Żydowska polityka historyczna nakierowana na materialne eksploatowanie Holocaustu kosztem Polaków - geneza
Bardzo ciekawy, pouczający i świetnie napisany artykuł.
Polecam.
Lechija christiana
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
W związku z tym, że owce marnują ogromne ilości siana, Indianka zainwestowała w dwa pojemne, metalowe paśniki oraz wykorzystała na dwa kolejne paśniki - drabinki od wozu konnego. Teraz owce mają 4 duże paśniki i pasza się nie marnuje. Nie rozgrzebują jej. Jedzą wszystkie jednocześnie. Nie tłoczą się.
Do zadawania paszy sypkiej, Indianka wykorzystała dwie wielkie, aluminiowe misy od zepsutych taczek oraz stary, żeliwny zlew dwukomorowy.
Poza tym u owiec stoją dwa ogromne, 20-sto litrowe wiadra, które są uzupełniane kilka razy dziennie plus myte raz dziennie lub częściej w miarę potrzeby.
Sól doczekała się swojej podstawki z grubego, niebieskiego tworzywa.
Owczarnia jest pod całodobową kontrolą, podobnie koziarnia i stajnia dla koni. W tym celu Indii zakupiła mocne latarki czołowe. By móc o każdej porze skontrolować owce.
Owczarnia zasłana bogatą, czystą ściółką.
Owce doceniają starania Indianki. Dziś zmęczona po przytarganiu i rozłożeniu paszy do karmideł, osunęła się na ziemię i odpoczywała. Wzięła na kolana jagnię. Inne zazdrosne owce podeszły bliziutko by je pomiziać. Pogłaskała policzki owcom. Podrapała za uszami i pod brodą. Przytuliła twarz do najbliższej owieczki. Owca wtuliła się. Owce to pieszczochy :)
A Indianka to ich pasterka czyli Laszka :) Albowiem po starosłowiańsku "Lah" to pasterz, pan, a nawet Bóg. Indianka jest taką dobrą, troskliwą i mądrą Boginią swych stad. Ludzką Panią. Karmi i dba. Kocha swoje zwierzątki.
Lechija vel Indianka w swoim żywiole...
Indianka zainwestowała w ogromny wór. Wór pierwotnie był dedykowany zbożu, ale Indii potrzebuje go do pakowania siana i targania go przez całe podwórko, z paszarni do owczarni, gdyż jej metalowa taczka jest za mała, niewydajna i kłopotliwa w użytkowaniu, zwłaszcza, gdy wieje.
Wór się sprawdził. Indii go trochę zmodyfikowała: wycięła górną część wora i porozcinała wewnętrzną folię w środku, by zwiększyć pojemność poliestrowego wora.
Wór ma 4 mocne uszy. Po napakowaniu go sianem, Indii i Brunhilda włożyły w uszy trzonki od wideł i przeniosły wór do owczarni. Wór wymaga udziału w noszeniu dwóch osób, gdyż jest bardzo obszerny, niczym namiot.
Wielka torba jest wydajna. Wystarczy ją dwa razy załadować, by zaopatrzyć owce w odpowiednią ilość paszy. Pół wora starcza kozom.
Koniom na szczęście nie trzeba nosić. Konie dostają paszę pod paszarnią. Marnują jej sporo, więc Indii myśli by zaopatrzyć je w wielki, wygodny paśnik. Już wie, co powinno się sprawdzić. Na razie kasy niet, dojazdu też niet, więc musi się wstrzymać z inwestycją w paśnik. Póki co, wykorzysta do tego celu drabinę.
– mówi ostro Zieliński.
To jest absolutny skandal. Nazwa Hali gloryfikuje zabijanie Polaków. W Polsce przedwojennej ktoś, kto by to zrobił, zawisnął by na stryczku w środku miasta
– proponuje.
Nazwijmy ją Halą Księcia Józefa Poniatowskiego
Ale w programie wystąpi w kapturze i ciemnych okularach, by zademonstrować, że nie chce być celebrytą odcinającym kupony od swojej legendy.
Jeżeli ta gazeta je wymienia, to podobają mi się wszystkie trzy.
– wspomina Zieliński.
Razem z Pawłem „Kolorem” i Grześkiem „Presleyem” siedzieliśmy nad tym pomysłem po nocach
– mówi autor „Wywiadu z chuliganem” Piotr Lisiewicz.
Rozpoczął się medialny lincz, a niemal nikt z wypowiadających się nie przeczytał książki. To tak jakby oskarżyć za wywołanie wojny autora filmu „Jak rozpętałem II wojnę światową”
– stwierdził w radiu TOK FM.
To są poglądy, które część osób - niestety, nie tak bardzo mała - wyznaje. Gdyby one nie były upubliczniane, nie mielibyśmy okazji się do nich ustosunkować ani porozmawiać, żeby przekonać część tych osób do zmiany poglądów
Ten wyrok mi się nie podoba. Mnie się to prawo nie podoba, które pozwala wydać taki wyrok
– powiedział wiceprzewodniczący KE. Wspomniał też o protestach kobiet w Polsce, które – jego zdaniem – „walczą o wartości”. – Unia Europejska opiera się na prawie i ustawach, przed sądem wszyscy są równi – kontynuował.
Nie zgadzam się. (...) W zeszłym tygodniu w Rumunii ludzie, którzy mieli wrażenie, że rząd nie walczy z korupcją, natychmiast wyszli na ulice. Te wartości są podzielane przez wszystkich
– odpowiedział na bezczelne uwagi minister Waszczykowski. Odnosząc się do Komisji Weneckiej, o której wspomniał Timmermans, szef MSZ powiedział, że to gremium „udzieliło (Polsce) rady”. – W Polsce ma miejsce polityczny spór, rozwiążcie go za pomocą środków politycznych, a nie poprzez mieszanie się instytucji zagranicznych – zaznaczył.
Proszę pozwolić nam na działania zgodne z naszą konstytucją, a nie z pańską wizją naszej konstytucji
– podkreślał Waszczykowski, zarzucając części unijnych urzędników „ambicje polityczne”.
Trzeba na nowo zdefiniować rolę instytucji europejskich. Rolą Komisji Europejskiej jest przestrzeganie zapisów w traktatach, nic ponadto
http://niezalezna.pl/94096-timmermans-i-jego-bezczelne-uwagi-kontre-polskiego-ministra-zapamieta
W przyszłym tygodniu wyślemy naszą ocenę do pana Timmermansa, która odpowiada na te zarzuty o rzekomy brak rozstrzygnięć praworządności. Po prostu odrzucamy to. Uważamy, że Komisja nie ma instrumentów i prawa, żeby wtrącać się w rozwiązania wewnętrzne państw członkowskich. My przestrzegamy pewnych kanonów prawa międzynarodowego, trójpodziału władzy, natomiast w każdym państwie Unii Europejskiej model demokracji jest inny"
– stwierdził dziś w TVP Info Dominik Tarczyński.Minister Waszczykowski powiedział to, co większość Polaków chciała wykrzyczeć. Frans Timmermans, to człowiek, który pochodzi z kraju który nie tylko nie ma Trybunału Konstytucyjnego, ale także konstytucyjnie zakazuje się sądom ocen jakiejkolwiek ustawy. I on chce pouczać Polskę. Ale skończyły się czasy uczniowskie. Polska nie będzie traktowana jako uczniak. Nie będzie pouczana. Ja się bardzo cieszę, że te słowa padły. Dlatego, że Polska nie może być traktowana jako przedmiot
Niedopuszczalne jest zarejestrowanie w Polsce małżeństwa zawartego [za granicą] przez osoby tej samej płci - napisała polska Prokuratura Krajowa w swoim komunikacie prasowym. Ale jest i nowość: od teraz, na polecenie zastępcy prokuratora generalnego, czyli ministra Zbigniewa Ziobro, prokuratorzy mają włączać się w postępowania sądowe w tej sprawie.
Brawo Minister Ziobro! :)))
Polska wraca do normalności.
Nienormalność wyjechała razem z Tuskiem do Brukseli :)
Lechija ukontentowana :)))
Indianka i Niemra namęczyły się dziś przy skręcaniu nowego wózka transportowego do drewna. Indianka musi oszczędzać chory kręgosłupek i jak najmniej dźwigać. Wózek pomoże. Ma nadzieję, że wózeczek na czterech kółkach się sprawdzi i ulży jej. Wózek ciężko się skręcało, więc póki co tylko częściowo skręcony jest. Niemra zażądała przerwy na jogę, a potem udała się na spacer.
Zanim poszła na spacer, złapała owcę uciekinierkę i wpuściła ją do boxu z innymi owcami.
Ostatnio coraz bardziej dokucza. Poza tym jakoś brak sił w rękach do targania siana, zwłaszcza przez całe podwórko, które topnieje i powoli zacznie zamieniać się w błoto.
Indiance brakuje sił i czasu na wszystko co ma do zrobienia, ale robi co może, by sprostać postawionym sobie zadaniom.
Wymyśliła też kilka udogodnień, które mają usprawniać i ułatwiać jej pracę.
Poza tym w tym roku zrobi ręcznie kilka bel swojej własnej sianokiszonki, gdyż to kupne siano, które przywożą jej ludzie, to stary, kurzący się chwaścior z kwaśnych łąk. Bezwartościowy jak słoma.
Indianka obolała
Terenów do jazdy konnej jest tu mnóstwo. Na moim Rancho 11 urozmaiconych hektarów, okolica wokół równie ciekawa, malownicza, spokojna do wycieczek konnych w plener. Bogactwo przyrody. Jest też niedaleko Puszcza Borecka z żubrami, a w najbliższej okolicy 15 dzikich jezior i kilka szlaków turystycznych. Przede wszystkim wiele malowniczych, rozćwierkanych duktów polnych wijących się polami pomiędzy maleńkimi, nieznacznie zaludnionymi wioskami. Mały ruch kołowy na asfaltach, a dukty polne nie utwardzone, żwir, piasek, trawa, gleba. Długie kilometry takich tras. Na prawdę jest gdzie jeździć. Ode mnie jest bezpieczny wyjazd w te dukty. Do mojego gospodarstwa też prowadzą zwykłe drogi polne, a nie brutalne asfalty :)
Na tych polnych drogach wiejskich jest spokój. Tylko raz na dwa/trzy dni przemknie szarżująca z mlekiem cysterna mleczarni, albowiem kraina ma jest mlekiem płynąca :) Mlekiem i miodem, dodam :)
Na garnku, na moim profilu "Indianka", jest sporo zdjęć mojego autorstwa, w tym także okolicy.
Polecam te rejony do jazdy konnej. Mało jest w Polsce takich zacisznych, bogatych przyrodniczo miejsc do spokojnego relaxu i bliskiego kontaktu z naturą.
Odpowiadam niniejszym na email, gdyż moja indywidualna odpowiedź siedzi w skrzynce i nie chce wyleźć ;)))
Pozdrawiam,
Izabella
Rancho Romantica de Red Permaculture Ecovillage
Izabella Redlarska
Czukty 1
19-420 Kowale Oleckie
Powiat Olecki
Województwo Warmińsko-Mazurskie
Polska - Poland
Mobile:
0048607507811 PLUS
0048511945226 Orange
Rajdy.Konne(@)tlen.pl