Taki dzisiaj bezsłoneczny, smętny dzień.
Cały tydzień taki był. Ponure twarze ludzi w autobusach nie napawają optymizmem.
Gdy tak jeżdżę autobusami zastanawiam się nad różnymi rzeczami. Na przykład nad tym jak zachowaliby się ludzie z autobusu gdyby jakaś siła porwała autobus z Polski i postawiła na bezludnej wyspie na środku oceanu? Czy przetrwaliby? Jakby sobie poradzili? 🚌
Musieliby założyć wioskę i nauczyć się polować na dzikie zwierzęta i łowić ryby, identyfikować jadalne rośliny i je zbierać.
Rozpalić ogień i pilnować go by nie wygasł.
Zbudować szałasy lub znaleźć jaskinię.
Cały tydzień taki był. Ponure twarze ludzi w autobusach nie napawają optymizmem.
Gdy tak jeżdżę autobusami zastanawiam się nad różnymi rzeczami. Na przykład nad tym jak zachowaliby się ludzie z autobusu gdyby jakaś siła porwała autobus z Polski i postawiła na bezludnej wyspie na środku oceanu? Czy przetrwaliby? Jakby sobie poradzili? 🚌
Musieliby założyć wioskę i nauczyć się polować na dzikie zwierzęta i łowić ryby, identyfikować jadalne rośliny i je zbierać.
Rozpalić ogień i pilnować go by nie wygasł.
Zbudować szałasy lub znaleźć jaskinię.
Jakbys w tym autobusie była, to byś ich wszystkich nauczyła, bo się na tym znasz! :D
OdpowiedzUsuń