• Rybnicki sąd bada sprawę mężczyzny, który od dziewięciu lat przebywa w szpitalu psychiatrycznym
  • Na przymusowe leczenie trafił za uderzenie strażnika w więzieniu, gdzie odsiadywał rok za kradzie
  • Marian C. zdaniem obrońców może leczyć się poza murami zakładu
Kolejna rozprawa w sprawie Mariana C., który od dziewięciu lat jest przetrzymywany w szpitalach psychiatrycznych na Śląsku, nie przyniosła ostatecznego rozstrzygnięcia, ale dała mężczyźnie nadzieję na odzyskanie wolności. Za zamkniętymi drzwiami sąd wysłuchał matkę i stryja mężczyzny, którzy przekonywali, że może on leczyć się na wolności. Choć na sali zabrakło samego Mariana C., to sąd zapoznał się z nagraniem (sporządzonym przez obrońcę mężczyzny) z rozmowy z nim podczas wizyty adwokata w Toszku.
https://slask.onet.pl/slask-pacjent-szpitala-psychiatrycznego-blizej-wolnosci/rpjjms2