWO PRZEPROWADZONEJ jak ustawa, oraz pozostałe rozporządzenia, nakazuje, ale również znęcanie się nad osobami, które przyjęły te zwierzęta pod dach dając schronienie i opiekę, za którą nie pobierają opłat. Na dzień dzisiejszy w plecy jest jakieś 240 tys. za zwierzęta z Bereżnicy Wyżnej i Daszówki, zwierzęta z wykupów, które Izabela S. zagłodziła. Jak pokazuje niniejszy przykład, fundacja to święta krowa i mimo sprawy karnej (już drugiej o te same zarzuty, pierwsza jest o 3 lata starsza i dotyczy Izdebnika, gdzie Izabela S. dopuściła się identycznych zbrodni względem zwierząt), jak się ma kochanka co współpracuje z miejscową gminą, to decyzja czasowego odebrania będzie odmowna a w dokumentach tak się zaszachruje, że słowa obydwu lekarzy PiW, obdukcje lekarzy specjalistów, szeroka dokumentacja medyczna potwierdzająca znęcanie się nad zwierzętami w sposób ciągły i z premedytacją, to pikuś przy słowie sąsiadki (notabene powiązanej koligacjami rodzinnymi z Izabelą S.) i innych osób miejscowych, nawet prokurator i policja się nie znają na przestępstwach, wójt wie lepiej, a dokumenty to nie są ważne w ogóle. Te szacunkowe 240 tys. (nie mam jeszcze wszystkich danych więc kwota będzie wyższa) to koszty transportu, obdukcji, leczenia i utrzymania 14 koni odebranych w dniu 12 kwietnia 2018 r. w Bereżnicy i Daszówce. Najbardziej po tyłku dostał Centaurus, na jakieś 124 tys., potem ja z moimi domami (coś koło 80 tys.), Pegasus, Zwierzęca Polana, Stowarzyszenie Lucky Horses i Ostoja 4 łapy (Ostoja ogólnie ma po tyłku bo jeszcze Ania opłaca z prywatnych środków prawnika zarówno do sprawy z Izdebnika jak i do Bereżnicy i Daszówki, nie znam kosztów, w każdym razie są niemałe). Nikt tego już nie zwróci, nie ma szans. Nawet jeśli sąd zasądzi nawiązkę to Izabele S. jest niewypłacalna gdyż nieudolność naszego prawa pozwoliła na wyprowadzenie i ukrycie majątku. Nawiązka będzie nieściągalna!
Następna cudowna interwencja, też przez ratowaczki, to Mirotki, wszak to koniki z wykupów! Tu pieniądze zobaczymy, za jakieś 3 lata, a do tego czasu zwierzęta mają żyć, wyglądać wspaniale, cieszyć się zdrowiem, a jak zachorują być leczone, lśnić brokatem witalności i to wszystko z.... powietrza chyba, bo nie ma żadnego przepisu, który zmuszałby prywatne osoby i fundacje do utrzymywania zwierząt z prywatnych środków (no może jakaś fundacja ma fundacyjne, moja takowych nie posiada). Tu ma dzień dzisiejszy zaległości są koło 140 tys. za zwierzęta będące pod moją opieką, opieką Stowarzyszenia Feniks oraz Fundacji Ranczo Nasza Szkapa, przy czym Ranczo nie dostało od grudnia złotówki na swoje zwierzęta, zaś Anki Stowarzyszenie od maja, a za wysłane faktury, mimo obietnic, Anka nie dostała grosza zwrotu. Moja faktura z grudnia do dziś jest nie zwrócona, innych nie podesłałam bo dlaczego ktoś ma moimi pieniędzmi rozliczać siebie? Poza tym kto go postawił ponad prawem i na jakiej podstawie prawnej mam cokolwiek mu wysyłać skoro stroną dla mnie jest gmina? Sprawa złożona przeze mnie 4 czerwca do dziś nie została dotknięta, ewidentnie gra jest na zwłokę, ale w przypadku mojego zawiadomienia niestety nie da się ukręcić łba żeby sprawy nie było. No cóż wiedziałam co piszę w zawiadomieniu i miałam całą dokumentację potwierdzającą to co zostało napisane.
Interwencja numer 3, gdzie wszystko było ustalone, gdzie cała niemal Polska kibicowała. Wójt zaczyna się litować nad perfidną babą, która naście lat, ze szczególnym okrucieństwem znęcała się nad zwierzętami na swoim sranczu, krzywdy nie chce jej zrobić, bo może się okazać, że chora może jest. Z gminą i prokuraturą ustalone było, że konie trafią do naszych domów, bo są dzikie, nieokiełznane, niobsługiwalne, w fatalnym stanie, oni nie mają na miejscu ani nikogo ze stosowną wiedzą, ani odpowiedniego miejsca, ani doświadczenia z końmi w "takim stanie" i nie mają nikogo rzetelnego kto będzie potrafił zrobić dokumentację procesową bo Vetol jest opieszały i nie wie jak taką dokumentację zrobić. Cóż... "obiecanki cacanki a głupiemu radość", "jak trwoga to do boga", "....a teraz radź sobie sam". Pieniędzy na utrzymanie koni Izabeli R. nie będzie, znaczy może będą, za minimum 3 lata jak udowodnimy w sądzie, że ich obowiązkiem jest utrzymywać zwierzęta.... a co do tego czasu? Co mam powiedzieć tym wszystkim zwierzętom? Że "kochane moje, zawieście się w aplecie do czasu aż sąd wyda wyrok, a komornik ściągnie należności", teraz nie możecie ani jeść, ani srać, ani oddychać, musicie przejść w level bytu internetowego i zdjęć, bo nie ma dla was na żarcie, się gminie odwidziało, dalej będą pobłażać dzidzipiernik i utwierdzać ją w przekonaniu, że jest bezkarna.
Poniżej zdjęcia zwierząt, które nie zasłużyły na to by żyć wedle urzędników, nie zasłużyły na pomoc i na zabezpieczenie ich bytowania mimo stosownych zapisów w ustawie, do których gmina nie ma zamiaru się stosować. Cierpią na tym zwierzęta, ale cierpią i ludzie, którzy chcieli pomóc, ot tak z czystego serca, bo mają miejsce, które mogą użyczyć i podzielili się żarciem swoich zwierząt z tymi potrzebującymi zwierzętami. Wszyscy jesteśmy dymani, w świetle prawa, prawa, które należy zmienić zaś Ustawę o Ochronie Zwierząt zwyczajnie wywalić do kosza i jeszcze ten kosz podpalić żeby nikt przypadkiem jej nie wyciągnął i by nie ujrzała już nigdy światła dziennego.
Tak mi się ulało, już mi wszystko jedno, ale nie odpuszczę choćbym miała sama tego prawnika sfinansować za nie wiem... sprzedaną nerkę?, W IMIĘ ZASAD NIE ODPUSZCZĘ!
Te zwierzęta nie były bezimienne, czuły, bały się, cierpiały, wypatrywały ratunku. Kiedy zbliża się kolejna rozprawa ich niemy krzyk nie pozwala mi spokojnie zasnąć, wracają te wszystkie obrazy....
KOLOROWYCH SNÓW!"

Elżbieta HIENA Kozłowska


Oby cię mój koń kopnął, podwarszawska hieno!

Okradziony Mazurski Hodowca Koni



Kozłowska zarabia na moich koniach

Żyć nie umierać. Po co pracować, jak można plądrować cudze gospodarstwa i żyć za to w luksusie?
Elżbieta Kozłowska z fundacji Molosy Adopcje zażyczyła sobie od Urzędu Gminy Kowale Oleckie za przetrzymywanie moich zrabowanych mi 8 kwietnia 2019 roku 5 koni, 22.000 zł plus koszty dodatkowe typu transport, oględziny, usługi weterynaryjne, werkowanie itp.

Klacz Indiana urodziła ogierka

Moja klacz Indiana urodziła ogierka.
Czyli mam w tej chwili 6  koni, o ile źrebak żyje.
Kozłowska ukrywa przed hodowcą narodziny jego źrebięcia oraz jego wygląd, kondycję.

Poles received nothing


After II World War, the Soviet-Jewish government in Poland created out of people imported from Russia, decided to count and record only Jewish victims of the German Death Camps. Polish victims were only needed to witness about Jewish victims and were not recorded. The money were given from the government only to Jewish victims. Poles received nothing.

czwartek, 24 października 2019

Sprawa karna przeciwko sąsiadom o kradzież kóz


Dzisiaj się odbyło pierwsze posiedzenie sądu w sprawie karnej przeciwko Wąsewiczowi i Naruszewiczowi o kradzież moich dwóch kóz i znęcanie się nad nimi.

Powoli się rozkręcam procesowo, bo muszę. Praktycznie nie mam żadnej pomocy prawnej i jestem zmuszona się sama bronić - więc bronię się jak potrafię.

A chciałam malować obrazy! 😕

Z konieczności zostanę prawnikiem - specjalistą ds pierdolonych fundacji pseudo prozwierzęcych oraz zorganizowanych grup przestępczych.😈

Indianka

Obejrzyj film „S2E2 'Fight or Flight' - Impulse” w YouTube

https://youtu.be/XP52aFC847k
Izabella INDIANKA Redlarska

środa, 23 października 2019

Sprawa sądowa I decyzja SKO



Dziś zeznawali kolejni świadkowie (policjanci i mecenas) i wyszło na jaw, że nie było podstaw do wywiezienia zwierząt z mojego gospodarstwa w roku 2018, a sam wywóz był nielegalny. Po prostu Elżbieta Kozłowska, prezeska Fundacji Molosy Adopcje okradła mnie.

Dzisiaj także doręczono mi decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie w sprawie moich koni, psa, owiec i kóz zrabowanych w 2019 roku.  Decyzja wójta została podważona przez Kolegium. Moje konie i pozostałe zwierzęta wracają do mnie!

Wszystko wskazuje na to, że Kozłowska z Deruchowskim pójdą siedzieć za kradzież moich zwierząt.

Izabella INDIANKA Redlarska

poniedziałek, 21 października 2019

Nie odmawiaj Polakom prawa do samoobrony!



Jeśli twierdzisz, że polski naród nie dojrzał do posiadania broni to znaczy, że twierdzisz, że dojrzał do masowej zagłady, bo szykuje się trzecia wojna światowa, a my jesteśmy bezbronni jak noworodki.
Szerzeniem takiej opinii bardzo szkodzisz polskiemu narodowi - stwarzasz dla nas zagrożenie.
W Warszawie podczas II wojny światowej, podczas powstania warszawskiego zginęło 200.000 Polaków zamordowanych przez garstkę uzbrojonych po zęby Niemców - zginęło aż tylu, bo byli słabo uzbrojeni - prawie nie mieli broni.
Nie odmawiaj Polakom prawa do samoobrony!

niedziela, 20 października 2019

znęcaniem się jest wszystko co tylko przyjdzie do głowy zakłamanym fundacjom terrorystycznym



Według aktualnej ustawy o ochronie zwierząt znęcaniem się jest wszystko co tylko przyjdzie do głowy zakłamanym fundacjom terrorystycznym.

Kradną zwierzęta ludziom na potęgę pod naciąganymi pretekstami typu fałszywy donos czy nie obcięte pazurki u kota czy psa.

Wywożą zdrowe zadbane zwierzęta, które mają kochających właścicieli, a następnie manipulują tymi zwierzętami w ten sposób, by obdukcja wypadła fatalnie i by zmanipulować i sfałszować dokumentacje weterynaryjne.

Następnie na podstawie sfałszowanych dokumentacji weterynaryjnych wygrywają sprawy w sądach i przejmują nie tylko zwierzęta właścicielskie na własność - całe stada, ale również przejmują gospodarstwa i domy ludzi. To jest mafia. Środowisko fundacji pseudo prozwierzęcych to są najgorsze łachudry na świecie - obłudne, zakłamane, wyuzdane z ludzkich uczuć i elementarnej przyzwoitości. Pod płaszczykiem rzekomego ratowania zwierząt po prostu plądrują domy i gospodarstwa ludzi i kradną zwierzęta, a bezbronnych niewinnych ludzi każą policji wywozić do więzienia lub do psychiatryka jak się właściciel buntuje przed kradzieżą. Łachudry z fundacji terrorystycznych doprowadzają ludzi do ruiny i samobójstw byle się tylko nachapać ludzkim kosztem, bo oni zarabiają grube tysiące na tych interwencjach, które idą w setki tysięcy, a nawet miliony złotych.

Jedenastu rewolwerowców!

https://youtu.be/SgQh8arLr8k

Gadowski słusznie rzecze. 

Izabella INDIANKA Redlarska

PILNE! Andrzej Duda oszalał - Amerykańskie wojsko nigdy nie opuści POLSKI

https://youtu.be/v8Ft7bg9thQ

Czeka nas okupacja. 

Izabella INDIANKA Redlarska