Otóż okazało się, że nie wystarczy kupić odpowiedni agregat prądotwórczy.
Należy jeszcze do niego dokupić odpowiedni stabilizator prądu lub co najmniej listwy przeciwprzepięciowe.
Także akumulatory. Razem wyjdzie sporo.
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.