Na zdjęciach widać prawidłowo odżywione bydło z dostępem do dobrej jakości paszy.
Artykuł kłamie, że gospodarz się nad tym bydłem znęcał ze szczególnym okrucieństwem. Moim zdaniem jest to ewidentna kradzież inwentarza przez służby łamiące prawa człowieka, w tym prawo własności. Został zakłócony mir tego gospodarstwa. Działania gminy są ukierunkowane na docelowe przejęcie gospodarstwa na własność. To sposób na wywłaszczenie rolnika. Każdego rolnika to może spotkać. Ustawa o Ochronie Zwierząt w obecnej formie to twór komunistyczny, dążący do wywłaszczenia ze zwierząt i ziemi polskich rolników.
Cofamy się do komuny coraz bardziej. Docelowo ludzie mają jeść robaki, a nie wołowinę. To zaplanowane upodlenie ludzkości.
https://agronews.com.pl/artykul/39-latek-znecal-sie-nad-bydlem-ze-szczegolnym-okrucienstwem-grozi-mu-5-lat-wiezienia/
Gazeta, zwłaszcza rolnicza ma obowiązek być obiektywna, a nie
wszczynać zaszczuwanie rolnika. Gdzie rozmowa z drugą stroną sporu o zwierzęta i ziemię?
Bo tu o ziemię chodzi, a nie tylko o zwierzęta. Gdy rolnika obciążą kosztami hotelowania zwierząt i opinii weterynaryjnych, transportem, nawiązką w kwocie 100.000 zł to z dnia na dzień stanie się człowiekiem bezdomnym.
Szykowane jest dla niego więzienie lub psychiatryk, bo to ulubiony repertuar znęcania się komunistycznego systemu nad polskim rolnikiem. 😠
Gdy wyjdzie po 5 latach z więzienia to już będzie wyszkolonym kryminalistą niezdolnym do normalnego funkcjonowania. Jeśli wsadzą go do psychiatryka, to lokalni zadbają, aby z niego już nigdy nie wyszedł i nie upomniał się o swoją ziemię, którą ktoś sobie u niego upatrzył 😠