poniedziałek, 27 maja 2019

Wyniki wyborów do europarlamentu 2019




Wyniki wyborów do PE w okręgu nowojorskim. PiS - 51,2% KE - 26,1% Konfederacja - 13% Wiosna - 6,5% Oddano ponad 4 tysiące głosów.


Wyniki wyborów wśród amerykańskiej Polonii: PiS - 58% KE - 21% Konfederacja - 13% Wiosna- 5% W całych USA głosowało 10,5 tysiąca osób.


Przy takich wynikach na jesień, Sejm wyglądałaby tak:
- 206
- 191
- 34
- 29 No to mamy rząd #PiS z #PO lub #PiS z Biedroniem lub #PiS z #Konfederacja lub #PO, Biedroń, #Konfederacja.


.
: „Zapraszamy wszystkich patriotów do #Konfederacja. Zapraszamy kukistów, zapraszamy Kluby Gazety Polskiej! #Konfederacja to nie jest zamknięty klub egoistów! #WygranaKonfederacji #WieczórKonfederacji

niedziela, 26 maja 2019

Wybory do Europarlamentu 2019









Drzwi przed nosem zatrzaśnięte po przejechaniu wielu kilometrów rowerem, by zagłosować.

Lokal wyborczy dla wsi Czukty wójt wyznaczył na drugim końcu gminy.

Wcześniej, w najbliższym punkcie wyborczym w Sokółkach odmowa wydania kart do głosowania i dopisania do listy.

5 minut po 21.oo drugi lokal już zamknięty na klucz i brak możliwości głosowania.

Aby zagłosować musiałam przejechać 30 km.
Na darmo, bo w tej gminie nie rządzi rozsądek i racjonalność, tylko debilizm.

Indianka

PS.  Oczywiście przed wyjazdem z domu sprawdzałam na stronie internetowej Urzędu Gminy, gdzie znajduje się lokal wyborczy Czukt, ale nie ma żadnej informacji na ten temat. Zero.

http://www.kowaleoleckie.eu/aktualnosci-lista.html

http://www.kowaleoleckie.eu/strona-103-komunikaty.html


Filmy z Rancho de Rebelle na Mazurach Garbatych

Teren sportowo-rekreacyjny w Cichem











Brunhilda przeprosiła za latającą patelnię i wczoraj poszłyśmy na spacer do Cichego.

Indianka

Ciąża jest piękna ♥️

https://www.instagram.com/p/Bxy_h7dnFCJ/?utm_source=ig_web_button_native_share

Ciąża jest piękna ♥️

sobota, 25 maja 2019

Palestyńskie dzieci pochowane żywcem przez wojsko żydowskie



Palestyńskie dzieci pochowane żywcem przez Israel Defense Forces

Okrucieństwo wojsk Izraelskich wobec ludności Palestyńskiej nie zna granic. Niestety media głównego nurtu milczą, gdyż krytyka wobec tego państwa nie jest mile widziana przez rządzących. Na „fejsbukowym” profilu portalu NonTelevisedTruth.com zamieszczony został post z filmikiem i opisem na temat palestyńskich dzieci chowanych żywcem przez IDF (Israel Defense Forces). Oto co zawierał:

Izrael w roku 2013 aresztował 9.000 Palestyńczyków, w tym 700 dzieci, wiele z nich grzebano żywcem, IDF utrzymuje to w tajemnicy, lokalizacja  jest nieznana, nie ma więcej szczegółów na temat tego filmu (zamieszczony pod tekstem). Były dowódca wojskowy Izraela, Katya Adler powiedział BBC, że młodzi Palestyńczycy są rutynowo źle traktowani przez izraelskich żołnierzy w areszcie. Na temat aresztowań dzieci mówi:
„Bierzesz dziecko, zakładasz mu kajdanki, czasem skuwasz nawet nogi, czujesz jak cały czas drży”
„Ono nie rozumie ani słowa z tego co mówisz, z tego co się dzieje wokół niego. Ono nie wie co masz zamiar z nim zrobić. One poprostu wiedzą, że żołnierze z bronią zabijają. Przypuszczam one nawet myślą, że my mamy zamiar je zabić”
„Zazwyczaj są bardzo ciche, często sikają w majtki ze strachu, czasem słychać płacz”

Eran Efrati jest byłym dowódcą w armii Izraela, służył w okupowanym Zachodnim Brzegu. W dyskretnym parku w Jerozolimie spotykam się z nim, aby omówić zarzuty, że żołnierze bardzo często maltretują nieletnich Palestyńczyków, podejrzanych np. o rzucanie kamieniami. Pan Efrati, który opuścił armie w roku 2014 potwierdza owe zarzuty. „Nigdy nie aresztowałem nikogo młodszego niż dziewięć czy dziesięć lat, ale tych co mają 11,12 lat i wzwyż, jak najbardziej i nie rzadko, dla mnie jednak to są ciągle dzieci, a są oni aresztowani jak dorośli i traktowani jak oni”
„Każdy żołnierz, który był na terytoriach okupowanych może powiedzieć tę  samą historie co ja. Pierwsze miesiące po opuszczeniu armii, każdego dnia miałem koszmary, krzyk dzieci śnił mi się po nocach. Dzieci zawsze miały opaski na oczach, wydaje mi się teraz, że właściwie tylko po to byśmy nie mogli im w oczy spojrzeć, płacz dziecka i jego oczy – tego nie da się zapomnieć!”
„Najsmutniejsze i najbardziej okrutne w tym wszystkim jest fakt, że Izraelscy żołnierze, nie traktują ich jak dzieci, a wręcz przeciwnie, one często leżą w bazie z zawiązanymi rękami i oczami, a oni dla zabawy kopią ich, czy plują – dla nich to nie ma znaczenia, to normalność”.
Wideo pod linkiem:

Śniadanie pod dębem 🥦






A tu dzisiaj jadłam śniadanie... Cudne miejsce ♥️

Dzikie Jabłonki 🥦🥦🥦🍎🍎🍎


Na osieroconym z moich zwierząt pastwisku wyrosło kilka jabłonek.
Gdy spadnie rzęsisty deszcz, przesadzę je do ogrodu. Uwielbiam duże, rozłożyste drzewa owocowe 😍🥦🥦🥦🍎🍎🍎

Pastwisko zachodnie



Moją uwagę na pastwisku zachodnim przykuło kwitnące drzewko głogu...

„Głóg na mojej naturalnej łące 25.05.2019”

Przepiękny głóg wyrósł na mojej łące.
Mnóstwo owadów siada na kwiatach głogu.

Indianka


Https://youtu.be/5rC7CkFNfyk

„Nocne rozważania Indianki 25.05.2019”

Socjalistyczna tyrania niszczy polskie hodowle

Kraj trzeba uwolnić od socjalistów głęboko ingerujących w prawa właścicielskie i polskie hodowle, albowiem to są szkodliwe, okrutne debile.

Postuluję o przywrócenie kary śmierci dla urzędnika, który okradnie rolnika. Niektóre kreatury są tak złe, że lepiej by nie stąpały po tej ziemi.
Naród należy uwolnić od łajdaków niszczących polskie hodowle.

Państwo PiS stawia wyżej formalności, niż dobro rolnika, jego bydła, jego hodowli. Jest to działanie skrajnie antyrolnicze, antypolskie. Godzi w prawa rolników, narusza ich gospodarzenie, godzi w suwerenność żywieniową Polski. Jest to sabotaż polskiego rolnictwa, polskiej hodowli.
Jest to działanie skrajnie wrogie polskiej wsi wymagające radykalnej reakcji.

Urząd, który zadecydował o wymordowaniu zwierząt, powinien zostać postawiony przed Trybunał Stanu z uwagi na zdradę polskiej racji stanu, albowiem niszczenie polskich hodowli to jest akt niszczenia suwerenności żywieniowej Polski.

Indianka


Inspektorzy weterynarii chcą zamordować krowy 

Ludzie zawinili, a krowy zapłacą
Wiadomości Interwencje
Data publikacji 24.05.2019r.

Przybywa cieląt w najsłynniejszym stadzie bydła w Polsce, które należy do Pawła i Mariana Skorupów z Ciecierzyc w gminie Deszczno. Stado okrzyknięte przez media „dzikim” zostało zamknięte w odizolowanej zagrodzie.

W tych dniach urodziło się kolejne cielę, które już bryka z około 30 pozostałych. Zgodnie z decyzją sądu stado, teraz już ponad 180 krów, ma być zabite, a następnie zutylizowane.
Taką decyzję rozumie i popiera argumentami zdrowotnymi oraz epidemiologicznymi dr Edyta Siwicka, powiatowy inspektor weterynarii w Gorzowie Wielkopolskim, która mówi o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą stado. 
– Nie wiadomo, czy krowy z tego stada są chore – może one zarażają dziką zwierzynę, a może one są zarażane? – wskazuje dr Siwicka. –Zagrożenia mogą być różne, choćby gruźlica czy białaczka, bo zwierzęta nie przeszły od wielu lat żadnych badań i stanowią zagrożenie dla siebie nawzajem, ale też dla innych zwierząt
Ponadto bydło braci Skorupów nie jest kolczykowane i nie ma paszportów.
– Co gorsze, odtworzenie historii poszczególnych krów byłoby bardzo trudne, jeśli nie niemożliwe, właśnie ze względu na wieloletnie zaniechania i uchybienia – dodaje dr Siwicka. 
Inspekcja Weterynaryjna próbowała temu zapobiec, gdy przez długie lata wysyłała do gospodarstwa kontrole i zawiadomienia, próbowała się kontaktować z rolnikami. Ale, jak twierdzi, pisma nie były odbierane, a kontakt z rolnikami wręcz niemożliwy. 
– Inspektorom udało się tylko raz porozmawiać z jednym z rolników, ale wtedy właściciel powiedział, że nie będzie kolczykował zwierząt – wspomina dr Siwicka. 
Mimo tak wielu uchybień ze strony gospodarzy i nakazu likwidacji krów podlegają one dalej ustawie o ochronie zwierząt i dlatego będą zabijane zgodnie z prawem pod nadzorem lekarza weterynarii, a następnie utylizowane zgodnie z procedurami.
Ostatecznie koszty tej operacji będzie musiał pokryć właściciel stada, bo ministerialne pieniądze przeznaczone teraz na te potrzeby to pożyczki na wykonanie zadania.

Nic nie wiedziałem?

– Nie wiedziałem, że jest taka rozprawa – mówi Paweł Skorupa, odnosząc się do decyzji sądu podtrzymującej wniosek inspektora weterynarii. – Pojechałbym na nią, żeby wszystko wyjaśnić przed sądem. 
Razem z bratem od niemal 40 lat prowadzi gospodarstwo rolne odziedziczone po rodzicach. Teraz zostały im zaledwie 2 hektary, a jeszcze kilkanaście lat temu dzierżawili ich 30. To starczało, aby wykarmić stado niemal 50 krów mlecznych. Z czasem, gdy mleko przestało być opłacalne, bracia przerzucili się na bydło rzeźne. 
Dawniej respektowali konieczne formalności, o czym mogą świadczyć kolczyki, jakie mają jeszcze w uszach niektóre ze sztuk w stadzie. 
– Zwierzęta trafiły na wolny wypas około 10 lat temu, gdy straciliśmy szansę na dzierżawę gruntów na pastwiska i paszę dla krów. To wtedy zaczęły się kłopoty – opowiada Paweł Skorupa. –Nie wiem, dlaczego nie przyznano nam gruntów, a nie potrzebowaliśmy dużo, może dwadzieścia, trzydzieści hektarów dzierżawy. 
Dlatego swoje krowy od tamtego czasu wypasał z bratem na nieużytkach w zakolu między Notecią i Wartą. 
Teraz, gdy wszystkie przepisy sprzysięgły się przeciwko nim, nie wiedzą, co mają zrobić.
– Co teraz będzie? Trzeba jakoś ratować te zwierzęta, ich zabicie byłoby haniebne – mówi pan Paweł. – Gdyby ktoś nam pomógł dopełnić formalności, zakolczykować krowy, chcielibyśmy je sprzedać, żeby choć ich nie zabijać. 


Rolnik zaczął się już starać, aby do tego doprowadzić. Ma kolczyki, a w zeszycie spisał część stada, matki, ale dalej... 
Brat Marian nie traci nadziei i chwali się nowymi cielakami, które przychodzą w stadzie na świat. 
– Proszę zobaczyć, jak skaczą, jak się bawią – mówi Marian Skorupa, pokazując na cielaki. 

350 tys. zł na likwidację

Stado braci to problem, który lokalne i krajowe władze rozwiązują po kilkunastu latach od jego pojawienia się. 
Aleksander Szperka, zastępca wójta gminy Deszczno, na terenie której stado krążyło, deklaruje ciągle chęć pomocy rolnikom. 
– Nie chcemy, żeby panowie ucierpieli w efekcie tych działań. Nie chcemy ich krzywdzić. Chcemy pomóc – zapewnia. 
Historię „dzikiego stada” relacjonuje z wyraźną troską, ale i niepokojem. 
– Chcieliśmy nawiązać z nimi współpracę, aby rozwiązać ten problem. Rozmawialiśmy z nimi. Wtedy zapowiadali załatwienie sprawy, ale niestety bez skutku – opowiada samorządowiec z Deszczna.
Teraz, gdy stado zostało już zapędzone do zagrody na obrzeżach wsi, dziennie opieka nad zwierzętami (pasza, woda, nadzór) kosztuje samorząd około 3,6 tys. zł.

  • Bracia Skorupowie ciągle nadzorują swoje stado i zajmują się nim, choć zostało zagonione do zagrody 
– Krowy z tego stada należało odizolować, bo inni rolnicy chcą na wiosnę wypuszczać na wypas swoje zwierzęta, ale także dlatego, że stanowiły zagrożenie na drogach dla kierowców i naturalnie chorobowe. A to niedopuszczalne – zaznacza Aleksander Szperka. 
Podkreśla, że gmina realizuje te zadania z przykrością, ale trwającą od kilkunastu lat sytuację należało przerwać. 
– Stado na wolnym wybiegu nie może stanowić zagrożenia, utrudniać normalnego funkcjonowania innym rolnikom czy stwarzać niebezpieczeństwa – podkreśla Szperka. 
350 tysięcy złotych na załatwienie sprawy, czyli likwidację stada, a potem jego zutylizowanie, przeznaczył na wniosek wojewody minister rolnictwa, ale... jest jeszcze nadzieja dla nieszczęsnych krów. 
Jak bowiem informuje biuro prasowe ministerstwa rolnictwa: „(...) ostateczne decyzje dotyczące dalszych losów nieoznakowanego stada krów jeszcze nie zapadły. Ustalenia i konsultacje w tej sprawie prowadzone są przez Inspekcję Weterynaryjną”. Chęć zaopiekowania się krowami zadeklarowały organizacje zajmujące się ochroną zwierząt. To jednak nie eliminuje zagrożenia ewentualnymi chorobami. 
Redakcja „Tygodnika Poradnika Rolniczego” apeluje, aby znaleźć rozwiązanie, które pozwoli oszczędzić krowy. Wszak one niczemu nie są winne. Zawinili ludzie. 

piątek, 24 maja 2019

Debata w TV PiS

Debata w TV PiS



Najlepiej wypadł Krzysztof Bosak z Konfederacji

PILNE! Konfederacja na warszawskiej "patelni". Akcja zakończenia kampani...

Korwin, Winnicki i Braun o roszczeniach SPOT liderów Konfederacji nr 1

Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy Stop masowej imigracji! Sp...

Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy NIE dla obcych roszczeń! S...

Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy w obronie Rodziny! | Spot wybo...




Korwin jest największym wrogiem urzędników, przepisów itp. Co do przepisów - pewnie by większość zlikwidował, co do urzędników jest on za prywatyzacją: szpitali, szkół, spółek państwowych itp.

On uważa, że państwo powinno się zajmować tylko obroną wolności obywateli. A co za tym idzie będzie o wiele mniej kosztownych, namolnych, zakłócających spokój ludziom urzędników I dużo mniej szkodliwych, zjadliwych przepisików, obliczonych na terroryzowanie obywateli.




PiS negocjuje przeciwko Polsce z izraelem


Izraelski dziennikarz Barak Ravid podał kolejne informacje, powołując się na anonimowych izraelskich oficjeli.

Europosłowie PiS potajemnie skapitulowali

– Izraelscy oficjele ujawnili, że członkami polskiego zespołu negocjacyjnego w rozmowach z Izraelem byli Ryszard Legutko i Tomasz Poręba. Dwaj członkowie Parlamentu Europejskiego reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość – napisał Ravid na Twitterze.
– Izraelscy oficjele powiedzieli mi, że rząd w Jerozolimie jest zaskoczony polską rządową kampania reklamową odnośnie wspólnego polsko-izraelskiego oświadczenia ws. ustawy o Holokauście – pisze Ravid. 
– Wysoki rangą urzędnik powiedział, że polski rząd nie skoordynował tej kampanii z Izraelem i nie poinformował o tym z wyprzedzeniem. Oficjel powiedział, że kampania w izraelskiej prasie jest sprzeczna z duchem porozumień między stronami.
Izraelski dziennikarz podaje, że Izrael i Polska podczas rozmów miały zgodzić się, że jedyny oficjalny tekst wspólnego oświadczenie będzie w języku angielskim, a nie po polsku czy po hebrajsku.
“To dlatego Netanjahu przeczytał oświadczenie tylko po angielsku podczas swoich uwag dla prasy” – cytuje Ravid.
Podczas rozmów, przedstawiciele Izraela żądali usunięcia z ustawy o IPN zapisów penalizujących przypisywanie Polsce odpowiedzialności za zbrodnie nazistowskie podczas II wojny światowej.

Zadaniem było cofnięcie zapisów ustawy

Ravid twierdzi, że kluczowe spotkanie z udziałem dwóch polskich parlamentarzystów odbyło się dwa tygodnie temu, w tajemnicy, w siedzibie Mosadu w Glilot.


https://medianarodowe.com/europoslowie-pis-negocjuja-przeciwko-polsce-z-izraelem/

PILNE! Konfederacja na warszawskiej "patelni". Akcja zakończenia kampani...

Krzysztof Bosak,Tomasz Rzymkowski i Ryszard Czarnecki! Debata wRealu24 w...





Dynamiczna debata w telewizji w realu na żywo Bosak Czarnecki rzymkowski

Wezwanie do przebudzenia





Przedstawiam film, który wstrząśnie każdą myślącą osobą.
Jest to produkcja kontrowersyjnego dziennikarza Alexa Jones, który opisuje drogę do NWO - Nowego porządku świata.
Film obnaża prawdę o współczesnym świecie.
Dowiesz się między innymi, jaki wpływ miała elita tego świata na wszystkie wojny światowe. W jaki sposób zdobyli władzę, jak się nazywają, co planują.
Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak ta grupa psychopatycznych ludzi wpływa na Twoje życie.
Zapraszam

Czas: 2:29:31

Akta IPN jako broń szantażystów żydowskich


No proszę wyjaśniło się po co Żydom amerykańskim były akta polskie IPN - żeby wykosić konkurencję PiSu. Osobiście nie mam nic przeciwko temu, żeby wykaszać komuchów,  niemniej jednak sam fakt, że akta IPN są wykorzystywane jako oręż do walki politycznej w Polsce przez obce mocarstwa średnio mi się podoba.

Te archiwa IPN to wielka skarbnica dla agentów Mossadu i broń polityczna służąca nie tylko do wykaszania konkurencji partii popieranej przez Mossad, przez żydów amerykańskich i izraelskich oraz organizacje przemysłu Holokaust, ale również do szantażu sojuszników z PISu.

Prawdopodobnie stąd taka niewiarygodna spolegliwość rządu PiS wobec roszczeń żydowskich. Reasumując nie jesteśmy bezpieczni odkąd Żydzi przejęli dane z archiwum IPN. Każdy polityk w rządzie PiS posiadający nieciekawe korzenie i przeszłość swoją bądź swojej rodziny może być szantażowany i zapewne jest. Decyzje polityczne podejmowane przez rząd PIS są przeto kontrolowane i wymuszone przez obce siły wrogie polskiemu narodowi.

Indianka


Wstrząsający życiorys ojca Aleksandra Kwaśniewskiego. “W NKWD torturował, bił, słuchał krzyków męczonych ludzi…” Podaj dalej!
Ojciec Aleksandra Kwaśniewskiego był Żydem rosyjskim w stopniu pułkownika NKWD, „wcielony” w Polaka do organizowania nadzoru UB na terenach Pomorza Zachodniego i Północnego. Pod koniec lat czterdziestych zmienia nazwisko na Kwaśniewski i przyjmuje imię Zdzisław. NKWD zaopatruje go w dyplom ukończenia medycyny w Poznaniu i niezbędne dokumenty dla uwiarygodnienia wykonywanego zawodu lekarza.
Izaak Stolzman oskarżony jest o mordowanie patriotycznej ludności polskiej na Kresach Wschodnich oraz grabież i popełnianie zbrodni na Żydach w gettach w okresie okupacji niemieckiej Wileńszczyzny i Białorusi.
Po wkroczeniu wojsk sowieckich do Polski, Stolzman dowodzący oddziałem NKWD w latach 1945-1947 – dopuszcza się zbrodni ludobójstwa na: jeńcach niemieckich, marynarzach szwedzkich, żołnierzach AK, NSZ i innych formacji zbrojnych. Dokonuje egzekucji w okolicach Borne, Sulinowo (Gross Born), w nie istniejącej obecnie wsi Doderlage, w Berkniewie (Barkenbrucke) koło Bornego Sulimowa, po którym zostały szczątki fragmentów zniszczonych domów. Na terenie tym, będącym poligonem wojsk sowieckich, w okolicznych lasach grzebał swoje ofiary, których kości jeszcze obecnie są odnajdywane.
Stolzman vel Kwaśniewski pod koniec lat 40 -tych i na początku 50 -tych, z rozkazu władz NKWD nadzorował i koordynował zbrodniczą działalność powiatowych i miejskich urzędów bezpieczeństwa publicznego w: Drawsku, Białogardzie, Szczecinku, Wałczu, Kołobrzegu, Połczynie, Jastrowie i Okonku. Uczestniczył również w zbrodniach UBP w Gdańsku, Słupsku, Szczecinie, Ustce, Koszalinie i Elblągu. Oprawca ten pozbawiał życia więźniów przez rozstrzeliwanie, wieszanie, a także gazowanie, jak np. w gdańskiej siedzibie NKWD i przez wstrzykiwanie trucizny, co było wyłączną jego specjalnością.
Pułk. Izaak Stolzman dał się też poznać w 1947 r. uczniom gimnazjum w Wałczu. „Nadzorował” z ramienia UB sprawę założenia nielegalnej organizacji młodzieżowej na terenie Gimnazjum Ogólnokształcącego, której przywódcą konspiracyjnym był Bogdan Szczucki. Działalność tej grupy polegała m.in. na zdejmowaniu flag wywieszanych z okazji komunistycznych rocznic, rozrzucaniu ulotek, głośnym skandowaniu :”Precz z komuną!!!” lub „Pachołki Rosji”. Próbowali oni zwrócić uwagę na stalinowskie zbrodnie, których m.in. dopuszczał się Stoltzman.
Poczynania Izaaka Stoltzmana vel Kwaśniewskiego były częścią działań sowieckich grup operacyjnych w likwidacji członków polskiego ruchu oporu. Były to grupy kontrwywiadu sowieckiego, działające na terenie Polski zawsze i przede wszystkim przez przydzielonych specjalnie agentów. W czasie okupacji niemieckiej wywiad sowiecki rzucił na teren Polski tysiące swoich agentów, wśród których był Stolzman. Zadaniem ich było ustalenie osób oraz danych o polskim ruchu podziemnym po to, aby mieć adresy i nazwiska osób do likwidacji po wkroczeniu wojsk sowieckich. Byli oni nazywani „łowcami AK-owskich głów”.
Izaak Stolzman vel Kwaśniewski podejmuje się zacierania swojej zbrodniczej działalności zamykając usta świadkom pod groźbą utraty życia.
W roli lekarza zamieszkał w Białogardzie przy ul. Bohaterów Stalingradu 10 (obecnie Dworcowej). Przepoczwarza się w katolika, co wynika z księgi zawartych małżeństw kościoła parafialnego w Białogardzie, w którym 6 lutego 1954 r. zawarł związek małżeński. Zdzisław Kwaśniewski, ur. w 1921 r. w ZSRR poślubił Aleksandrę Pałasz, ur. 28 grudnia 1929 r. w Wilnie, z zawodu pielęgniarkę. Z małżeństwa tego w domu przy ówczesnej ul. Bohaterów Stalingradu 10, urodził się 15 listopada 1954 r. Aleksander – były prezydent i jego siostra Małgorzata Sylwia, o której wiadomo tylko tyle, że jest w Szwajcarii dyrektorem banku. A Kwaśniewski nie mówi o niej nic. W miejscowym kościele NMP nie ma ich metryki chrztu. Z dużym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że nie zostali oni ochrzczeni.
Ojciec A. Kwaśniewskiego zmarł w 1990r i bez rozgłosu został pochowany na cmentarzu żydowskim w Warszawie. Matkę pochowano w 1995 przed wyborami prezydenckimi. Miała ona pogrzeb katolicki na cmentarzu warszawskim, dzięki uzyskaniu zaświadczenia od proboszcza kościoła parafialnego w Białogardzie. Fakt ten A. Kwaśniewski, bez zachowania prywatności, sprytnie wykorzystał w kampanii prezydenckiej, by zyskać na wiarygodności jako katolik.
Były kierownik UB w Drawsku Pomorskim, Wacław Nowak, wyjawił, że Zdzisław Kwaśniewski, ojciec byłego Prezydenta R.P., to sowiecki zbrodniarz wojenny winny zbrodni przeciwko narodowi polskiemu.
Nowak mieszkał jako emeryt w Koszalinie przy ulicy Powstańców Wielkopolskich 22. Kilka miesięcy przed śmiercią w 1994 roku wyznał, że UB i NKWD zamordowało AK-owców, NSZ-owców i uczestników ruchu oporu na Pomorzu Zachodnim w 1945 roku, do czego on sam się przyczynił.

Pedofile w Platformie Obywatelskiej


Jak już piętnować pedofilów to wszystkich pedofilów ze wszystkich opcji politycznych, a nie tylko tych, których ujawniono w Kościele.
Teraz oczekuję, że pan Sekielski zrealizuje film na temat pedofili w Platformie Obywatelskiej.

Indianka

Platforma Obywatelska oraz inne partie opozycji naciskały na utworzenie komisji sejmowej ws. pedofilii w polskim Kościele. "Gazeta Polska Codziennie" podała nazwiska czterech działaczy PO, którzy zostali skazani prawomocnym wyrokiem za przestępstwa seksualne wobec nieletnich.
Pierwszym z polityków Platformy, którzy mają na koncie przestępstwa pedofilskie jest radny z warszawskiej Pragi-Północ Łukasz M. W 2011 roku 24-letni wówczas działacz został skazany za posiadanie ponad 3 tys. zdjęć i filmów z dziecięcą pornografią oraz szantaż seksualny. Został skazany na półtora roku więzienia w zawieszeniu na 4 lata; obecnie przebywa na wolności.
Kolejny przypadek dotyczy Piotra Z., który był radnym w Słupsku. 46-letniego członka PO w 2011 roku skazano na dwa lata więzienia za wielokrotne gwałty na 13-letniej córce sąsiada. Z. usiłował również zgwałcić dorosłą kobietę. Po odbyciu kary wrócił na wolność.
Marek I., radny Platformy z warszawskiego Żoliborza, podczas obozów koła łyżwiarskiego, wykorzystał seksualnie 14 dziewczynek poniżej 15 roku życia. W 2013 roku trafił do więzienia.
Czwarty działacz, którego przestępstwa przypomina "GPC", jest szef młodzieżówki PO z Gniezna Rafał P. Działacz został skazany na 4 lata i 3 miesiące więzienia za wykorzystywanie chłopców poniżej 15. roku życia poprzez zmuszanie do stosunków seksualnych za pomocą szantażu i groźby ujawnienia rozebranych zdjęć.
"Warto więc zapytać, czy Grzegorz Schetyna równie ochoczo będzie się domagał powołania komisji ds. pedofilów w Platformie Obywatelskiej (co w Kościele - red.)? Czy zbada możliwe przypadki tuszowania takich spraw w szeregach własnej partii?" - dopytuje dziennik.

"Skazani za rządów PO"

Artykuł "GPC" wzbudził spore kontrowersje i gorącą dyskusję w mediach społecznościowych. Skomentowała go m.in. dziennikarka "Newsweeka" Dominika Długosz, która odniosła się m.in. do danych, według których działacze PO popełnili więcej czynów pedofilskich niż polscy księża.
"Widzę, że niezalezna.pl odkryła 4 skazanych za pedofilię byłych polityków PO. Grzmi 'to więcej niż skazanych księży'. 
Zobacz także: Film Sekielskich atakiem na Kościół? Zbigniew Ziobro odpowiada

„Nie wyobrażam sobie sojuszu z Rosją!” Grzegorz Braun w wywiadzie dla wPrawo.pl



Czy Grzegorz Braun wystąpi w debacie w TVP Rzeszów? Dlaczego Tomasz Poręba (PiS) powinien stanąć przed polskim trybunałem? Czy można ufać Jarosławowi Kaczyńskiemu, który zapewnia, że rząd PiS nie będzie realizował żydowskich, bezprawnych roszczeń? Co nas czeka: okupacja, ludobójstwo czy dobrostan? Czy Grzegorz Braun jesienią będzie kandydował w wyborach do parlamentu oraz czy jest możliwy sojusz z Federacją Rosyjską?

Na te i wiele innych pytań, w rozmowie z Jackiem Międlarem odpowiada Grzegorz Braun, kandydat do europarlamentu z listu Konfederacji. Zachęcamy do wysłuchania interesującego wywiadu.



Ludzie stojący za ustawą 447 są podli


PRowcy PiS tłumaczą mi, że państwo jest na razie za słabe, że jest otwartych zbyt wiele frontów, że byłby skowyt od Berlina po Alaskę. Najpierw sprawy gospodarcze i społeczne, a dopiero w drugiej kadencji sprawy rozliczenia afer – mówił w wywiadzie udzielonym eMisjaTV Wojciech Sumliński o tym, dlaczego według samych ludzi partii rządzącej nie możemy doczekać się działań określanych nieraz jako program Cela+. – Nie godzę się na to. Uważam, że państwo w którym się nie rozlicza łotrów na wysokich stołkach jest państwem na niby, niestety.

Indagowany o kwestie stosunków żydowskich oraz ustawę 447 odparł:
– Te wszystkie podłe, kłamliwe, łgarskie ataki żydowskie na Polskę nie są li tylko jakimś elementem przypadkowym (…) To jest pewien element bardzo długofalowej, bardzo systemowej, bardzo wyrafinowanej i bardzo niebezpiecznej dla Polski gry. (…) Chcemy (tzn. Wojciech Sumliński i dr Ewa Kurek, przygotowujący książkę “Powrót do Jedwabnego” – przyp. red.) pokazać skąd się to wzięło i dokąd to zmierza. Stawką jest nie przyszła taka czy inna kadencja, tylko stawką są przyszłe pokolenia naszych rodaków” (…) Przez bardzo długi czas środowiska żydowskie związane z Przedsiębiorstwem Holokaust i nie tylko, bardzo mocno naciskały na decydentów amerykańskich z prezydentem Stanów Zjednoczonych na czele, by tę ustawę podpisać. Gdyby ta ustawa nie miała żadnego znaczenia i była tylko sztuką dla sztuki to oznaczałoby, że ci wszyscy wpływowi Żydzi są idiotami, że im po prostu chodzi o to, by uzyskać dokument, który jest kompletnie do niczego niepotrzebny i bezużyteczny. Czy są idiotami? Nie są. Z całą pewnością nie są. Są podli, ale nie są głupi. Nie wierzmy w to. Ten dokument to jest śmiertelna broń wymierzona w Polskę.
https://dzienniknarodowy.pl/sumlinski-klamliwe-ataki/?fbclid=IwAR3GpsmnLRp8TAhq96OEEFa6rNII2JhHV0A4_AMVshxxeM8KN40bPY45Igc


„Bosak - komentarz po debacie w TVPiS, wybory do PE 2019”

Na pohybel stalkerom!



"Tępa dyktatura nadogrodniczki" jak moi zaciekli antyfani nazywają moje sielskie ogrodniczenie, właśnie zakłada kolejny, jebitny klomb oraz grządkę 😀

Indianka ogrodowa 😇🌺🌺🌺

Lider Konfederacji zmiażdżył wszystkich kandydatów

Krzysztof Bosak - Wiceprezes Ruchu Narodowego i jeden z liderów Konfederacji, podczas debaty czwartkowej w Telewizji Polskiej zmiażdżył wszystkich kandydatów partii konkurencyjnych. DUMA!

Indianka

– Ceny prądu w Polsce rosną, a media cenzurują informacje, że to z powodu UE. Ale jest jeszcze jedna informacja, która jest w Polsce cenzurowana, związana z ustawą 447 i ogromnymi roszczeniami majątkowymi ze środowisk amerykańskich w stosunku do Polski. Chciałem wręczyć pani poseł Jadwidze Wiśniewskiej taki znaczek. Proszę to wpiąć, jeżeli jesteście państwo przeciwko tej ustawie. Wprowadzacie wyborców w błąd – stwierdził Krzysztof . Chwilę później działacz  podszedł do europosłanki PiS i wręczył jej znaczek z napisem STOP447. – Jeśli jest pani przeciwko roszczeniom, to niech ją pani przypnie – powiedział.
Jadwiga Wiśniewska nie przyjęła znaczka. 


Wyborrrco!

Polaku, w niedzielę zdejmij komusze buty i idź głosować na bosaka! 

Indianka 
👣👣👣👣👣👣