RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
piątek, 18 września 2020
Koniec Eldorado ekoterrorystów
czwartek, 17 września 2020
Apeluję o piątkę dla hodowców i właścicieli zwierząt towarzyszących
Porządki - odcinek 17
Rozłam na prawicy? Koalicjanci PiS się zbuntowali, Kaczyński im grozi. Poszło o ubój rytualny
Negocjacje w Zjednoczonej Prawicy zostały zwieszone w związku z sytuacją jaką mamy w Sejmie. Jeśli nasi koalicjanci poskromią oczekiwania i zastosują się do decyzji kierownictwa ZP, to będzie można do nich wrócić - powiedział w czwartek szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Kością niezgody okazał się projekt zmian w ustawie o ochronie zwierząt - konkretnie kwestia uboju rytualnego.
Zobacz wideo
W czwartek w Sejmie odbyło się posiedzenie klubu Prawa i Sprawiedliwości, w którym nie wzięli udziału posłowie koalicyjnych ugrupowań: Solidarnej Polski i Porozumienia.
Terlecki dopytany przez dziennikarzy na briefingu po posiedzeniu klubu PiS, których negocjacji dotyczy to zdanie odparł, że "wszelkich". - Wszelkich negocjacji, które prowadzimy mozolnie od paru tygodni - doprecyzował.
Pytany z kolei, czy oznacza to, że odwlecze się rekonstrukcja rządu odpowiedział: "niekoniecznie". - Jeżeli sytuacja do tego zmusi, to rekonstrukcja nastąpi bez uzgodnień z naszymi koalicjantami - oświadczył.
Pytany, czy PiS jest gotowe na rząd mniejszościowy odparł: "nie, to jest niemożliwe". - Jeżeli zajdzie taka sytuacja, to pójdziemy na wybory. Oczywiście sami - dodał.
- Nie sądzę, żeby przyspieszone wybory to było to, co w tej chwili jest Polsce potrzebne. Zachowujemy w tej sprawie spokój - skomentował te słowa Jarosław Gowin.
Stanowisko Porozumienia
Przedmiotem sporu wewnątrz koalicji jest projekt zmian w ustawie o ochronie zwierząt. PiS chce zakazać w Polsce uboju rytualnego, koalicjanci są temu przeciwni.
- Przyjmujemy do wiadomości stanowisko PiS, natomiast my uzależniamy głosowanie nad tą ustawą od wprowadzenia naszych poprawek - wyrzucenia z niej uboju rytualnego albo wprowadzenia długiego vacatio legis, aby branża mogła się przygotować - powiedziała PAP rzeczniczka Porozumienia, posłanka Magdalena Sroka.
Rzeczniczka podkreśliła, że ugrupowanie nie zgodzi się na projekt ustawy w obecnej formie.
Dopytywana, czy będzie obowiązywała dyscyplina w Porozumieniu odparła, że "wszyscy zasadniczo zgadzają się" w tej kwestii. Podkreśliła, że podczas pierwszego głosowania nad odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu, posłowie Porozumienia wstrzymali się od głosu, bo uzależniali decyzję od poparcia dla poprawek.
W razie braku przyjęcia poprawek Porozumienia - jak dodała - ugrupowanie zagłosuje przeciw.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/rozłam-na-prawicy-koalicjanci-pis-się-zbuntowali-kaczyński-im-grozi-poszło-o-ubój-rytualny/ar-BB1990AU?ocid=spartan-dhp-feeds
Apeluję o piątkę dla hodowców:
- Zakaz likwidacji hodowli.
- Zakaz narzucania sposobu hodowli i uboju.
- Zakaz wywożenia zwierząt właścicielskich bez zgody właścicieli.
- Zakaz likwidacji schronisk dla zwierząt prowadzonych na własny rachunek.
- Likwidacja Ministerstwa Rolnictwa i inspektoratów weterynarii, a także odebranie fundacjom przywilejów ingerowania w cudze hodowle i zwierzęta bez zgody właścicieli, a także ich finansowania z budżetu państwa i gmin oraz na podstawie obciążania właścicieli haraczami za utrzymanie i pozorowane leczenie.
Skreślić uprawnienia fundacji i służb do wywożenia zwierząt wbrew woli właściciela!
środa, 16 września 2020
Komentarz do Zakazu chowu i hodowli zwierząt futerkowych
Komentarz do poselskiego projektu noweli ustawy o ochronie zwierząt
Komentarz do poselskiego projektu noweli ustawy o ochronie zwierząt (druk sejmowy nr 597/IX kadencja) Instytut na rzecz kultury
Komentarz do poselskiego projektu noweli ustawy o ochronie zwierząt (druk sejmowy nr 597/IX kadencja) Instytut na rzecz kultury prawnej Ordo Iuris
PiS zbiera konstytucyjną większość? Sejm rozpoczął prace nad "Piątką dla zwierząt". Zakończył się pierwszy dzień protestu rolni
W środę po południu Sejm rozpoczął prace nad projektami ustaw, autorstwa PiS oraz KO, dot. zmian w ustawie o ochronie zwierząt. Projekt PiS zakłada m.in.
Porządki - odcinek 16
Ustawa o Ochronie Zwierząt to narzędzie totalitarnego prześladowania hodowców i rolników
TAKIEJ PIĄTKI NIE PRZYBIJĘ! #piątkadlazwierząt
Ustawa o Ochronie Zwierząt ma ładną nazwę i ideologię na pokaz, a prawda o rzeczywistym celu tej ustawy jest ohydna. Ustawa jest tak napisana, by maksymalnie umożliwić matactwa i fałszerstwa fundacji i urzędników oraz by obciążać na podstawie fałszywych dowodów i zeznań, niewinnych ludzi. To jest ustawa typu bezkarność + oraz ustawa typu mataczenie +, rabunek +.
Z farm i z domów wywożone są zadbane zwierzęta właścicielskie celem manipulowania materiałem dowodowym. Okradziony hodowca, rolnik czy miastowy właściciel psa lub kota, nie ma dostępu do swoich zwierząt i nie ma wpływu na to, co z jego zwierzętami jest robione, a jest za to obciążany finansowo i karnie.
Kary do 100.000 złotych za wyssane z palca zaniedbania, kara więzienia do 5 lat za wyssane z palca zaniedbania. To jest faszyzm i komuna w jednym, parszywy, okrutny totalitaryzm nastawiony na zniszczenie człowieka i jego hodowli oraz życia.
W ten sposób niszczy się polskie hodowle i ludzi niewygodnych - pod pretekstem ratowania zwierząt, które tego ratowania nie wymagają.
Fundacje zakładają i prowadzą cwaniary nastawione na plądrowanie cudzych posesji i domów. Są bezkarne na mocy tej Ustawy o Ochronie Zwierząt. Mogą bezkarnie włamać się do każdego domu, do każdej obory czy chlewa, na każdą prywatną posesję czy mieszkania w bloku w mieście i wyciągnąć zwierzęta, a właściciela sponiewierać, zastraszyć, spowodować jego zakucie w kajdanki i wywiezienie na komendę lub do zakładu psychiatrycznego, jak bardzo przeżywa wyrządzoną mu krzywdę i przemoc.
Właściciel w sądzie nie ma szans, bo lewicowe sędziny popierają plądrowanie polskich gospodarstw, odzieranie ludzi z ich własności, z ich inwentarza i zwierząt towarzyszących. Przecież za komuny Polacy byli pozbawiani swoich majątków w tym zwierząt, był zakaz hodowli koni!
Teraz PiS wraca do tych totalitarnych metod pod obłudnymi hasłami obrony zwierząt przed rolnikami i hodowcami.
Jakim debilem trzeba być, by wierzyć manipulantom, że hodowcy i rolnicy hodują zwierzęta, po to, by się nad nimi znęcać?
W interesie każdego hodowcy i rolnika jest uzyskanie jak najładniejszych, najdorodniejszych i najbardziej użytkowych zwierząt. Po to się hoduje zwierzęta - by ładne, dorodne sztuki móc następnie wykorzystać lub sprzedać.
Za publiczne przekonanie społeczeństwa o tym, że zwierzęta cierpią w hodowlach, są odpowiedzialne wyrachowane kłamczuchy z fundacji pseudo pro zwierzęcych, które utrzymują się z okradania ludzi z ich zwierząt. To one rozpościerają na internecie fikcyjne wizje rzekomego sadyzmu właścicieli i gehenny zwierząt.
Darczyńcy potrzebują smętnych, krwawych i przerażających opisów i zdjęć, by sypać groszem na konta cwaniar z fundacji pro zwierzęcych, więc te dostarczają odpowiednio zmanipulowane zdjęcia, filmy, opisy. To jest ustawka pod wyłudzanie datków. Ta propaganda antyrolnicza i antyhodowlana jest obecnie wykorzystywana przez lobbystów z innych krajów do zniszczenia polskich hodowli.
Polacy, nie pozwólcie zniszczyć branży rolniczej w Polsce. Rolnictwo i hodowla, to coś, w czym Polska jest najlepsza. To ostatnia nasza branża gospodarki kraju, która jeszcze funkcjonuje mimo coraz większego zamordyzmu i restrykcji oraz szykan fundowanych nam przez fundacje i weterynarie powiatowe. To te organizacje są odpowiedzialne za gehennę ludzi i ich zwierząt, za niszczenie sektora hodowli zwierząt w Polsce.
Na polecenie inspektora weterynarii w Gorzowie Wielkopolskim zagazowano na śmierć 40.000 zdrowych indyków i spalono zatruwając środowisko. Właściciel poniósł stratę rzędu 4 milionów złotych. Został bankrutem przez widzimisię urzędaski, która działa na rzecz firmy utylizacyjnej i konkurencyjnej branży drobiarskiej z Niemiec. Nie pozwólcie na takie przekręty!!!
W 2019 roku rolnik, który od 40 lat hodował krowy i kochał te zwierzęta i dbał o nie - został okradziony ze 100 zadbanych krów. Zostały zrabowane z łąk i wywiezione przez fundację. Los tych krów jest tragiczny.
Nie pozwólcie na krzywdę ludzi i ich zwierząt! Zwierzęta przywiązują się do swoich właścicieli, kochają ich i ufają im.
Nie pozwólcie, by te zdehumanizowane cwaniary z fundacji i inspektoratów weterynarii pastwiły się nad ludźmi i ich zwierzętami!
Tak nie wolno. PiS tego nie rozumie, że czyni zło wprowadzając takie totalitarne, nieludzkie ustawy. PiS pisze ustawy pod dyktando skrajnej lewicy, która ma skłonności niszczycielskie - niszczy wszystko, czego się dotknie.
Pamiętacie komunę? Okradanie i mordowanie ludzi? Do tego to wszystko prowadzi. Dziś PiS chce nadać urzędasom bezkarność za zabójstwa rolników i hodowców, oraz wszystkich tych, którzy im staną na drodze do władzy i cudzej własności.
https://youtu.be/azdgEQgUl8Y
Nie pozwólcie niszczyć hodowli zwierząt w Polsce!
Cała lewica przeciwko polskim rolnikom i hodowcom. Komuniści chcą likwidacji hodowli zwierząt.
"Polska Agencja Prasowa powinna sprostować kłamstwo, które dziś rozpowszechniła" - oświadczyła wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO), odnosząc się do informacji PAP o stanowisku zarządu partii wobec projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Agencja odpiera zarzuty, podnoszone także przez posła Sławomira Nitrasa.
Cała lewica przeciwko polskim rolnikom i hodowcom. Komuniści chcą likwidacji hodowli zwierząt.
Fundacje pro zwierzęce składają się z ludzi lewicy i ludzi popierający lewicę. To lobby antyrolnicze, antyhodowlane na usługach obcych państw.