Pierwszy raz czegoś takiego doświadczyłam. Na wniosek mojego adwokata, została przeprowadzona wizja lokalna na moim gospodarstwie. Przyjechał sędzia i protokolantka, oraz mój pełnomocnik.
Rancho zostało obejrzane dokładnie, w tym zwierzęta, owce, koza i oczywiście konie.
Dał się zauważyć też zadziorny indyk - szeryf podwórka.
Molosy Adopcje już nie podskoczą ze swoimi oszczerstwami. :P
Rancho zostało obejrzane dokładnie, w tym zwierzęta, owce, koza i oczywiście konie.
Dał się zauważyć też zadziorny indyk - szeryf podwórka.
Molosy Adopcje już nie podskoczą ze swoimi oszczerstwami. :P